Instalacja
z tysiąca trzystu olbrzymich gwoździ ważących ponad pół tony zawisła pod koniec
2015 roku na ścianie kamienicy przy ulicy Wólczańskiej w Łodzi. Powstał z nich
napis "Cisza".
Autorem
tej pracy jest artysta uliczny Łukasz Berger, absolwent Wydziału Rzeźby na
Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. W Łodzi dał się już poznać jako
współautor jednego z największych murali na świecie - wymalowanego na dwóch
10-piętrowych elewacjach wieżowców przy ulicy Przybyszewskiego, które
zrealizowała Fundacja Urban Forms. Razem z FUF współpracował też przy
remontowaniu kamienic w Gdańsku, w ramach projektu „Ograna 2.0” (zobacz TUTAJ).
Praca
jest odpowiedzią na komunikację między człowiekiem, a otaczającą go rzeczywistością
- interpretuje swą pracę Łukasz „Cekas” Berger z Wrocławia.
Jest
to ponoć pierwszy na świecie tego rodzaju mural. Z gwoździ o wymiarach od
trzech do sześćdziesięciu centymetrów długości powstał napis "Cisza".
Gwoździe są wykonane z kwasoodpornej stali indyjskiej, dzięki czemu nie
podlegają warunkom atmosferycznym - nie rdzewieją.
Instalację
z gwoździ można podziwiać na ścianie kamienicy przy Wólczańskiej 13.
Artysta
w ścianę łódzkiej kamienicy wkręcił 1300
różnej długości metalowych prętów. Z bliska najnowsze dzieło przypomina jeża.
Dopiero stojąc dalej widać, że całość układa się w napis "cisza".
W
zależności od ustawienia i wysokości słońca na niebie, promienie słoneczne
padają na ścianę pod różnym kątem, a na samej ścianie tworzą się różnej
długości cienie. Dlatego też najnowszy łódzki mural, czy raczej instalacja, o
każdej porze dnia i roku wygląda nieco inaczej.
"Cisza"
jest piątym muralem, którego powstanie nadzorowało Łódzkie Centrum Wydarzeń. Działalność
tej finansowanej przez miasto komórki ma działać podobnie jak Fundacja Urban
Forms, która uczyniła z Łodzi miasto murali. Dzięki Urban Forms w mieście można
podziwiać kilkadziesiąt prac przygotowywanych przez najlepszych w świecie
artystów street - artu.
W
ramach działań Łódzkiego Centrum Wydarzeń od września powstało już pięć prac,
między innymi przy skrzyżowaniu ul. Kilińskiego i ul. Rewolucji 1905 roku
wielkoformatowy obraz przygotował znany na całym świecie Alexis Diaz.
Jesienią
tego roku Łódź odwiedził także Borondo. Znakomity hiszpański artysta
wykorzystujący klasyczny styl rodem z obrazów „starych mistrzów" i
umieścił swój mural na ścianie przy ul. Pomorskiej 67 (zobacz TUTAJ).
Łódzkie
murale były prezentowane m.in. przez telewizję CNN. Festiwal Galeria Urban
Forms został zaliczony przez Graffiti Art Magazine, prestiżowy francuski
magazyn prezentujący współczesną sztukę miejską, do 5 najważniejszych
streetartowych festiwali na świecie. O Galerii Urban Forms pisał też brytyjski
VNA Magazine czy holenderski VOLKSKRANT Magazine. O łódzkich muralach wiedzą
nawet w Wietnamie, po artykule tamtejszego Xaluan.com.
źródła:
Fot.
Monika Czechowicz
Zobacz jeszcze:
MURAL PRZY ULICY MORCINKA W ŁODZI.
MURAL BORONDO – klasyczna edukacja, duży format i… Goya.
ŁÓDZKIE MURALE I ICH TWÓRCY.
ŁÓDZKIE MURALE
Zobacz jeszcze:
MURAL PRZY ULICY MORCINKA W ŁODZI.
MURAL BORONDO – klasyczna edukacja, duży format i… Goya.
ŁÓDZKIE MURALE I ICH TWÓRCY.
ŁÓDZKIE MURALE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz