Zespół
urbanistyczny „Księży Młyn” to największy zabytkowy kompleks fabryczny Łodzi,
powstały w drugiej połowie XIX wieku na miejscu dawnej osady młyńskiej,
należącej do miejscowego plebana; stąd też wywodzi się jego nazwa. Został
stworzony przez Karola Wilhelma Scheiblera, przedsiębiorcę z zachodniej
Nadrenii, który przybył
do Królestwa Polskiego w 1848 roku i po kilku latach osiedlił się w
Łodzi.
Karol Wilhelm Scheibler
W skład kompleksu wchodzą budynki fabryczne, osiedla mieszkaniowe,
rezydencje właścicieli, wille dyrektorskie, szkoła, szpitale, remiza straży
pożarnej, gazownia, klub fabryczny, a także ogrody i parki. Budowę bawełnianego
imperium rozpoczął Scheibler od zespołu fabryk przy Wodnym Rynku (obecnie Plac
Zwycięstwa). Kolejne inwestycje obejmowały już teren Księżego Młyna, gdzie
powstał największy w Łodzi wielowydziałowy kompleks fabryki tkanin bawełnianych
sprzężony z osiedlem robotniczym i rezydencją dyrektora zakładów. Doświadczenie
w pracy w firmach zachodnioeuropejskich i otwarcie na postęp techniczny
uczyniły Scheiblera wiodącym łódzkim fabrykantem, z którego wzór brało wielu
ówczesnych przedsiębiorców.
W wąskim znaczeniu Księży Młyn jest nazwą osiedla, ogromnej przędzalni i domów
robotniczych wraz z krótką uliczką między nimi, położonego po zachodniej
stronie ulicy Przędzalnianej, między ulicą Tymienieckiego a Fabryczną i parkiem
Źródliska I. W szerszym znaczeniu obejmuje cały zespół urbanistyczny, który
kształtował się do lat 20. XX wieku i obejmuje posiadłości rodziny
Scheiblerów oraz Grohmanów. W 1971 roku zespół urbanistyczny został uznany za
zabytek architektury przemysłowej. Upadek przemysłu włókienniczego wymusił
zmianę funkcji osiedla. Dziś Księży Młyn jest magnesem przyciągającym turystów,
artystów i fotografów. W niebanalnych przestrzeniach pofabrycznych organizowane
są ciekawe wydarzenia kulturalne, festiwale, pokazy mody, a dawne wille i
pałace są dziś siedzibą muzeów. Zapraszam na spacer po dawnym włókienniczym
imperium Scheiblera.
Wodny Rynek
(obecnie Plac Zwycięstwa)
Powstał
po 1840 roku, jako główne targowisko Nowej Dzielnicy, która rozszerzała
dotychczasowe granice Łodzi obejmując teren pomiędzy dzisiejszymi ulicami:
Narutowicza, Uniwersytecką, Fabryczną i Kilińskiego. Nazwa tego miejsca
pochodzi od obfitości wód, które tutaj występowały. Rynek zaczął pełnić funkcję
handlową dopiero po 1851 roku, kiedy to wybudowano trakt do Rokicin, gdzie
znajdowała się najbliższa Łodzi stacja kolei warszawsko-wiedeńskiej. Targowisko
rozrastało się i stawało się coraz popularniejsze wśród mieszkańców miasta. Wkrótce
na tym terenie zaczął budowę swojego imperium największy łódzki fabrykant -
Karol Scheibler. Podjęto przebudowę parterowego domu, w którym zamieszkała
rodzina przemysłowca, wzniesiono przędzalnię, a w północnej części rynku
wybudowano w latach 1865–1868 pierwsze w Łodzi domy familijne według projektu
Jana Bojankowskiego, które usytuowane były na wprost pałacu i fabryk, tworząc
charakterystyczny układ typowego XIX- wiecznego osiedla przemysłowego.
Pałac Karola Scheiblera
Plac Zwycięstwa 1
W
1856 roku stał tu skromny parterowy dom fabrykanta, ale już niecałe 10 lat
później rozpoczęto jego przebudowę. Obecny neorenesansowy wygląd pałac uzyskał
dopiero w wyniku przebudowy z lat 1884 – 1887. Rezydencja posiada piękną salę
lustrzaną, w pokojach znajdują się ozdobne kominki i piece, ściany wyłożono
tkaninami, boazerią i płytkami ceramicznymi. W gabinecie zachowała się także
piękna mozaika z weneckiego warsztatu Antonio Salviatiego przedstawiająca
kobietę w stroju orientalnym z tamburynem. Od ponad 25 lat pałac jest
siedzibą jedynego w Polsce muzeum poświęconego sztuce filmu - Muzeum
Kinematografii. Prezentowane zbiory to: zabytkowe urządzenia do projekcji
filmów, plakaty filmowe i scenografie z polskich produkcji. Niebywałą atrakcją
jest zabytkowy fotoplastikon z 1900 roku, który „zagrał” m.in. w „Vabanku”
Juliusza Machulskiego. Obecnie można w nim oglądać trójwymiarowe zdjęcia
łódzkich zabytków. Wnętrza pałacu Scheiblera były wielokrotnie wykorzystywane
jako scenografia do wielu filmów, między innymi: „Ziemi obiecanej”,
„Stawki większej niż życie” – epizody: „Cafe Rose” i „Żelazny Krzyż”,
„Powrotu wilczycy”, „Między ustami a brzegiem pucharu” czy „Pożegnania
jesieni”. Przy muzeum działa kino „Kinematograf”, w którym prezentowane są
etiudy studentów łódzkiej szkoły filmowej oraz filmy o Łodzi.
„Centrala” fabryki Karola Scheiblera
Plac Zwyciestwa 2
To
najstarszy fragment kompleksu fabrycznego Karola Scheiblera. Przędzalnia
z czerwonej cegły stanęła w 1855 roku w sąsiedztwie Ogrodu Spacerowego
(Park Źródliska) przy Wodnym Rynku. Zamontowano w niej nowoczesną maszynę
parową o mocy 40 KM. W następnych latach powstawały kolejne monumentalne
budowle: tkalnie, kotłownie, magazyny i wykańczalnie. Zwiększając produkcję
przemysłowiec z czasem zaczął poszukiwać nowych miejsc na fabryki. Wtedy to
narodził się „Pfaffendorf” – osiedle przemysłowe Księży Młyn, a
najstarszą część zakładów bawełnianych położoną przy parku
Źródliska zaczęto nazywać Centralą.
Park Źródliska
Park Źródliska
Park Źródliska I.
Park Źródliska II.
Ten
najstarszy park miejski w Łodzi został założony w 1840 roku na terenie lasu
rządowego, a jego dzisiejsza nazwa pochodzi od występujących na tym terenie
licznych źródeł. W 1855 roku zachodnią część parku przekazano Karolowi
Scheiblerowi, który wybudował tu swój dom i fabrykę. Ogród, który
stworzył
za pałacem, znany jest jako Źródliska II. Część publiczna parku bardziej przypominała wtedy las, w części prywatnej ustawiono donice z drzewami pomarańczowymi, porcelanowe figurki zwierząt, altany, wybudowano basen i sztuczną grotę. W tej części parku podziwiać można najstarsze łódzkie platany, a także, podobnie jak w parku Źródliska I pomnikowe okazy dębów liczące po 300 lat. Po II wojnie światowej rozebrano ogrodzenie, wycięto część drzew, wytyczono nowe alejki i w 1947 roku park udostępniono mieszkańcom Łodzi.
Parki Źródliska I i Źródliska II zostały uznane w całości za pomnik przyrody oraz wpisane do rejestru zabytków. Dziś, ponownie ogrodzony i uporządkowany park z nowoczesnym budynkiem Palmiarni, w której oglądać można palmy sadzone ręką żony Karola Scheiblera – Anny, jest jednym z najpiękniejszych terenów spacerowych w Łodzi.
Park Źródliska II.
za pałacem, znany jest jako Źródliska II. Część publiczna parku bardziej przypominała wtedy las, w części prywatnej ustawiono donice z drzewami pomarańczowymi, porcelanowe figurki zwierząt, altany, wybudowano basen i sztuczną grotę. W tej części parku podziwiać można najstarsze łódzkie platany, a także, podobnie jak w parku Źródliska I pomnikowe okazy dębów liczące po 300 lat. Po II wojnie światowej rozebrano ogrodzenie, wycięto część drzew, wytyczono nowe alejki i w 1947 roku park udostępniono mieszkańcom Łodzi.
Parki Źródliska I i Źródliska II zostały uznane w całości za pomnik przyrody oraz wpisane do rejestru zabytków. Dziś, ponownie ogrodzony i uporządkowany park z nowoczesnym budynkiem Palmiarni, w której oglądać można palmy sadzone ręką żony Karola Scheiblera – Anny, jest jednym z najpiękniejszych terenów spacerowych w Łodzi.
Pałac Oskara Kona
ul. Targowa 61/63
Neorenesansowa
rezydencja została zbudowana w 1903 roku prawdopodobnie według projektu
Franciszka Chełmińskiego. Po 1918 roku przeszła na własność Widzewskiej
Manufaktury i stała się siedzibą jej prezesa Oskara Kona, uznawanego wówczas za
jednego z najbogatszych ludzi międzywojennej Łodzi. Do wnętrza
rezydencji prowadzi wejście osłonięte portykiem wspartym na dwóch kolumnach.
Bogato wyposażone i zdobione salony nie zachowały się do dnia dzisiejszego.
Przetrwały pozostałości sztukaterii, witraże i drewniane schody. Obecnie
gospodarzem budynku jest Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna
im. Leona Schillera w Łodzi.
To właśnie tutaj znajdują się słynne schody prowadzące do szkolnego kina, na których przesiadywali studenci „Filmówki”, m.in. Roman Polański, Krzysztof Kieślowski czy Andrzej Wajda. Podczas organizowanego corocznie Dnia PWSFTviT można poznać codzienne życie szkoły, spotkać się z wykładowcami i studentami, zobaczyć specjalne projekcje filmów.
To właśnie tutaj znajdują się słynne schody prowadzące do szkolnego kina, na których przesiadywali studenci „Filmówki”, m.in. Roman Polański, Krzysztof Kieślowski czy Andrzej Wajda. Podczas organizowanego corocznie Dnia PWSFTviT można poznać codzienne życie szkoły, spotkać się z wykładowcami i studentami, zobaczyć specjalne projekcje filmów.
Biurowiec zakładów Scheiblera
ul. Targowa 65
Okazały
budynek wzniesiony w 1912 roku zajmuje działkę w narożniku ulic Targowej i
Fabrycznej. Zbudowany na planie litery L i ozdobiony bogato secesyjnymi
detalami dekoracyjnymi zyskał miękką, asymetryczną ornamentykę i kontrastujące
kolorem tynki na elewacjach. Główne wejście do gmachu znajduje się od ul.
Targowej, drugie, usytuowane od ul. Fabrycznej prowadziło do przedszkola.
Ściany wnętrz ochronki zarząd firmy przyozdobił ku uciesze maluchów malowidłami
nawiązującymi tematycznie do bajek Braci Grimm. Dziś budynek jest siedzibą
Wyższej Szkoły Sztuki i Projektowania w Łodzi.
Beczki Grohmana
ul. Targowa 46
Zabytkowe
neogotyckie wejście do tkalni fabryki Ludwika Grohmana jest jednym z symboli
przemysłowej Łodzi. Grohmanowie, podobnie jak Scheiblerowie, byli niemieckimi
osadnikami, którzy w Łodzi znaleźli swą „Ziemię obiecaną”. Od rękodzielników
wytwarzających tkaniny na ręcznych warsztatach, poprzez dużą manufakturę stali
się właścicielami zmechanizowanych fabryk włókienniczych i jedną z najzamożniejszych
rodzin fabrykanckich. Po I wojnie światowej Grohmanowie i Scheiblerowie
skonsolidowali swe zakłady we wspólne przedsiębiorstwo – Spółkę Akcyjną
Scheibler i Grohman.
Szczyt ozdobnej bramy do tkalni L. Grohmana przywodzi na myśl średniowieczne zamki. Szeroki łuk wsparty jest na monumentalnych filarach przypominających kształtem szpule nici. Ponieważ Grohmanowie przewodzili łódzkiej straży pożarnej, po wybudowaniu bramy niektórzy myśleli, że kolumny to beczki na wodę lub, jak mówi znana miejska „legenda” – miejsce, w którym fabrykant ukrył część swej fortuny.
Dom Traugotta Grohmanna
ul. Targowa 81
Szczyt ozdobnej bramy do tkalni L. Grohmana przywodzi na myśl średniowieczne zamki. Szeroki łuk wsparty jest na monumentalnych filarach przypominających kształtem szpule nici. Ponieważ Grohmanowie przewodzili łódzkiej straży pożarnej, po wybudowaniu bramy niektórzy myśleli, że kolumny to beczki na wodę lub, jak mówi znana miejska „legenda” – miejsce, w którym fabrykant ukrył część swej fortuny.
Dom Traugotta Grohmanna
ul. Targowa 81
U
zbiegu ulic Targowej i Tylnej stoi typowy dla początków Łodzi przemysłowej dom
rzemieślniczy. Należał on do Traugotta Grohmanna - ojca rodu łódzkich fabrykantów.
Początkowo prowadził swoje interesy
w Warszawie, później w Zgierzu, w 1843 roku przeniósł się wraz z rodziną do Łodzi i przejął w dzierżawę teren, na którym postawił tkalnię. Zamieszkał w skromnym domu tuż obok fabryki. Obecnie w starannie odnowionym budynku znajduje się siedziba Niemieckiego Stowarzyszenia Kulturalno-Społecznego.
Willa Alfreda Grohmana
ul. Tylna 14
w Warszawie, później w Zgierzu, w 1843 roku przeniósł się wraz z rodziną do Łodzi i przejął w dzierżawę teren, na którym postawił tkalnię. Zamieszkał w skromnym domu tuż obok fabryki. Obecnie w starannie odnowionym budynku znajduje się siedziba Niemieckiego Stowarzyszenia Kulturalno-Społecznego.
Willa Alfreda Grohmana
ul. Tylna 14
Kolejny
dom rodziny Grohmanów, różni się znacznie od dużo skromniejszego domu Traugotta
Grohmanna. Świadczy to o stopniowo poprawiającej się sytuacji finansowej
rodziny bogacącej się na produkcji tkanin. Trójkondygnacyjny budynek wzniesiono
w 1873 roku w stylu dworkowym. W 2001 roku został tu przeprowadzony generalny
remont, podczas którego z ogromną dbałością zrekonstruowano sztukaterie,
balustrady i inne elementy dekoracyjne. Na tyłach budynku znajduje się ogród, a
w nim altana i rzeźba znanego twórcy amerykańskiego Soll LeWitta. Obecnie
właścicielem obiektu jest Okręgowa Izba Radców Prawnych.
Willa Ludwika Grohmana i Park im. Jana Kilińskiego
ul. Tylna 9/11
Willa Ludwika Grohmana i Park im. Jana Kilińskiego
ul. Tylna 9/11
W
1889 roku naprzeciwko domu Traugotta stanęła jedna z pierwszych luksusowych
rezydencji w Łodzi zaprojektowana przez Hilarego Majewskiego. Neorenesansowa
willa należąca do Ludwika Grohmana – syna Traugotta doskonale odzwierciedlała
zamożność jej właściciela. W latach 1894-1896 dobudowano do niej klatkę
schodową i ogród zimowy, a tuż przed wybuchem I wojny światowej piętrowy aneks
z osobnym wejściem. W 1945 roku budynek zajęło NKWD i większość znajdujących
się w nim przedmiotów została rozkradziona. Udało się uratować jedynie kilka
obrazów, porcelanową zastawę i biurko Grohmanów, które trafiło do willi
Herbsta. Później obiekt przechodził z rąk do rąk. W latach 90. XX wieku
rozpoczął się remont, który do dzisiejszego dnia nie został ukończony.
Rezydencja wyróżnia się okazałą bramą z kutą kratą, na której znajdują się
inicjały LG (Ludwik Grohman).
Willę otacza niemal 3-ha park im. Jana Kilińskiego założony pod koniec XIX stulecia przez Ludwika Grohmana. Znajdziemy tu kilkanaście drzew uznanych za pomniki przyrody. W jego środkowej części znajdował się kiedyś staw.
Willa Henryka Grohmana
ul. Tymienieckiego 24
Willę otacza niemal 3-ha park im. Jana Kilińskiego założony pod koniec XIX stulecia przez Ludwika Grohmana. Znajdziemy tu kilkanaście drzew uznanych za pomniki przyrody. W jego środkowej części znajdował się kiedyś staw.
Willa Henryka Grohmana
ul. Tymienieckiego 24
Budowę
willi rozpoczęto w 1892 roku. Początkowo miały się w niej znajdować
pomieszczenia biurowe, ale ostatecznie zamieszkał tu jeden z wnuków Traugotta
Grohmanna i syn Ludwika - Henryk z rodziną, który przejął po ojcu prowadzenie
rodzinnej firmy. Henryk był wielkim znawcą i kolekcjonerem dzieł sztuki. Willę
kilkakrotnie przebudowywano, ale zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz zachowały
się cenne detale architektoniczne i oryginalnie wyposażone pomieszczenia, m.
in. gabinet przemysłowca, urządzony w duchu secesji wiedeńskiej. W okalającym
budynek parku z pięknym, okazałym drzewostanem stoi stylowa altana. Od początku
lat 90. XX wieku willa jest siedzibą Muzeum Książki Artystycznej, którego
założyciele – państwo Tryznowie są miłośnikami i wydawcami pięknych książek.
Ich wyjątkowa publikacja „Jakuba Boehmego objawienia dotyczące Boga, nicości i
natury, także duszy ludzkiej i człowieczego ciała” została uznana w 1994 roku
za najpiękniejszą książkę świata.
Remiza strażacka
ul. Tymienieckiego 30
Budowlę
wzniesiono w 1891 roku z przeznaczeniem na remizę konnej straży pożarnej. W 1900 roku dobudowano nawiązującą do architektury średniowiecznej
pięciokondygnacyjną wieżę obserwacyjną. Po dokładnej renowacji obiekt
przekształcono na centrum biurowe. Do dziś zachowany został pierwotny wygląd
budynku, łącznie z oryginalnymi drzwiami dawnej wozowni i gongiem alarmowym na
wieży. Przed wybrukowanym podjazdem stoi zabytkowa, żeliwna parowa pompa. Na
tyłach działki zachowały się dawne budynki mieszkalne dla strażaków oraz
ścianka do ćwiczeń. Malownicza budowla „zagrała” komisariat policji w
serialu „Komisarz Alex”.
Przędzalnia Scheiblera
ul. Tymienieckiego 25
Ten
potężny, liczący 207 metrów gmach, to dawna przędzalnia zakładów Karola
Scheiblera. Pierwotnie miał on cztery kondygnacje i konstrukcję ze zbrojonego
betonu. Ta nowoczesna, jak na tamte czasy technologia zapobiegała wibracjom
pochodzącym od pracujących maszyn i zapewniała odporność na ogień. W środkowej
części budynku umieszczona była maszyna parowa, napędzająca warsztaty
znajdujące się na różnych poziomach. W przędzalni zainstalowano 70 tysięcy
wrzecion! Ośmioboczne wieże mieściły klatki schodowe i windy.
Tajemnicą pozostaje pochodzenie ozdobnego żeliwnego okapu nawiązującego stylem
do sztuki arabskiej, stanowiącego element dekoracyjny fasady na wprost bramy
wejściowej. To niezwykła rzadkość w architekturze przemysłowej. Obecnie w
gmachu dawnej przędzalni urządzono stylowe mieszkania, tzw. lofty oraz
apartamenty hotelowe dla turystów.
Osiedle robotnicze
ul. Księży Młyn
W
1875 roku, na wprost wejścia do fabryki wytyczono wewnętrzną ulicę osiedla
robotniczego „Księży Młyn” – Aleję Karola Scheiblera. Miała formę
szerokiej ulicy z drzewami i trawnikami. Wzdłuż alei zbudowano dwa
szeregi domów mieszkalnych i dodano trzeci przy ulicy Przędzalnianej. Domy są
dwukondygnacyjne, zbudowane z czerwonej cegły, nieotynkowane i pozbawione
zdobień. Wejścia do budynków znajdowały się od szczytu, prowadziły od nich
długie korytarze. Na każdym piętrze są cztery mieszkania dwuizbowe i cztery
jednoizbowe. Pomiędzy domami dobudowano ubikacje i komórki. Cały teren był
ogrodzony i zamykany na noc. Z czasem wznoszono kolejne budynki, które
powtarzały układ z Księżego Młyna. Tak powstało doskonale zorganizowane i
zaplanowane w każdym calu osiedle dla pracowników fabryki Karola Scheiblera,
tzw. „famuły”.
Budynek szkoły
ul. Księży Młyn 13
Najstarsza
łódzka szkoła przyfabryczna była przeznaczona dla dzieci pracowników zakładów
Karola Scheiblera. Gdy otwarto ją w 1875 roku, liczyła trzy oddziały i nauczało
w niej trzech nauczycieli. Kilka lat później otwarto dodatkową klasę żeńską,
szkoła liczyła wtedy 240 uczniów. Jednak ich liczba stale się zwiększała i to
zmusiło Scheiblerów do budowy kolejnej placówki. W 1885 roku Edward Herbst,
kurator obu szkół, podjął decyzję o ich połączeniu. Utworzono tu cztery
oddziały chłopięce, trzy żeńskie i jeden mieszany - przygotowawczy. Do dziś
szkoły tworzą okazały gmach, którego gospodarzem od niedawna jest Akademia
Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi.
W
budynku zbudowanym w 1882 roku mieściły się konsumy, w których sprzedawano
produkty spożywcze oraz pochodzące z fabryki firmowe resztki i wybrakowane
towary po obniżonych cenach. Do dokonywania zakupów upoważnieni byli robotnicy
posiadający specjalne książeczki sklepowe. Zysk ze sprzedaży przeznaczony był
na kasę zapomogową dla pracowników fabryki. Dziś miejsce to zajmuje Dom
Wydawniczy „Księży Młyn” specjalizujący się w publikacjach o tematyce łódzkiej.
Przy budynku zaczyna się alejka „Koci Szlak”.
Rezydencja
jest bardzo ważnym elementem Księżego Młyna. Powstała w latach 1875-1877 i
była prezentem dla córki Karola Scheiblera Matyldy oraz jej męża Edwarda
Herbsta, pracownika, a następnie dyrektora fabryki i współwłaściciela fortuny.
Willa zbudowana w stylu włoskiego renesansu według projektu Hilarego
Majewskiego miała 16 pomieszczeń – reprezentacyjne salony, sypialnie,
garderoby, gabinet pana domu i jadalnię. Dobudowano do niej także salę balową i
oranżerię. Murowany łącznik prowadził do pomieszczeń dla służby. W nieco
oddalonym budynku z wieżyczką zaprojektowanym przez Adolfa Zeligsona znajdowały
się stajnia i powozownia. Rezydencja jest oddziałem Muzeum Sztuki w Łodzi, a
prezentowana wystawa ukazuje wnętrza fabrykanckie z końca XIX i początku XX
wieku. Zgromadzona kolekcja mebli, obrazów, przedmiotów codziennego użytku i
bibelotów pochodzi z różnych łódzkich pałaców pofabrykanckich. Budynki stajni i
powozowni mieszczą Galerię Sztuki Dawnej.
Dom dyrektorów fabryki Grohmanów
Ulica Tylna 12
Dom dyrektorów fabryki Grohmanów
Ulica Tylna 12
Budynek przy ulicy Tylnej 12 pierwotnie został wybudowany jako mieszkanie dla dyrektorów fabryki Grohmanów. Po wojnie przechodził z rąk do rąk. Przez wiele lat stał pusty. Zabiegała o niego szkoła filmowa. W połowie lat 90. Urząd rejonowy przekazał w końcu pałacyk PWSTViT, miała tam powstać studencka scena teatralna, ale willa była już bardzo zdewastowana. Remont wymagał dużych nakładów i kurateli konserwatora zabytków. Uczelni nie udało się zdobyć funduszy i budynek oddała miastu. Wtedy został wystawiony na przetarg. Wygrała go spółka Midas. Budynek po gruntownym remoncie wypiękniał nie do poznania, zajmuje go dzisiaj filia firmy Midas-Bis, ma tu także swoją siedzibę Prywatna Polsko-Brytyjska Szkoła Podstawowa (http://www.szkolapol-ang.pl/) oraz Centrum Neurologii/Krzysztof Selmaj (http://selmaj.com/rezonans.html)
"Rozwój", rok 1908.
Budynek
ten uznawany jest za najstarszy dom mieszkalny w Łodzi. Należał do Krystiana
Wendischa, który w 1824 roku podpisał z władzami Królestwa Polskiego umowę
zobowiązującą go do otwarcia w Łodzi przędzalni bawełny. W 1825 roku fabrykant
otrzymał w wieczystą dzierżawę teren Księżego Młyna i w tym samym roku
wybudował dom wyglądem przypominający polski dworek szlachecki.
Szpital Dziecięcy
ul. Tymienieckiego 18
Szpital Dziecięcy
ul. Tymienieckiego 18
Okazały
budynek znajdujący się przy ul. Tymienieckiego 18 w Łodzi wchodził
w skład trzeciego zespołu fabrycznego utworzonego przez "Króla
bawełny" Karola Wilhelma Scheiblera. Obiekt powstał z
przeznaczeniem na Szpital Dziecięcy. Wzniesiono go w latach
1904-1905 według planów architektonicznych Pawła Riebensahma.
Budowę przeprowadziła firma Nestler-Ferrenbach. Obecnie w budynku
mieści się Międzyzakładowy Ośrodek Medycyny Pracy.
Domy familijne z III zespołu fabrycznego
Karola Wilhelma Scheiblera
ul. Tymienieckiego 6, 8, 10, 12, 14, 18 i ul. Kilińskiego 183, 190
ul. Tymienieckiego 6, 8, 10, 12, 14, 18 i ul. Kilińskiego 183, 190
"Król
bawełny" Karol Wilhelm Scheibler wraz z podwajaniem swojej fortuny majątkowej rozbudowywał
swe kompleksy fabryczne. W okresie od końca XIX wieku do drugiej połowy lat 20.
XX wieku powstał trzeci zespół fabryczny ulokowany wzdłuż ulicy
Tymienieckiego, Kilińskiego i Tylnej. W zespole tym powstały m.in. domy
dla robotników, znajdują się one przy Tymienieckiego pod nr 6, 8, 10,
12, 14, 18 oraz Kilińskiego pod nr 183, 190. Ten znajdujący się pod
nr 183 został wzniesiony w roku 1890 z czerwonej nieotynkowanej cegły.
Architektonicznie przypomina domy familijne znajdujące się na Księżym
Młynie, które wchodzą w skład drugiego kompleksu fabrycznego. Budynki są wpisane
do rejestru zabytków.
Nowa Tkalnia
ul. Kilińskiego (dawna Widzewska) 187/189
Nowa Tkalnia
ul. Kilińskiego (dawna Widzewska) 187/189
Chyba
najbardziej charakterystycznym obiektem całego imperium Scheiblerów był budynek
przy Widzewskiej 187. W 1899 roku w tym właśnie miejscu powstała nowoczesna
tkalnia mechaniczna zwana "Nową Tkalnią". Jej wartość wraz z
zainstalowanymi maszynami i urządzeniami w chwili otwarcia wynosiła prawie 2
miliony rubli.
Ten bardzo rozległy, parterowy budynek o konstrukcji szedowej, wymurowany z czerwonej cegły i wyróżniający się arkadowymi otworami okiennymi, zajmował ok 3 ha powierzchni. Jego projektantem był zapewne Paweł Rubensahm, który w tym czasie pełnił rolę głównego architekta zakładów scheiblerowskich.
Ten bardzo rozległy, parterowy budynek o konstrukcji szedowej, wymurowany z czerwonej cegły i wyróżniający się arkadowymi otworami okiennymi, zajmował ok 3 ha powierzchni. Jego projektantem był zapewne Paweł Rubensahm, który w tym czasie pełnił rolę głównego architekta zakładów scheiblerowskich.
Szpital im. Karola Jonschera
ul. Milionowa 14
Lekarz
rodziny Scheiblerów, Karol Jonscher, przedstawił projekt utworzenia pierwszego
w Łodzi, a trzeciego w Polsce przyfabrycznego szpitala dla robotników. W 1884 roku, za rzeką Jasień
niedaleko fabryki wzniesiono budynek szpitala, jego fundatorką była wdowa po
Karolu Scheiblerze, Anna z Wernerów.
W latach 50. XX wieku otrzymał imię Karola Jonschera i do dziś służy mieszkańcom Łodzi.
W latach 50. XX wieku otrzymał imię Karola Jonschera i do dziś służy mieszkańcom Łodzi.
"Rozwój", rok 1908.
Źródła:
Polska
Niezwykła http://www.polskaniezwykla.pl
Centrum Informacji Turystycznej w Łodzi http://pl.cit.lodz.pl
Centrum Informacji Turystycznej w Łodzi http://pl.cit.lodz.pl
Ryszard Bonisławski, Joanna Podolska. Spacerownik łódzki.
Fot. Monika Czechowicz
Fot. archiwalne ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi.
Wokół Księżego Młyna i nie tylko. Opisywane obiekty znajdują się Centrala Nowa Dzielnica,Grohmanowie Posiadłość Lamus vel Krępa,Nowa Tkalnia i Dom Urzędników Posiadło Bielnikowe a reszta to Ks. Młyn.
OdpowiedzUsuńCentrala to druga na terenie łodzi fabryka.
Scheibler przybył do Łodzi w drugiej połowie 1852r. Na północno zachodnim rogu ul.ul. Tymienieckiego i Kilińskiego wraz ze wspólnikiem J. Schwarcem pobudowali fabryczkę produkującą części zamienne.
W Centrali pierwszym ukończonym obiektem była kotłownia,bez pary nic nie idzie.
Historię Scheiblera opisałem w części Z Monschau do Ozorkowa.
Biurowiec Targowa 65 miał pierwotnie stanąć na rogu ul. ul. Piotrkowskiej i Tymienieckiego dłuższym skrzydłem wżdłuż ul. Piotrkowskiej.Na prośbę Anny Sch.(ochronka) umieszczono go w obecnym miejscu.Krótsza droga z pałacu.Anna była w słusznym wieku.
Beczki Targowa 46. Ja słyszałem że tych beczkach było piwo i po skończeniu szychty każdy dostawał po kuflu piwka.
Przędzalnia Tymienieckiego 25
Za fasadą 207m(636 stóp) chowają się trzy budynki.Od wschodu budynek 92m szeroki i 34m głęboki,od zachodu budynek 92m szeroki i 24m głęboki to były przędzalnie.Środkowy budynek 23m szeroki i ponad 50m głęboki. W środkowym budynku na I piętrze była maszyna parowa,najwłaściwsze miejsce ze względu na rozdział mocy.W tym budynku były pomieszczenia pomocnicze.
W konstrukcji budynku nie było betonu zbrojonego,beton był w pieluszkach.
Beton jest mocny ale żle znosi drgania,z mojego doświadczenia.Nowością było zastosowanie tregrów(dwuteowników)podpartych słupami żeliwnymi,na to podłoga z grubych desek.
O wieżach krążą różne legendy,a to wieże kurzowe,a to sanitariaty.Napewno nie było w nich wind,jak napędzać,po prostu były to schody awaryjne w przypadku pożaru,hale miały 92m długości.
Dom Wendischa Przędzelniana 71.
Ten budynek nigdy nie był domem Wendisch.Po co Wendischowi 300m2 z podpiwniczeniem.
Z posiadanej mapy(którą już parę razy opublikowałem)tutaj na murowanych fundamentach tworzących piwnice stał drewniany budynek w którym ulokowana była ręczna tkalnia.Z prowadzonych badań za czasów Moessa wybudowano obecny budynek.
Dom urzędników ul.Tymienieckiego 18
Dom ten zbudowano równolegle z Nową Tkalnią.Z Nową Tkalnią przybyło kilkaset pracowników.Zgodnie z przepisami na każdych 50 pracowników musiało być jedno łóżko szpitalne. W tym obiekcie na parterze było ambulatorium i apteka a na piętrze szpital.Zmyłka była gdyż na wschód od tego budyneczku był budynek piętrowy z trzema sieniami,w każdej sieni dwa mieszkania,obecnie jest tam przedszkole.I tak czasami plotka jaskółką wylatuje a wraca wołem.
Mam nadzieje że was nie zanudziłem,pisałem trochę chaotycznie.
Pozdrowienia dla Pani Moniki i Czytelników
zasyła Iwanuszka Duraczok.