Karl-Marx-Stadt
była typowym przykładem restauracji z czasów PRL – była częścią
większej sieci (spółdzielni gastronomicznej) z „kuchnią
niemiecką”. Oferowała coś więcej niż jedzenie – był dancing
i...striptiz. Według niektórych relacji restauracja miała ponoć
słynąć z „męskiego striptizu” 😊
"Dziennik Łódzki", rok 1985.
Dla
lokalnej społeczności było to zapewne ważne miejsce spotkań –
dzisiaj budynek przypomina nam o minionej PRL-owskiej epoce. Teraz w pawilonie karmią nas dwie restauracje: La Vende i Marie.
"Dziennik Łódzki", rok 1988.
Restauracja
Karl-Marx-Stadt znajdowała się w pawilonie przy ulicy Elsnera 23.