Od pierwszej dekady marca trwają w Łodzi obchody Dnia Teatru. Dziś w południe na pasażu im. Leona Schillera odbywały się uroczystości związane z jego osobą.
Jak wspomina Anna Kuligowska-Korzeniewska, historyk łódzkiego teatru, Leon
Schiller był jednym z najwybitniejszych reżyserów teatralnych i twórcą idei
polskiego teatru monumentalnego.
Mieszkając w Łodzi był rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, która
początkowo działała w naszym mieście. Wydawał czasopismo "Łódź
Teatralna", kierował też Teatrem Wojska Polskiego w Łodzi.W Łodzi Międzynarodowy Dzień Teatru pod pomnikiem Schillera obchodzony jest od 1982 roku. Kwiaty pod monumentem złożyli przedstawiciele łódzkich teatrów, organizacji kulturalnych, studenci oraz władze miasta i województwa.
- Dziś spotykają się tu twórcy różnych konwencji, dzięki którym łodzianie mogą znaleźć dla siebie kulturalną ofertę - mówi Agnieszka Nowak, wiceprezydent miasta odpowiedzialna za kulturę. - Jestem przekonana, że łódzki teatr jest pełen życia i trwa. Jestem przekonana, że dziś łodzianie dotkną teatru, a teatr ich - wiceprezydent mówiła w swoim wystąpieniu.
Oficjalnym uroczystością obchodów Międzynarodowego Dnia Teatru przez cały dzień będą towarzyszyć dziś happeningi z udziałem teatrów "Rebelia" i "Trójkąt". W pasażu odbył się też koncert grupy Kalokagathos.
Łódzkie obchody Międzynarodowego Dnia Teatru
Zgodnie z harmonogramem, odbyło się
powitanie zebranych przez prezesa TPŁ Ryszarda Bonisławskiego. Następnie
zostało odczytane orędzie z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru przez
przewodniczącego Związku Artystów Scen Polskich Macieja Małka, który do tego
wykorzystał list Ludwika Flaszena napisany w 1963 roku.
Artykuł „Dzień teatru – laurka z troską”, choć został napisany pół wieku temu, wciąż jest aktualny. Flaszen wyraża w nim swoje obawy, co do pozycji teatru w kulturze masowej. Dziś sztuka masowa oddziałuje jeszcze silniej niż wtedy i te obawy są jak najbardziej uzasadnione. Artykuł tego pisarza, krytyka i zarazem współzałożyciela Teatru Laboratorium, ukazuje również niezwykłość i magię teatru.
„Widz zapala się od aktora, aktor od widza, wreszcie widz od widza. I tak narasta przeżycie zbiorowe, w którym kształt artystycznego przedsięwzięcia nabiera siły spontanicznej. I w spontaniczną wspólnotę zrastają się widzowie i aktorzy. Teatr jest obcowaniem z prawdą za pośrednictwem zbiorowości - i najbardziej społeczną z zabaw.”
Artykuł „Dzień teatru – laurka z troską”, choć został napisany pół wieku temu, wciąż jest aktualny. Flaszen wyraża w nim swoje obawy, co do pozycji teatru w kulturze masowej. Dziś sztuka masowa oddziałuje jeszcze silniej niż wtedy i te obawy są jak najbardziej uzasadnione. Artykuł tego pisarza, krytyka i zarazem współzałożyciela Teatru Laboratorium, ukazuje również niezwykłość i magię teatru.
„Widz zapala się od aktora, aktor od widza, wreszcie widz od widza. I tak narasta przeżycie zbiorowe, w którym kształt artystycznego przedsięwzięcia nabiera siły spontanicznej. I w spontaniczną wspólnotę zrastają się widzowie i aktorzy. Teatr jest obcowaniem z prawdą za pośrednictwem zbiorowości - i najbardziej społeczną z zabaw.”
– To fragment owego artykułu, którego
nie trzeba chyba tłumaczyć, a każdy kto kocha teatr odnajduje w tym cytacie
prawdę i jego sens.
Podczas uroczystości głos zabrała również wiceprezydent Halina Rosiak, po czym z rąk Witolda Stępnia rozdane zostały srebrne medale Zasłużonych Kulturze Gloria Artis oraz odznaki honorowe Zasłużonych Dla Kultury Polski. Na zakończenie swoimi refleksjami podzieliła się także Anna Kuligowska-Korzeniowska. Uroczystość w Pasażu Schillera zakończyła się składaniem kwiatów pod pomnikiem Leona Schillera.
Podczas uroczystości głos zabrała również wiceprezydent Halina Rosiak, po czym z rąk Witolda Stępnia rozdane zostały srebrne medale Zasłużonych Kulturze Gloria Artis oraz odznaki honorowe Zasłużonych Dla Kultury Polski. Na zakończenie swoimi refleksjami podzieliła się także Anna Kuligowska-Korzeniowska. Uroczystość w Pasażu Schillera zakończyła się składaniem kwiatów pod pomnikiem Leona Schillera.
Pomnik Leona Schillera - polskiego
reżysera, krytyka i teoretyka teatralnego postawiono w Łodzi w 1982 roku.
Pomnik autorstwa Antoniego Biłasa wykonano z granitu. Przedstawia on postać
Leona Schillera w todze. Pomnik stoi przy ulicy Piotrkowskiej 112 i Alei Leona
Schillera.
fot. Monika Czechowicz
Małe sprostowanie, choć nie wiem, czy można jest nazwać mały, skoro różnica wynosi aż 30 lat. A mowa o tym, że spotkanie pod pomnikiem Schillera w ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Teatru odbywało się po raz 32 a nie po raz 2. Pierwszy raz takie spotkanie zorganizowano w 1982 roku i połączone było z odsłonięciem pomnika Schillera.
OdpowiedzUsuńWięcej informacji na http://tplodzi.republika.pl/miedzynarodowy_dzien_teatru.html
Wkradł się "liczebnikowy chochlik" :(. Dziękuję z sprostowanie i pozdrawiam.
UsuńMonik@