Jeden z najciekawszych stylowo zabytków Łodzi - secesyjna willa przemysłowca Leopolda Kindermanna przy ulicy Wólczańskiej 31/33. Autorem tej jedynej w swoim rodzaju budowli jest Gustaw Landau-Gutenteger. Zaprojektował ją w 1902 roku i jest ona przykładem secesji w jej najpiękniejszej postaci.
Każde okno ma inny kształt, wnętrza zaś zdobią ornamenty w kształcie róż, liści kasztanowca i drapieżnych ostów...
Każde okno ma inny kształt, wnętrza zaś zdobią ornamenty w kształcie róż, liści kasztanowca i drapieżnych ostów...
Leopold
Rudolf Kindermann urodził się w 1869 roku w Łodzi (zmarł w 1917 w
Charlotenburgu – Berlin), był synem przemysłowca Franza Kindermanna i Matyldy z
domu Holzschur. Ojciec jego miał fabrykę wyrobów bawełnianych, a później
wełnianych przy ulicy Łąkowej 1.
Żoną
Leopolda Kondermanna była Laura Eliza Feder, córka przemysłowca Henryka Federa,
właściciela działki przy ulicy Wólczańskiej 31, którą to działkę otrzymała od
ojca w posagu ślubnym.
Po
1914 roku zakupiono sąsiednią posesję – Wólczańska 33, która została połączona
wspólnym numerem adresowym (Wólczańska 31/33). Na nowo zakupionej działce
wzniesiono zbliżoną stylowo drugą willę, w której zamieszkała córka Kindermannów,
Eleonora.
Budynek
został wzniesiony przez Kindermanna prawdopodobnie w latach 1911-1912. Eleonora
Kindermann wyszła za mąż za Karola Steinerta i mieszkali tutaj do 1945 roku.
Willa
reprezentuje późniejszą secesję wiedeńską.
Willa
przechodzi właśnie gruntowny remont.
Budynek
Leopolda Kindermanna, jak wskazuje data umieszczona na froncie, wybudowano w
1903 roku. Projekt z 1902 roku pokazuje, że pierwotnie zamyślano budowę pseudomyśliwskiego pałacyku o neoromantycznej angielskiej genezie. Dopiero
nałożenie na malowniczą, swobodnie zakomponowaną bryłę fantastycznie bogatej,
plastycznej dekoracji roślinnej z korzeni, łodyg, liści, kwiatów i owoców,
zastosowanie we wnętrzu bogatych sztukaterii i witraży, nadało ostatecznej
wersji zupełnie nowy, niepotykany dotąd wyraz.
Budynek
ustawiony na froncie wąskiej i długiej działki, jedną ścianą dotyka sąsiedniej
kamienicy. Od ulicy willa jest oddzielona niskim murem i bramą o ornamentach
krzywolinijnych.
Wszędzie panuje przyroda, życie i ruch charakterystyczny dla Art Nouveau.
Zwraca
uwagę rozmaitość figur: kontrast gładkiego jasnego kamienia i żłobkowanego tynku
(niestety, już nie w szarości), oraz bardzo bogata roslinna dekoracja fasad,
wykonana w stiuku. Na tle gładkiego kamienia rowkowanego tynku, odcinają się
wyraziście, starannie wykonane w stiuku dekoracje roślinne, stanowiąc
obramowanie okien.
Elewacja
frontowa od ulicy ma osiem okien różnego formatu i wykroju. Jedne posiadają
kształt prostokątny, inne zwieńczone są łukiem podkowiastym lub spłaszczonym,
rozmieszczone asymetrycznie.
Niektóre
okna mają żelazne kraty o kunsztownych krzywolinijnych wzorach. Jedno z okien jest „oplecione”
od góry dekoracją z gałązek i kwiatów słonecznika. W willi tej sztuka przełomu wieków przemówiła pełnym głosem.
Na ścianie od ulicy jest
asymetryczny wykusz, ozdobiony od dołu gałęziami i liśćmi kasztanowca. Szczyt
ściany frontowej zwieńczony jest bukietem kwiatów.
Dwa
okna parterowej przybudówki od strony południowo-wschodniej są obramowane
drzewami kasztanowca o spękanej korze, splątanych korzeniach z gałęziami o
dużej ilości liści; układają się w misterne dekoracje secesyjne. Na gałęziach
tych drzew siedzą ptaki, wiewiórka, a z korzeni wygląda lis. Jeden z tych pni
jest rozpłatany u dołu wielką dziuplą.
Zastosowana tu ornamentyka jest
niespokojna, dynamiczna i linearna, a zarazem realistyczna.
Drewniana
balustrada nad oknami przybudówki jest ozdobiona roślinnymi dekoracjami. Jedno z
okien oplecione od góry dekoracją z gałązek i kwiatów słonecznika a inne
gałązkami i owocami winogron.
Na
tle rowkowanego tynku odcinają się wyraźnie starannie wykonane w stiuku
gałązki, kwiaty i owoce stanowiące obramowanie okien.
Do
reprezentacyjnego wnętrza prowadzi portyk, wsparty na kolumnach w kształcie drzew
jabłoni, z korzeniami u dołu, z liśćmi i owocami w kapitelach.
Oprawa
lampki oświetlającej wejście w portyku, i lampka nad wejściem do przybudówki,
mają kształt rozchylającego się kwiatu słonecznika.
Zastosowano
piękną secesyjną snycerkę drzwi wejściowych i drzwi do poszczególnych pokoi. Ściany
hallu pokryte są tkaniną – jest to rekonstrukcja tkaniny secesyjnej, wykonanej
według projektu Adama Nahlika.
Okno
na klatce schodowej wypełnia piękny witraż, o jasnych złoto-zielono-różowych
barwach.
W
części środkowej witrażu pełna wdzięku młoda tańcząca dziewczyna, w prawej ręce
trzyma rąbek rozwianej szaty w kolorach czerwonym i zielonym. W części dolnej,
z prawej strony pejzaż z płynącą łódką, o czerwonych żaglach, a z prawej
wiatrak, na tle zielonych drzew i pagórków. Po bokach tańczącej dziewczyny dwa
trójnogi z kwiatami, w kolorach czerwonym, zielonym i brązowym. Okno zakończone
łukiem podkowiastym. Witraż, podobnie jak cały budynek, wielokrotnie
reprodukowany był na barwnych drukach łódzkich.
Ciekawy
jest także witraż znajdujący się w oknie od strony południowo-wschodniej,
zamkniętym łukiem podkowiastym.
Przedstawia motyw krajobrazu górskiego z
jeziorem. W partii centralnej pejzaż ze średniowiecznym miasteczkiem o
czerwonych dachach, na tle liliowych gór i zielonych drzew. Na pierwszym planie
samotna łódź z błękitnymi żaglami…
Po
drugiej wojnie światowej, w willi umieszczono przedszkole. Po remoncie w
latach sześćdziesiątych willa stała się siedzibą Biura Wystaw Artystycznych
(obecnie Miejska Galeria Sztuki).
Pieczołowicie
odnowione wnętrza kryją autentyczne wyposażenie willi z początków jej
istnienia. Jedynie żyrandole nie zachowały się, obecne są dziełem łódzkiego
rzeźbiarza Michała Gałkiewicza.
Willa
pod numerem 31 także przeszła ostatnio intensywne zabiegi odmładzające - w
wyniku których, niestety – z klasycznej szarości podkreślającej piękne
secesyjne detale zamieniła się w budynek w kolorze… majtkowym. A Wam jak się
podoba?
Przeczytaj
jeszcze:
Pałace i wille braci Kindermannów
Hotel Focus - dawna fabryka Juliusza Kindermanna
Pałace i wille braci Kindermannów
Hotel Focus - dawna fabryka Juliusza Kindermanna
źródła:
Stanisław
Łukawski. Łódzka secesja.
Marzena
Bomanowska, Ryszard Bonisławski, Joanna Podolska. Spacerownik łodzki.
Dariusz
Kędzierski. Ulice Łodzi.