Zygmunt Ellenberg
Żydzi i początki szkolnictwa powszechnego w Łodzi. 1930.
Jeszcze w XIX wieku, w początkach Łodzi, Żydzi na ogół nie oddawali swoich dzieci do szkół powszechnych (dzieci uczęszczały oczywiście do chederu - żydowskiej szkoły o charakterze religijnym, do których posyłano (najczęściej tylko chłopców) w wieku trzech-pięciu lat.
W dawnej rodzinie żydowskiej wychowanie dziewcząt różniło się od wychowania chłopców, a każdego dnia pobożni Żydzi w modlitwie porannej wypowiadają słowa: "Pochwalony Ty, Wiekuisty Boże nasz, Królu Wszechświata, który nie uczyniłeś mnie kobietą". Kobiety zaś odczytują ze swoich modlitewników: "bądź błogosławiony, Boże nasz, Królu Świata, za to, żeś mnie stworzył wedle swojej woli" ...
W Łodzi większość mieszkańców Starego Miasta kończyła edukację na chederze, tylko niektórzy kontynuowali naukę w jesziwie. (Chedery były utrzymywane przez gminę). Zresztą szkoły w Łodzi powstały późno, dopiero w 1806 roku władze pruskie zezwoliły mieszczanom na utrzymanie nauczyciela elementarnego. Żydzi też mieli płacić na szkołę 2/8 składki z prawem posyłania dzieci na lekcje, ale nie mieli jednak ku temu chęci: szkoła działała przy kościele, a nauczycielem był ksiądz.
W dawnej rodzinie żydowskiej wychowanie dziewcząt różniło się od wychowania chłopców, a każdego dnia pobożni Żydzi w modlitwie porannej wypowiadają słowa: "Pochwalony Ty, Wiekuisty Boże nasz, Królu Wszechświata, który nie uczyniłeś mnie kobietą". Kobiety zaś odczytują ze swoich modlitewników: "bądź błogosławiony, Boże nasz, Królu Świata, za to, żeś mnie stworzył wedle swojej woli" ...
Cheder. Fotografia z 1912/1914 roku.
Społeczność żydowska zaczynała się jednak różnicować, obok kramarzy i kupców pojawił się pierwszy szklarz, garbarz... nawet nauczyciel. I coraz więcej dzieci żydowskich szło do polskich szkół. Rajmund Rembieliński, prezes Komisji Województwa Mazowieckiego, stwierdził nawet w 1820 roku, że "żydowskie dzieci w szkole celują".
źródła:
Cheder
Siedzą nad Talmudem
jak nad belą płótna.
jak nad belą płótna.
Za ścianą szyją zwiewne szaty
prorokom.
Teraz obcy świat będzie podobny
do prześcieradła.
Zastąpi niezrozumiałe milczenie
beli płótna i strach igły
gdy kończy się nitka
zbliża koniec jej świata.
Gabriel Leonard Kamiński
Joanna Podolska. Spacerownik. Żydowska Łódź.
Regina Renz, Wychowanie w rodzinie żydowskiej. W: Rola mniejszości narodowych w kulturze i oświacie polskiej w latach 1700-1939, pod red. A. Bilewicz, S. Walasek, Wrocław 1998
Magdalena Rzadkowolska "Kobieta żydowska, kobieta czytająca"
i inne