Posesja przy ulicy Tuwima (dawna Przejazd), pod numerem 34
związana jest ze Stowarzyszeniem Robotników Chrześcijańskich. Na początku XIX
wieku pracę oświatową prowadziły bractwa religijne, w tym powstałe w 1906 roku
Stowarzyszenie Robotników Chrześcijańskich, powołane z inicjatywy księdza
Jana Albrechta, założyciela Stowarzyszenia.
Jan Albrecht (1872-1929)
- polski ksiądz, polityk chadecki, senator I i II kadencji w latach 1922-1929,
działacz społeczny i publicysta.
Jan Albrecht urodził się
w Tomaszowie Mazowieckim. Z Łodzią związany był od 1899 roku, gdy objął tu
stanowisko proboszcza. W 1905 roku założył Stowarzyszenie Robotników
Chrześcijańskich, w 1918 roku został patronem łódzkiego okręgu Stowarzyszenia,
natomiast rok później był już patronem całego Stowarzyszenia. W roku 1910
ukończona została budowa Domu Ludowego przy ulicy Przejazd 34.
Była to pierwsza
w mieście placówka kulturalno-oświatowa, posiadająca własny lokal z przeznaczeniem
na prowadzenie założonej przez siebie działalności.
"Rozwój", rok 1908.
"Rozwój", rok 1910.
"Rozwój", rok 1910.
"Rozwój", rok 1911.
"Rozwój", rok 1912.
"Nowa Gazeta Łódzka", rok 1915.
"Kurier Łódzki", rok 1920.
"Rozwój", rok 1925.
Dom Ludowy w latach trzydziestych ubiegłego wieku.
"Rozwój", rok 1928.
"Hasło łódzkie", rok 1929.
2021
"Hasło Łódzkie", rok 1930.
"Łódź w Ilustracji", dodatek niedzielny "Kuriera Łódzkiego", rok 1939.
W budynku znajdowała się sala teatralna, biblioteka, sala posiedzeń i pokoje zebrań. Placówka działała do końca wojny.
"Dziennik Łódzki", rok 1945.
"Dziennik Łódzki", rok 1945.
Po wojnie w miejscu tym istniał klub garnizonowy z Teatrem Kameralnym oraz kino „Oka” (od lutego 1946 roku ulica Przejazd przemianowana została na ulicę Daszyńskiego).
"Dziennik Łódzki", rok 1945.
"Dziennik Łódzki", rok 1946.
"Dziennik Łódzki", rok 1946.
"Dziennik Łódzki", rok 1946.
Fot. 2014.
Fot. 2021.
Teatr
Piccolo powstał w 1992 roku z inicjatywy aktorów Anny i Włodzimierza Wdowiaków
oraz muzyków: Jana Adamkiewicza i Krzysztofa Jaszczaka, pragnących realizować
swe twórcze pasje poza teatrem instytucjonalnym. To jedyny prywatny teatr dla dzieci w Polsce
mający tak długi staż. Od początku 2009 roku Teatr Piccolo, właśnie dzięki
przychylności i współpracy ze Stowarzyszeniem Robotników Chrześcijańskich,
znalazł swoją stałą siedzibę przy Tuwima 34, czyli w dawnym kinie „Oka”.
Strona Teatru:
W dawnym Domu Ludowym również odbywały się przedstawienia dla dzieci:
"Rozwój", rok 1919.
Fot. baedeker łódzki
”Łódź tkanina unikatowa”, międzypokoleniowy plenetrowy koncert na dziedzińcu przy Tuwima 34. Koncert został realizowany przez stypendystkę Anną Wdowiak, Dyrektorkę Teatru Piccolo w ramach programu Stypendia Ministra Kultury 2021.
W budynku od ulicy znajdowała się Księgarnia Historyczno-Wojskowa im. gen. Stefana Roweckiego „Grota”:
Fot. z 2014 roku.
Opowiadali właściciele:
„W pomieszczeniu dawnej
kawiarni kapitańskiej znajdującej się w budynku Klubu Garnizonowego w Łodzi
przy ul. Tuwima 34, powstała w roku 1977 księgarnia, prowadzona rodzinnie przez
Halinę, Wiesława, Danutę i Mirosława Bliźniewskich. Sami zaś byliśmy klientami
dobrze zaopatrzonej księgarni, do której przyjeżdżaliśmy z drugiego końca
miasta, poszukując ciekawych książek m.in. Melchiora Wańkowicza i innych
wydawanych w Klubie Interesującej Książki. W październiku 1979 roku, po
rezygnacji z pracy w księgarni państwa Danusi i Marka Bliźniewskich, objęliśmy
tą księgarnię.
Początkowo księgarnia
podlegała pod CKW (Centralny Kolportaż Wojskowy), później - Czasopisma
Wojskowe, i na końcu - Dom Wydawniczy Bellona.
Dopiero od 1 kwietnia 1999
roku księgarnia funkcjonowała jako
księgarnia prywatna.
Wtedy też uzyskaliśmy zgodę
pani Ireny Roweckiej – Mielczarskiej, aby patronem księgarni został gen. dyw.
Stefan Grot Rowecki”.
Janusz Janyst w „Aspekcie Polskim” pisze o księgarni:
Księgarnia prawdziwie polska
Słowo „księgarnia” kojarzy się większości ze sklepem
handlującym książkami. I niczym więcej. Jest jednak w Łodzi placówka, której
wykraczająca poza wszelkie stereotypy działalność sprawia, że określenie
„księgarnia” staje się niewystarczające.
Mowa o Księgarni Wojskowej
im. gen. Stefana Roweckiego „Grota”, mieszczącej się przy ul. Tuwima. Od 1979
r. prowadzą ją Ewa i Waldemar Podgórscy. Placówkę przejęli po Danucie i
Mirosławie Bliźniewskich, właścicielami zostali w roku 2001. Przez minione
trzydzieści z górą lat, kształtowało się nietuzinkowe oblicze tego „sklepu z
książkami”. Stopniowo zyskiwał on w życiu kulturalnym miasta na znaczeniu jako
miej-sce kultywowania i propagowania określonych wartości ideowych – przede
wszyst- kim treści historycznych i patriotycznych.
Według takiego właśnie klucza
sprowadzane są wydawnicze nowości. Stali bywalcy wiedzą, że idąc do „Wojskowej”
mo- gą dostać pozycje niedostępne gdzie indziej, choćby ze względu na dającą o
sobie coraz wyraźniej znać cenzurę dystrybucyjną. Bo też właściciele księgarni
nie tylko mają określone „książkowe priorytety”, ale także swoje sposoby na
sprowadzanie wartościowej literatury. Są m.in. w stałym kontakcie z wieloma
autorami.
rok 2014
Klienci, korzystający z
wolnego dostępu do półek, mogli wybierać spośród około 15 tysięcy tytułów. Jeśli
ktoś akurat nie nastawił się na konkretną pozycję, albo był niezdecydowany,
mógł liczyć na kompetentną radę.W księgarni była też sposobność kupienia, ew. pobrania,
periodyków o tematyce zbieżnej z profilem księgarni.
Poza „tym, co papierowe” w
lokalu znajdowała się skromna ekspozycja militariów – hełmów, łusek pocisków
artyleryjskich, odznaczeń wojskowych itp. Pod sufitem „fruwają” modele
samolotów. To na ogół upominki od przyjaciół gospodarzy i sympatyków tego
miejsca, nierzadko postrzeganego już jako… miejsce magiczne. A do zatrzymania
się tu na dłużej zachęcały krzesełka i stolik.
Działalność Księgarni
Wojskowej wykraczała jednak poza zasadniczy adres. Od roku 1998 organizowane są
systematycznie spotkania z autorami połączone z promocją nowych książek.
Odbywają się one zazwyczaj w pobliskiej sali konferencyjnej wieżowca PKP. W ich
realizacji Ewie i Waldemarowi Podgórskim pomaga często ich córka, Elżbieta.
„Dobrymi duchami” są też prof. Małgorzata Dąbrowska z Wydziału Historii
Uniwersytetu Łódzkiego oraz Józef Śreniowski z Instytutu Pamięci Narodowej. W
początkowym okresie ważny wkład miał kapelan Garnizonu Łódź, płk Stanisław
Rospondek. Pierwszą zaproszoną autorką była córka gen. Roweckiego „Grota”,
Irena Rowecka-Mielczarska, która promowała książkę pt. „W życiu i w legendzie”.
I to ona właśnie udzieliła zgody na uczynienie ojca patronem placówki (pomoc
organizacyjną okazała też wtedy grupa rekonstrukcji historycznych Jacka
Kopczyńskiego). Od tamtego momentu pod zdjęciem generała umieszczona jest w
księgarni plansza z jego słowami:
„Jeśliby nas
nawet miała czekać walka beznadziejna, to zaniechać jej przecież nie możemy pod
groźbą odpowiedzialności przed przyszłymi pokoleniami”.
Do tej pory odbyło się około
170 spotkań autorskich. Zapewne jednym z ważniejszych gości był w roku 1999 Jan
Nowak-Jeziorański, który w Łodzi znalazł się wówczas po raz pierwszy od roku
1943. We wszystkich wieczorach bierze udział osoba prowadząca, np. redaktor
prasowy. Nieraz autorzy wygłaszają pogadanki, a nawet wykłady, po których można
zadawać pytania, kiedy indziej realizowane są wywiady na żywo. Warto wspomnieć,
że zdarzały się niespodzianki polegające na wzbogacających wieczór występach
artystycznych, by wspomnieć o kilkakrotnym udziale parafialnej orkiestry dętej
Ad Astra z Andrzejowa. Trudno, oczywiście, byłoby wymienić nazwiska wszystkich
bohaterów spotkań. Zaproszenia przyjęli m.in. Sławomir Cenckiewicz, Joanna i
Andrzej Gwiazdowie, prof. Zdzisław Krasnodębski, Stanisław Michalkiewicz, Jan
Pietrzak, Bogdan Święczkowski, Bronisław Wildstein, Marcin Wolski, prof.
Andrzej Zybertowicz, Paweł Zyzak (…)”.
rok 2021
W 2001 roku na froncie
księgarni odsłonięto tablicę będącą wyrazem hołdu Generałowi Dywizji Stefanowi
Grot - Roweckiemu. Odsłonięcia tablicy dokonali bratanica Generała
Pani Prof. Dr. Krystyna Rowecka – Trzebicka, minister rządu RP Dr. Jerzy
Kropiwnicki oraz żołnierz 77 pp. Armii Krajowej Modest Bobowicz „Wircz”. Aktu
poświęcenia dokonał kapelan 74 pp. AK ksiądz kanonik Ppłk Stanisław Czernik –
„Burza”
Fot. z 2014 i 2021 roku Monika Czechowicz
"Łódź w Ilustracji", dodatek niedzielny "Kuriera Łódzkiego", rok 1931.
"Łódź w Ilustracji", dodatek niedzielny "Kuriera Łódzkiego", rok 1935.
i inn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz