wtorek, 19 stycznia 2016

19 stycznia 1945 roku – jesteśmy wolni...

19 stycznia 1945 roku toczyły się jeszcze walki o Łódź. Szczupłe siły niemieckie stacjonujące w mieście były zaskoczone szybkością uderzenia radzieckich dywizji pancernych. Wśród niemieckich żołnierzy zapanowała panika, szczególnie gdy przez centrum miasta przejechały z maksymalną prędkością radzieckie czołgi.

Radzieckie działa pancerne wjeżdżają na plac Wolności.

W walkach o Łódź poległo ponad 600 sowieckich żołnierzy, niektórych pochowano z honorami na placu Wolności w miejscu zburzonego pomnika Tadeusza Kościuszki.

Mogiły żołnierzy radzieckich na placu Wolności.

Jakub Poznański – „Pamiętnik z getta łódzkiego”:
Dziś o godzinie jedenastej przed południem przyszła upragniona chwila:
Jesteśmy wolni.

W godzinach wieczornych oddziały 82. Zaporoskiej Dywizji Piechoty otoczyły fabrykę Glasera przy ulicy Krakowskiej (dziś ul. Liściasta 17 -  teren Fabryki Pierścieni Tłokowych „Prima”), do końca grudnia 1939 roku mieścił się tu obóz hitlerowski. W murach fabryki ukryli się żołnierze z niemieckich oddziałów, między innymi esesmani i część załogi radogoskiego więzienia. Wszyscy polegli w starciu z sowieckimi wojskami.


Ulica Liściasta 17, budynki obecnej Fabryki Pierścieni Tłokowych "Prima", dawna fabryka Michała Glazera. Poniżej, pamiątkowa tablica na jednej ze ścian fabryki, niestety bardzo nieczytelna:

PAMIĘCI OFIAR HITLEROWSKIEGO LUDOBÓJSTWA
POMORDOWANYCH W MURACH TEJ FABRYKI
W LATACH 1939-40
ZAŁOGA ZAKŁADÓW
SPRZĘTU MOTORYZACYJNEGO NR2 W ŁODZI
 W rocznicę wybuchu II wojny światowej. Łódź 1 września 1989 roku.

Wieczorem ulicą Pomorską wmaszerowały uroczyście do Łodzi oddziały Armii Czerwonej. Witały je kwiatami tłumy łodzian, niektórzy wręczali żołnierzom drobne upominki. Do jednego z oficerów, Józefa Majewskiego, podbiegła młoda kobieta (jak się później okazało Niemka) i podała mu szklankę ciepłej herbaty. Po stu krokach oficer padł otruty na jezdnię. Jego ciało zostało umieszczone w trumnie ze szklanym wiekiem i wystawione na widok publiczny na placu Wolności.






W ślad za rozkazem Dowódcy Sił Zbrojnych w Kraju gen. Leopolda Okulickiego, pseudonim „Niedźwiadek”, z 19 stycznia 1945 roku rozwiązującym AK, komendant Okręgu Łódź płk Michał Stempkowski, 23 stycznia wydał rozkaz:

BARKA
23 I 1945

ROZKAZ KOMENDY OKRĘGU
a.     Decyzją Komendanta Głównego Sił Zbrojnych w Kraju z 19 I 1945 r. Armia Krajowa została rozwiązana.
Wszyscy żołnierze AK zostają zwolnieni z przysięgi, wskutek czego każdy żołnierz AK może wstępować do władz administracyjnych, cywilnych i do   wojska tymczasowego rządu lubelskiego.
b.     Wszystkich żołnierzy AK obowiązuje bezwzględna tajemnica co do organizacji i personalnej przynależności żołnierzy AK. Ochrona dobrego imienia i dorobku bojowego AK przez cały czas okupacji niemieckiej należy do najwyższych obowiązków moralnych każdego żołnierza AK.
c.      Wszystkim żołnierzom AK składam serdeczne podziękowanie za wytrwałą i pełną poświęcenia pracę w konspiracji, z której wysiłków dumny jest cały Naród Polski.
Jednocześnie wyrażam gorącą wiarę, że najlepszy ideowo materiał ludzki, który znalazł się w szeregach AK, stanie na wysokości zadania w najbliższej przyszłości na jakimkolwiek stanowisku lub szczeblu i pracował będzie jedynie z myślą nad stworzeniem takiej Polski, o jaką walczył i marzył przez cały czas swojej pracy w AK.
KOMENDANT OKRĘGU
(-) GRZEGORZ

24 stycznia 1945 roku ukazał się pierwszy dziennik wyzwolonej Łodzi:

Pierwsza strona dziennika „Wolna Łódź” z 24 stycznia 1945 roku.

"Dziennik Łódzki", rok 1948.

"Dziennik Łódzki", rok 1973.

źródło:
Andrzej Rukowiecki. Łódź 1939-1945. Kronika okupacji.

Przeczytaj jeszcze:
Fot. archiwalne ze stron:
archiwum Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi
http://www.dzienniklodzki.pl/
http://www.dws-xip.pl/

Fot. współczesne Monika Czechowicz

BAEDEKER POLECA:
Andrzej Rukowiecki. Łódź 1939-1945. Kronika okupacji.
1 września 1939 roku okupacja hitlerowska wdarła się w życie Polaków, nieodwracalnie przeobrażając je na sześć długich lat. Zmiany, które okupant przeprowadził w organizacji codziennego życia mieszkańców polskich miast, ze względu na swoją bezwzględność i brutalność, mogą wydawać się współczesnemu czytelnikowi niewyobrażalne.
Już 9 listopada 1939 roku Łódź została wcielona do III Rzeszy, 11 kwietnia 1940 roku otrzymała niemiecką nazwę Litzmmanstadt. W zamyśle hitlerowskich władz miała stać się miastem promieniującej kultury niemieckiej.
Wraz z napływem ludności niemieckiej Łódź zaczęła zmieniać swoje oblicze. Czy ówczesnym łodzianom spacerującym po ukochanej ulicy Piotrkowskiej przeszło kiedykolwiek przez myśl, że jej nazwa będzie brzmiała Adolf-Hitler-Straße? Reorganizacja polskiej administracji była jednak tylko wstępem do zmian, które na zawsze odmieniły Miasto Czterech Kultur. Masowe wysiedlenia ludności żydowskiej i polskiej z obszaru Łodzi oraz stworzenie Litzmannstatd Getto zapisały się bolesną kartą w historii miasta.
Obraz tamtych lat, dzień po dniu, ukazuje Andrzej Rukowiecki w książce Łódź 1939–1945. Kronika okupacji. Autor nie poprzestaje w swojej publikacji jedynie na odnotowaniu faktów. Ilustruje je fragmentami z dzienników, które tworzą wstrząsający zapis przeżyć okupowanej ludności. Zmagania mieszkańców Łodzi z hitlerowskim terrorem przybierały także formę walki o człowieczeństwo, które próbowali ocalić, niosąc pomoc potrzebującym, nawet za cenę własnego życia. Zamieszczone w Kronice nazwiska osób pomordowanych przez nazistów są nie tylko świadectwem bohaterstwa i patriotyzmu łodzian, ale elementem współtworzącym narodową pamięć i tożsamość.
Do książki dołączono bezpłatny dodatek - plan Litzmannstadt z 1943 roku.