czwartek, 29 czerwca 2023

Budynek carskiej szkoły w dawnej wsi Zarzew.


Parterowy dom z czerwonej cegły przy ulicy Przybyszewskiego pod numerem 251/253. Znajduje się przy wiadukcie, na poziomie przebiegających niedaleko torów kolejowych przy ulicy Papierniczej.
Został wybudowany w roku 1912 (1913?) jako budynek szkolny dla dzieci ze wsi Zarzew. 

Przed I wojną światową mieściła się tutaj carska szkoła powszechna, o czym świadczy napis w języku rosyjskim na froncie budynku.

Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1919.
Kilka słów wsi Zarzew:
W 1584 roku biskup Hieronim Rozdrażewski (stąd pierwotna nazwa Zarzewa - Rozdrażew) utworzył tu sołectwo i nadał wsi przywilej lokacyjny, określający ulgi oraz powinności mieszkańców i sołtysa. Kmiecie otrzymali 16 lat na zagospodarowanie, byli w tym czasie wolni od wszelkich świadczeń, później zobowiązani zostali do płacenia 3 zł od łana i oddawania 2 kapłonów (młodych kogutów) i 30 jaj zamiast czynszu i pańszczyzny. Sołtysowi powierzono władzę sądowniczą, zobowiązując go jedocześnie do podejmowania obiadem delegatów biskupich. W następnych latach utworzono w sąsiedztwie wsi wójtostwo.

Przyczynki do monografii Łodzi, wydanie z 1922 roku.

Układ wsi przetrwał do 1820 roku, wtedy bowiem przesiedlono na Zarzew i Widzew chłopów z Wólki, zajętej pod planowaną osadę włókienniczą Łódka. Od 1867 roku wieś znajdowała się w gminie Chojny.
Kiedy w 1828 roku Tytus Kopisch sprowadził do Łodzi sto rodzin tkaczy ze Śląska, osiedlono ich w nowej kolonii (Ślązaki lub Szlezyng) założonej wzdłuż ulicy Zarzewskiej (obecnie Przybyszewskiego) i ulicy Przędzalnianej, na obszarze dawnego wójtostwa.

Tytus Kopisch (ok.1802-1847)
-łódzki kupiec i przedsiębiorca lniarski, prowadził w Łodzi pierwszą przemysłową farbiarnię tkanin bawełnianych.
Portret Tytusa Kopischa z zasobów Muzeum Miasta Łodzi 
Przeczytaj w baedekerze:

Potem w dolinie rzeki Jasień wyrosły mury fabryk.

Staw na Jasieniu przy ulicy Przędzalnianej.
Przeczytaj w baedekerze:

Los połączył mieszkańców Zarzewia z ogromnym przedsiębiorstwem Karola Scheiblera, a dawna wieś poprzecinana ulicami stała się przedmieściem Łodzi. Nadal jednak podstawowym zajęciem większości żyjących tu osób było rolnictwo, a długie wąskie pasy pól kontrastowały z miejskim otoczeniem. Jeszcze niedawno, gdy dookoła powstawały betonowe osiedla, zdarzało się widzieć rolników uprawiających ziemię odziedziczoną po przodkach.
18 sierpnia 1915 roku część wsi Zarzew włączono do Łodzi.

Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1919.

W okresie międzywojennym Zarzew należał do powiatu łódzkiego w województwie łódzkim. W 1921 roku liczba mieszkańców wynosiła 240. 1 września 1933 wieś weszła w skład nowo utworzonej gromady Zarzew, składającej się ze wsi Zarzew i wsi Poręby. Podczas II wojny światowej wsie zostały włączone do III Rzeszy. Po wojnie Zarzew powrócił na krótko do powiatu łódzkiego w województwie łódzkim, ale już 13 lutego 1946 włączono go do Łodzi.


Z kart szkolnych kronik wynika, że data powstania szkoły to rok 1894. Mieściła się ona wtedy w nieistniejącym już drewnianym budynku przy dzisiejszej ulicy Stanisława Przybyszewskiego (dawna Zarzewska, później Napiórkowskiego). Była to jednoklasowa szkoła podstawowa, od 1914 roku polska szkoła miejska.

"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1914.


Według taryfy domów  z 1914 roku, plac na którym stanęła szkoła należał wówczas do małżonków Ludwika Teodora i Franciszki Preis.

"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1914.

Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1920.


Napis na szczycie domu, pisany cyrylicą - "Начaльноe Училище" oznacza szkołę początkową. W późniejszych latach , mieściła się tutaj Szkoła Podstawowa nr 114.


Ok. 1913 roku Gmina Chojny ufundowała budynek murowany, który stoi po dzień dzisiejszy. 


Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1919.

Do roku 1936 była to szkoła jednoklasowa. W roku 1936/37 szkoła uzyskała drugi stopień, w związku, z czym powiększyła się liczba uczniów oraz personelu pedagogicznego. 


Nauczycielem kierującym był Roman Adamczyk. Z nazwisk pedagogów (ze strony historii szkoły O szkole - Historia szkoły | Szkoła Podstawowa nr 114 w Łodzi (edupage.org) notuję J. Srokę, M. Szteimetza, J.Borowską. Religii uczył ksiądz Jan Bułkowski, kapelan z pobliskiego cmentarza.

Przeczytaj w baedkerze:

Księga adresowa m. Łodzi 1937-1939.

W 1934 roku rodzice ufundowali sztandar szkolny. Z czasem placówka zyskiwała renomę dobrej szkoły. Wysoki poziom nauczania, dobre zaopatrzenie w pomoce dydaktyczne sprawiły, że w szkole organizowano praktyki dla nauczycieli. W styczniu 1940 roku Niemcy zamknęli szkołę. Budynek uległ dewastacji, sprzęty szkolne i archiwum zaginęły. Z tego okresu zachował się jedynie sztandar. Woźny p. Klibra umieścił go w słoiku i zakopał w ogrodzie, gdzie przetrwał lata wojny.


W roku 1945 Jan Gralak wznowił działalność placówki. Do 1954 roku był pierwszym powojennym kierownikiem. Po nim szkołą kierowała jego żona, nieżyjąca już Walentyna Gralak.
Dzięki połączonym wysiłkom władz szkolnych, nauczycieli i ofiarności rodziców dzieci, udało się wyremontować budynek i wyposażyć go w niezbędne sprzęty. Z tego okresu pochodzi pierwsza, pisana ręcznie w zwykłym zeszycie, kronika szkoły z wielką starannością prowadzona przez Jana Gralaka. Zapisywał w niej wszystkie ważne, i mniej istotne, wydarzenia.


W 1961 roku szkoła przeniosła swoją siedzibę do nowego budynku przy ulicy Milionowej.
Oficjalna strona szkoły:

Dawny budynek szkolny przy ulicy Przybyszewskiego został wówczas zaadaptowany na mieszkania. Kilka lat temu mieścił się tutaj sklep spożywczy. Dziś administruje budynkiem Zarząd Lokali Miejskich, część obiektu nadal służy jako mieszkanie.


W drugiej części budynku działał warsztat, dziś stoi pusta.


W 2017 roku budynek został wpisany do gminnej ewidencji zabytków.


W 2019 roku odrestaurowany został napis, dzięki staraniom Pana Jakuba Huberta. Zaciekawiony zniszczonym rosyjskim napisem, zaczął szukać informacji o historii budynku. Okazało się, że przed I wojną światową mieściła się carska szkoła podstawowa. Aby ocalić ten budynek od zapomnienia, pan Jakub złożył wniosek do budżetu obywatelskiego. Projekt składał się z dwóch części. Jedna dotyczyła odnowienia napisu na froncie, a druga to stworzenie tzw. księgi obiektu, czyli zgromadzenie wszelkich możliwych do uzyskania informacji na temat historii budynku.


Odrestaurowany napis wzbudza zainteresowanie. W Łodzi, szczególnie poza centrum miasta, pozostało niewiele napisów z czasów carskich.


Przeczytaj jeszcze w baedekerze:
Dawna wieś Zarzew i kościół św. Anny (baedekerlodz.blogspot.com)

"Dziennik Łódzki", rok 1957.

Fot. archiwalne pochodzą ze strony O szkole - Historia szkoły | Szkoła Podstawowa nr 114 w Łodzi (edupage.org) oraz ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi.

Fot. współczesne Monika Czechowicz

wtorek, 27 czerwca 2023

małe żniwa 🌾🌾

"Dziennik Łódzki", rok 1970.
Zbiory Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi.🌾🌾 

ze spaceru 🌾🌾🌞

Łagiewniki Nowe.
Fot. Monika Czechowicz

poniedziałek, 26 czerwca 2023

PIOTRKOWSKA 87 – Kamienica Alojzego Balle, szczodry Salo Opatowski, Tatiana Fuks i inne historie.


Kamienica przy Piotrkowskiej 87 została wzniesiona w 1892 roku dla właściciela łódzkiej firmy projektowo-budowlanej Alojzego Balle.

"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1905.

Jest ona przykładem typowej kamienicy wielkomiejskiej schyłku XIX stulecia. Otrzymała neorenesansową fasadę spiętą ryzalitami o boniowanych narożach. Parter i pierwsze piętro miało pierwotnie charakter handlowy, wyższe kondygnacje typowo mieszkalny.


Na mocy Protokołu Deklaracyjnego, spisanego w 1833 roku, plac nr 136 przy ulicy Piotrkowskiej (dzisiaj Piotrkowska 87) objął Franciszek Maschke. W 1847 roku Fryderyk Wertschitzki złożył w łódzkim Magistracie podanie następującej treści:
Plac na Łódce pod Nº 136, od kilkunastu lat był w posiadaniu zmarłego Franciszka Maschke, na którym założony od dawnego czasu znajduje się fundament teraz znacznie uszkodzony, sprowadzone w części na plac ten drzewo przez czas tak dawny spróchniało i do budowy domu nie jest zdatne.
Pozostała wdowa, a teraz zamężna Stefan, ani myślą o wzniesieniu domu, który zaraz po objęciu placu tego może w rok lub dwa zadeklarowali Maschkowie wystawić.
Ośmielam się najpokorniej upraszać Wielmożnego Prezydenta aby mi pomieniony plac łaskawie przeznaczyć raczył, a ja wraz z Gabrielem May wspólnie deklarujemy budowę domu natychmiast rozpocząć i takowy najdalej w ciągu roku zupełnie wykończyć.

Podanie znalazło zrozumienie u Pana Prezydenta i już po miesiącu, w tym samym roku 1847, plac został na Rzecz Kasy Miejskiej odebrany i przekazany Fryderykowi Wertschitzkiemu.
W dokumencie z 1850 roku Wertschitzki zadeklarował:
Plac z ogrodem pod  Nº 136 przy ulicy Piotrkowskiej i dom na tymże wystawiony, jest wspólną naszą własnością – czyli połowa jego granicząca z posesją 137 należy do mnie, zaś druga połowa od strony posesji 135 do Jana Gabriela May. Zastrzegam sobie wszakże, iż w połowie domu Maya obecnie należącej nie może nigdy szynk być pomieszczony.

Fryderyk Wertschitzki zmarł w 1862 roku. Pod koniec lat 60. Gabriel May jest wymieniony jako samodzielny właściciel całej nieruchomości.
Przynajmniej od początku lat 80. XIX stulecia posesja należała do Alojzego Balle.

"Łodzianin", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1899.

Według projektu z 1882 roku Balle wystawił dwupiętrową oficynę, która była pierwszym murowanym obiektem posesji.


W pierwszej połowie lat 90. Balle wykupił grunt działki.

" Łodzianin", rok 1903.


Trzypiętrowa kamienica frontowa została wzniesiona według projektu z 1893 roku, autorstwa Alwilla Jankau, który wraz z Alojzym Balle prowadził przez jakiś czas firmę budowlaną przy ulicy Gdańskiej (dawniej Długa).

"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1906.

Alwill (Alvill, Albin) Jankau (1859-1916) - architekt.
Przeczytaj w baedekerze:

"Führer durch Lodz", 1893.

"Rozwój", rok 1907.

Około 1910 roku spadkobiercy Alojzego Balle sprzedali nieruchomość przy Piotrkowskiej 87 małżeństwu Zofii i Henrykowi Schwalbe.

Taryfa domów przy ulicy Piotrkowskiej.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1911.

Nieruchomość pozostawała własnością rodziny Schwalbe do wybuchu II wojny światowej.

Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1920.


Od 1912 roku mieściła się pod tym adresem księgarnia warszawskiej firmy "Gebethner i Wolff".

"Rozwój", rok 1912.

"Rozwój", rok 1912.

"Rozwój", rok 1913.

"Rozwój", rok 1913.

Jednodniówka "Ratujcie Dzieci" z 11 czerwca 1916 roku.

"Rozwój", rok 1919.

"Rozwój", rok 1919.

"Rozwój", rok 1919.

"Rozwój", rok 1920.

"Rozwój", rok 1921.

"Rozwój", rok 1922.

"Rozwój", rok 1920.
Przeczytaj w baedekerze:

Od 1910 roku mieścił się tutaj główny skład Warszawskich Zakładów Żyrardowskich (przeniesiony z Piotrkowskiej 6) Hiellego i Dittricha, oferujący towary płócienne, pościel, bieliznę, tekstylia, dywany i inn.

"Rozwój", rok 1910.

"Neue Lodzer Zeitung", 1910.

W latach 1883-1884 właściciele "Towarzystwa Akcyjnego Zakładów Żyrardowskich Hielle i Dittrich" wystawili kamienicę przy Piotrkowskiej 6, w której na parterze funkcjonował skład fabryczny i sklep.

Piotrkowska 6
Przeczytaj w baedekerze:

"Dziennik Łódzki", rok 1884.

"Dziennik Łódzki", rok 1884.

Skład Warszawskich Zakładów Żyrardowskich miał swoją siedzibę przy Piotrkowskiej 87 od 1910 roku.

"Rozwój", rok 1910.

"Rozwój", rok 1911.

"Rozwój", rok 1911.

"Rozwój", rok 1912.

"Rozwój", rok 1913.

"Rozwój", rok 1914.

"Nowy Kurier Łódzki", rok 1916.

"Głos Poranny", rok 1938.

"Kurier Łódzki", rok 1938.

Skład Żyrardowski funkcjonował również po wybuchu II wojny światowej (prowadzony przez Wilhelma Knappa od 1937 roku).

"Deutsche Lodzer Zeitung", 1939.


Mieścił się tu również jeden ze sklepów Karola Goeperta, oferujący łodzianom eleganckie nakrycia głowy. Można było tu nabyć kapelusze filcowe, pluszowe oraz cylindry i meloniki.

"Goniec Łódzki", rok 1903.

Fabryka kapeluszy Karola Goeperta i Daniela Grethlera założona została w 1884 roku przy ówczesnej ulicy Zawadzkiej 1 (dzisiaj ulica Próchnika), w 1888 roku przeniesiona na ulicę Podleśną 3 (dzsiaj ulica Skłodowskiej Curie). Niewielki początkowo zakład otrzymał tu napęd parowy, stopniowo rozwijał produkcję i zwiększał zatrudnienie z 61 w 1893 roku do 187 robotników w roku 1903. Wartość rocznej produkcji wynosiła 200 tysięcy rubli. Firma od 1902 roku miała tylko jednego właściciela - Karola Goeperta (Göpperta) i słynęła z doskonałych jakościowo kapeluszy filcowych, pluszowych cylindrów i meloników, które sprzedawano w firmowych sklepach przy ulicy Piotrkowskiej 11, 73 i 87.

Jubileuszowe wydanie "Lodzer Zeintung 1883-1913".
Sklep Karola Gorperta przy Piotrkowskiej 11.

Winieta reklamowa fabryki kapeluszy Karola Goeperta.
Więcej o Karolu Goepercie i jego firmie przeczytasz w baedekerze: 

"Dziesięć Lat Odrodzonej Polski Niepodległej w Życiu Powiatu Łódzkiego", rok 1928.

W latach 30. XX wieku mieściło się tutaj biuro sprzedaży zakładów Adolfa Horaka, jednego z największych przedsiębiorstw włókienniczych przedwojennej Łodzi.

"Głos Polski", rok 1928.
Przeczytaj w baedekerze:

"Głos Poranny", rok 1938.

Pod tym adresem działała centrala fabryki wełnianej Samuela i Jakóba Goldlust. Produkcja materiałów wełnianych odbywała się początkowo na ulicy Długiej 91 (dzisiaj połączone nieruchomości Gdańskiej 91 i 93), w obiektach należących do Roberta Guse
W latach 30. XX wieku właściciele przenieśli swoje przedsiębiorstwo na ulicę Zagajnikową 20 (dzisiaj Kopcińskiego 20).

Księga adresowa m. Łodzi 1937-1939.


Przy ulicy Piotrkowskiej 87 mieszkał Salo Opatowski, finansista, filantrop i mecenas sztuki.

Księga adresowa m. Łodzi 1937-1939.

Opatowski urodził się w 1879 roku w Kutnie. Nauki początkowe pobierał w beit-hamidraszu, a następnie był uczniem reb Jehoszuele Kutnera. Ukończył seminarium nauczycielskie w Lipnie, potem kształcił się w seminarium rabinackim dra Hildesheimera w Berlinie, utrzymując się z korepetycji. Wyjechał do Ameryki, gdzie został inspektorem w towarzystwie ubezpieczeniowym. Wziął udział w konkursie organizowanym przez to towarzystwo, zdobył pierwszą nagrodę, która pozwoliła mu na niezależność finansową.
Wprowadzony do grona autorów dramatycznych i ludzi teatru: Jakuba Gordina, Mojżesza Hurwitza, Jakuba Adlera i Mogulesko, zżył się z tą grupą i popierał jej inicjatywy teatralne. Po przybyciu do Łodzi, około 1900 roku, został oddanym przyjacielem i doradcą dyrektora miejscowego teatru żydowskiego, Icchaka Zandberga. 

Icchak Zandberg (1871-1915)

Icchak Zandberg stworzył stałą scenę żydowską, która według określenia Zalmana Zilbercwajga, autora fundamentalnego „Leksikon fun jidiszn teater”, dała „najmocniejsze podwaliny sceny żydowskiej w Europie Wschodniej”.
Zandberg dawał nieprzerwanie przedstawienia aż do wybuchu I wojny. Powodzenie zdobył dzięki bogatemu repertuarowi; systematycznie też sprowadzał na gościnne występy znanych aktorów: Borysa Tomaszewskiego, Davida Kesslera, Klarę Jong, E.R. Kamińską oraz przybyłego z Londynu Morisa Wachsmana, który po śmierci Zandberga objął dyrekcję Teatru Wielkiego. 

Zespół Icchaka Zandberga. 
W latach 1905-1914 Teatr Wielki Fryderyka Sellina przy dawnej ulicy Konstantynowskiej (dzisiaj ul. Legionów) nieprzerwanie był stałą sceną dla żydowskiego zespołu. 
Przeczytaj w baedekerze:

Salo Opatowski znany był z szerokiego gestu i pańskiej rozrzutności, na przykład pokrywał niekiedy koszty całego spektaklu, polecając artystom grać dla nielicznej widowni, nie dla rozgłosu, lecz po to, by nie odwołano przedstawienia z powodu braku publiczności.

"Ilustrowana Republika", rok 1929.

Był jednym z nielicznych, którzy dostrzegli rozwijający się talent młodego Juliana Tuwima, i to on sfinansował debiutancki tom wierszy poety „Czyhanie na Boga” (1918) oraz pierwowzór książkowy jego „Rewolucji w Niemczech” (1919) z ilustracjami Artura Szyka.

"Republika", rok 1920.

Opatowski odwiedzał pracownię Szyka, kupował jego obrazy i rysunki, wciąż zamawiając nowe i płacąc za nie sowicie by w ten sposób młodemu wówczas artyście ułatwić warunki do dalszej pracy.

"Panorama", ilustrowany dodatek tygodniowy "Republiki", rok 1925
Przeczytaj w baedekerze:

Około 1913 roku Opatowski otworzył w Łodzi przedstawicielstwo firmy „Salamandra” przy ulicy Benedykta 3 (dzisiaj ul. 6 Sierpnia). 

"Ilustrowana Republika", rok 1926.

Od 1925 roku był dyrektorem łódzkiego towarzystwa ubezpieczeniowego „Przyszłość” i współwłaścicielem kantoru wymiany J. Lewicki Spółka Komandytowa przy ulicy Piotrkowskiej 100. 
 
Dziennik Zarządu m. Łodzi, rok 1919.

W 1932 roku Opatowski obchodził jubileusz trzydziestolecia działalności w zakresie ubezpieczeń i z tej okazji złożył szczodry dar pieniężny na cele filantropijne.


Chcę jeszcze wspomnieć o jednej mieszkance kamienicy przy Piotrkowskiej 87. Przed wybuchem II wojny światowej mieszkała tu Tatiana (Tauba, Tania) Fuks (Fuchs), dziennikarka, tłumaczka i nauczycielka.

Tatiana Fuks

Urodziła się 12 marca 1896 roku w Brytszanach w Besarabii. W 1903 roku przyjechała do Łodzi. Studiowała prawo na Uniwersytecie Warszawskim, a potem pracowała w szkolnictwie. Poślubiła dziennikarza Lazara Fuksa (1892-1935) i wraz z nim wyjechała do Moskwy, gdzie mąż pracował w latach 1918-1921 jako korespondent prasy żydowskiej w Polsce, ona zaś znalazła zatrudnienie w archiwum Nadieżdy Krupskiej, żony Lenina.


Po powrocie do Łodzi Tatiana kontynuowała pracę w zawodzie, współpracując równocześnie z miejscową prasą żydowską: Łodzier Fołksbłat i Najer Fołksbłat oraz Arbeter Cajtung, Frajnd, Literarisze Bleter. Publikowała przekłady z literatury rosyjskiej.
Po śmierci męża całkowicie poświęciła się pracy dziennikarskiej.

"Najer Fołksbłat", 1926.

Tatiana Fuks współpracowała przy redagowaniu monografii Stary cmentarz żydowski w Łodzi. Dzieje i zabytki (Łódź 1938).

(źródło fotografii: Biblioteka Cyfrowa Uniwersytetu Łódzkiego)

Po zajęciu Łodzi przez wojska niemieckie we wrześniu 1939 roku schroniła się początkowo we Lwowie, a następnie przekroczyła granicę rumuńską. Aresztowana przez policję, została osadzona w obozie pracy w Transdniestrii.
Po wyzwoleniu obozu przez Armię Radziecką wróciła do Łodzi i podjęła pracę w Centralnej Żydowskiej Komisji Historycznej. Publikowała w łódzkiej gazecie żydowskiej Dos Naje Łebn. Po kilku miesiącach wyjechała do Niemiec i przez pewien czas mieszkała w obozie dla uchodźców w amerykańskiej strefie okupacyjnej.
Publikowała w monachijskiej Fołksbłat i paryskiej Jidysze Bilder. W 1947 roku wyemigrowała do Argentyny, gdzie wydała swoje wspomnienia A wanderung Iber okupirte gebitn. Tłumaczyła z polskiego na hiszpański zbiór Dokumenty zbrodni i męczeństwa, wydany w Argentynie i Hiszpanii.
Zmarła 2 grudnia 1950 roku w Buenos Aires.


Cmentarz Żydowski przy ulicy Brackiej w Łodzi. Grób rodziny Fuksów odnalazł i wykonał zdjęcia dla baedekera łódzkiego Paweł Kulig, pomysłodawca i organizator projektu "Strażnicy Pamięci". Bardzo dziękuję autorowi. 
 

Spoczywa tutaj Lazar Fuks, w tym samym miejscu spoczywają także Mojżesz Fuchs (zmarł w roku 1933) i Sara Fuchs z domu Zynger, zmarła w roku 1935.
Wróćmy do kamienicy Alojzego Balle:


Pod koniec lat 20. i w latach 30. ubiegłego stulecia posiadała tu swój sklep znana firma obuwnicza "Bata". Firma szeroko reklamowała się w łódzkiej prasie:

"Echo", rok 1929.

"Echo", rok 1929.

"Echo", rok 1930.

"Echo", rok 1930.

"Echo", rok 1930.

"Głos Poranny", rok 1930.

"Głos Poranny", rok 1930.

"Głos Poranny", rok 1930.

"Głos Poranny", rok 1930.

"Głos Poranny", rok 1930.

Firma oferowała nie tylko obuwie, ale miała również punkt szewski i salon ... pielęgnacji stóp.

"Głos Poranny", rok 1936.

"Głos Poranny", rok 1936.


W 1931 roku Warszawska Fabryka Dywanów "Dywan" otworzyła przy Piotrkowskiej 87 swój skład firmowy.

"Głos Poranny", rok 1931.

"Głos Poranny", rok 1931.

"Głos Poranny", rok 1931.

"Głos Poranny", rok 1932.

"Głos Poranny", rok 1932.

W 1948 roku z inicjatywy ówczesnych władz państwa urządzono tutaj największy w kraju wielobranżowy włókienniczy „sklep wzorcowy nr 15 branży Centrali Tekstylnej”, zwany Domem Włókienniczym. 

"Dziennik Łódzki", rok 1967.

"Dziennik Łódzki", rok 1967.

"Dziennik Łódzki", rok 1967.

"Dziennik Łódzki", rok 1967.

"Dziennik Łódzki", rok 1967.


W grudniu 1967 roku przy ul. Piotrkowskiej 87 otwarto luksusowy sklep konfekcyjno-dziewiarski (projekt wnętrza – inżynier Chrobaczewski; szkło, nikiel, lekkie podświetlone schody, ogromne kolorowe mozaiki na ścianach, najnowsze urządzenia do ekspozycji towarów, nowoczesne oświetlenia sufitowe).

"Dziennik Łódzki", rok 1968.

"Dziennik Łódzki", rok 1971.

"Dziennik Łódzki", rok 1973.

"Dziennik Łódzki", rok 1975.


Dzisiaj mieści się tutaj Łódzkie Centrum Wydarzeń i Biuro Promocji, Turystyki i Współpracy z Zagranicą Urzędu Miasta Łodzi.
Ma tu swoją siedzibę „Galeria 87” Urzędu Miasta Łodzi, której przeznaczeniem jest prezentacja dzieł łódzkich artystów, jak również twórców pochodzących z miast partnerskich Łodzi. 


Przed kamienicą usytuowany jest wyjątkowy pomnik, przedstawiający kultowego bohatera polskiej bajki dla dzieci „Misia Uszatka”. To pierwsza z cyklu małych figur, nawiązujących tematycznie do dzieł Studia Małych Form Filmowych Se-Ma-For. Pomnik jest elementem szlaku turystycznego dla najmłodszych – Łódź Bajkowa, który łączy miejsca związane z łódzką kinematografią, rozrywką i edukacją. 
Przeczytaj w baedekerze:


Metrowej wysokości miś jest cały wykonany z brązu i waży 60 kilogramów. Został zaprojektowany przez łódzkich artystów: Magdalenę Walczak i Marcina Mielczarka zgodnie z wizerunkiem wymyślonym przez pisarza Czesława Janczarskiego oraz ilustratora Zbigniewa Rychlickiego.

"Miś Uszatek", cz.1
(źródło: YouTube.pl)
Scenariusz serialu animowanego "Miś Uszatek" powstał na podstawie książki Czesława Janczarskiego i Zbigniewa Rychlickiego z 1957 roku.



Później Miś Uszatek gościł ze swoimi przygodami na łamach pisma dla dzieci "Miś".

Czasopismo "Miś", pismo dla dzieci w wieku przedszkolnym, założone w 1957 roku. Było to pierwsze po wojnie czasopismo dla dzieci. Pierwszy numer ukazał się 15 lutego 1957 roku. 
Przez wiele lat redaktorem naczelnym była Barbara Lewandowska, autorka książek dla dzieci.
Ostatni numer "Misia" ukazał się w czerwcu 2010 roku.
(źródło fotografii: Czasopismo "Miś" - Misie.com.pl)

W 1975 roku Studio małych Form Filmowych Se-Ma-For na zlecenie Telewizji Polskiej stworzyło serial dla dzieci. Produkcja "Misia Uszatka" trwała do 1987 roku, w tym czasie powstały 104 odcinki. W 1979 roku Telewizja Polska zakończyła finansowanie dobranocki, a studio przygotowało kolejne odcinki na seanse poranne, które nie kończyły się już słyną piosenką na dobranoc...


Dziś scenografie i lalki z serialu pokazywane są w Muzeum Bajki, a w Muzeum Kinematografii i Centrum Informacji Turystycznej można nabyć maskotkę misia.


Miś Uszatek pojawił się na Piotrkowskiej pod koniec października 2009 roku. Radni łódzcy chcieli go… aresztować. Podnosili zarzuty, że stoi na Pietrynie nielegalnie. Potem zimą pług śnieżny urwał mu łapkę. Ale po remoncie wrócił na miejsce i cieszy oczy i serca przechodniów.

W siedzibie Se-Ma-Fora można obejrzeć zdjęcia wykonane przez baedekera łódzkiego ilustrujące cały Bajkowy Szlak. Znalazły się tutaj dzięki projektowi Pani Agnieszki Gąsiorowskiej.


Inne firmy, składy i sklepy mieszczące się niegdyś przy ulicy Piotrkowskiej 87 od frontu i w oficynach:

"Rozwój", rok 1900.

"Rozwój", rok 1901.

"Lodzer Tegeblatt", 1903.

"Goniec Łódzki", rok 1904.

"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1905.

"Rozwój", rok 1905.

"Rozwój", rok 1907.

"Rozwój", rok 1908.

"Rozwój", rok 1911.

"Lodzer Informations und Hause kalender", 1911.

"Rozwój", rok 1910.

"Rozwój", rok 1913.

"Rozwój", rok 1912.

"Rozwój", rok 1913.


Informator m. Łodzi, rok 1920.

"Rozwój", rok 1920.

"Rozwój", rok 1920.

"Rozwój", rok 1920.

"Rozwój", rok 1920.

"Rozwój", rok 1920.

"Republika", rok 1924.

"Republika", rok 1924.

"Republika", rok 1924.

"Republika", rok 1926.

"Ilustrowana Republika", rok 1927.

"Ilustrowana Republika", rok 1927.

"Ilustrowana Republika", rok 1927.


"Głos Poranny", rok 1930.


"Głos Poranny", rok 1930.

"Głos Poranny", rok 1933.

"Głos Poranny", rok 1935.

"Głos Kupiectwa", rok 1935.

"Głos Poranny", rok 1938.

"Głos Kupiectwa", rok 1935.

"Głos Poranny", rok 1936.

"Głos Poranny", rok 1937.

"Głos Rudy Pabianickiej", rok 1939.

"Lodzer Zeitung", 1939.
Po II wojnie światowej:

"Dziennik Łódzki", rok 1945.

"Dziennik Łódzki", rok 1946.

"Dziennik Łódzki", rok 1946.

"Dziennik Łódzki", rok 1946.

"Dziennik Łódzki", rok 1947

"Dziennik Łódzki", rok 1949.

"Dziennik Łódzki", rok 1959.

"Dziennik Łódzki", rok 1967.

"Dziennik Łódzki", rok 1967.


Kamienica ma wielkomiejski charakter, znajdowały się tutaj eleganckie mieszkania (na piętrze, od frontu), i mieli swoje gabinety lekarze:

"Rozwój", rok 1898.

"Rozwój", rok 1898.

"Rozwój", rok 1905.

"Rozwój", rok 1908.

"Rozwój", rok 1909.

"Rozwój", rok 1906.

"Rozwój", rok 1907.

"Głos Poranny", rok 1936.
Na zakończenie sensacyjnie:

"Głos Poranny", rok 1936.

źródła:
Marek Szukalak. Słownik biograficzny Żydów łódzkich i z Łodzią związanych.
Piotr Machlański. Szlak ulicy Piotrkowskiej.
Ulica Piotrkowska w Łodzi. Historia Łodzi przemysłowej lat 1824-1939. (piotrkowska-nr.pl)
Joanna Podolska. Jakub Wiewiórski. Spacerownik. Łódź filmowa.
Sławomir Krajewski, Jacek Kusiński. Ulica Piotrkowska. Spacer pierwszy.
Grażyna Kobojek. Łódź – Kalendarium XX wieku.

"Rozwój", rok 1906.

"Rozwój", rok 1911.

Fot. archiwalne pochodzą ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi, Cyfrowej Biblioteki Uniwersytetu Łódzkiego, książki Marka Szukalaka, Słownik biograficzny Żydów łódzkich i z Łodzią związanych oraz stron:

Fot. współczesne Monika Czechowicz