poniedziałek, 17 sierpnia 2020

II WOJNA ŚWIATOWA - sierpień 1940 roku.

 1 sierpnia

Rozporządzeniem Artura Greisera w Kraju Warty zlikwidowano osiem świąt katolickich, które uznawały polskie władze. Utrzymano następujące święta: Nowy Rok, poniedziałek Wielkanocny, poniedziałek Zielonych Świąt, i dwa święta Bożego Narodzenia. 

Ulica Piotrkowska, rok 1940.

W celu odciągnięcia ludności niemieckiej od religii, władze w niedziele organizowały marsze uliczne, ćwiczenia i zebrania. Polityka ta przyniosła jednak odwrotny efekt. Ludność niemiecka bardziej zbliżyła się w tym czasie do Kościoła - szczególnie ewangelickiego.

Kościół ewangelicko-augsburski św. Mateusza, ulica Piotrkowska 279/283.

Namiestnik, Arthur Greiser, ustanowił dla uczczenia nieudanego puczu Adolfa Hitlera w Monachium w 1923 roku, dzień 9 listopada świętem narodowym w Kraju Warty.

Gestapo nakazało kancelariom parafialnym sporządzanie dokumentów w języku niemieckim. Tłumaczenia dokumentów metrykalnych mogły być wydawane tylko ze wstępem i zakończeniem w języku niemieckim. W sprawach wewnątrzkościelnych zarządzono posługiwanie się wyłącznie łaciną.

5 sierpnia

W całej Rzeszy został wprowadzony dla ludności polskiej specjalny podatek od dochodów w wysokości 15%, jako "społeczna danina wyrównawcza" (Sozjalausgleichabgabe). W następnym roku "danina" ta została zmniejszona i włączona do zwykłego podatku od wynagrodzeń. Wprowadzenie tego podatku dla Polaków Niemcy tłumaczyli tym, że ludność niemiecka ma większe potrzeby życiowe, jednocześnie pracownicy polscy są zwolnieni z płacenia świadczeń partyjnych, społecznych i innych.

6 sierpnia

Z inicjatywy Heleny Rumkowskiej (żona Józefa Rumkowskiego - brata Przełożonego Starszeństwa Żydów) została utworzona w getcie przy ulicy Zgierskiej 41 (Hohensteiner Strasse) specjalna kuchnia dla inteligencji żydowskiej, w której wydawano ponad 2 tysiące obiadów. 

Ulica Zgierska 41 dzisiaj.

Kuchnia nr 2.

Kuchnia dla inteligencji (Zgierska 41) to typowy lokal byłych ludzi, ludzi zajmujących ongiś poważne stanowiska, żyjących pełnią życia, dziś wyrzuconych poza nawias tego wszystkiego. Jeżeli z tej strony patrzeć będziemy mogli na stałą klientelę kuchni nr 2, to dopiero wówczas ocenić będziemy mogli, co poza strawą daje im ta kuchnia; że tu, właśnie tylko tu, znaleźli choć iluzję tego, do czego dawniej byli przyzwyczajeni: pewną dozę grzeczności w obejściu i traktowaniu ich, dziś zdeklasowanych i spauperyzowanych, czysty i schludnie nakryty stół, niewyszczerbiony talerz i wreszcie miłe otoczenie, dobrane towarzystwo. Chwile spędzane w kuchni nr 2 - to nie tylko czas przeznaczony na zjedzenie posiłku, to również chwile wzajemnej wymiany myśli, coś w rodzaju klubu, w którym w czasie obiadu spotykają się ci byli ludzie.
Kronika getta łódzkiego, 4 marca 1941, t.1, s. 72.

Podobnych tanich kuchni powstało w getcie 500, z czego 76 tzw. resortowych (przyzakładowych) i gminnych, pozostałe były to kuchnie publiczne.

12 sierpnia

Chaim Mordechaj Rumkowski powołał w getcie przy ulicy Ciesielskiej 7 (Bleicherweg) Bank Skupu Przedmiotów Wartościowych i Odzieży. Mieszkańcy zamkniętej dzielnicy byli zobowiązani dostarczać do Banku zagraniczne dewizy, złote monety, biżuterię, dzieła sztuki, futra itp. Po wycenie - najczęściej poniżej faktycznej wartości - Żydzi otrzymywali kwity markowe, które poza gettem nie miały żadnej wartości.

Ulica Ciesielska 7.

Zagrabione mienie przejmował niemiecki Zarząd Getta (Gettoverwaltung), który zobowiązany był zakupić żywność dla mieszkańców getta za zaksięgowaną na specjalnym koncie równowartość przejętych towarów. Do 1944 roku wpływy ze skupu i konfiskaty mienia żydowskiego wynosiły 14 177 800 marek.

15 sierpnia

Generał brygady Stefan Rowecki, pseudonim "Grot", odwołał ze stanowiska komendanta Okręgu Łódź Związku Walki Zbrojnej (ZWZ) płk. Leopolda Okulickiego, ktory w czerwcu 1940 roku, zagrożony aresztowaniem, wyjechał do Generalnego Gubarnatorstwa (GG). Jego miejsce zajął mjr Stanisław Juszczakiewicz.

Stefan Rowecki "Grot" (1895-1944)            Leopold Okulicki (1898-1946)

Nowy komendant Okręgu dość często spotykał się ze swymi podkomendnymi w mieszkaniu Janiny Żyźniewskiej, pseudonim "Jasia", przy ulicy 11 Listopada 24 (obecnie ulica Legionów, w okresie okupacji General-Litzman-Strasse). W konspiracji aktywnie uczestniczyła także pozostała rodzina Janiny Żyźniewskiej - jej dwaj synowie: Edward i Wiesław, siostra Leonia Jędrzejewska i jej syn Jerzy oraz trzecia siostra - Wanda Goedel.

Janina Żyźniewska                        Wanda Goedel

16 sierpnia
Rozpoczęły się pierwsze mistrzostwa lekkoatletyczne w Kraju Warty. Polacy nie mogli w nich uczestniczyć.
"Litzmannstädter Zeitung", 1940.
20-22 sierpnia
Z okazji święta sportu w Łodzi do miasta przyjechał Arhur Greiser. W przemówieniu zwrócił się do niemieckiej młodzieży, aby nie pozwalała Polakom na pewność siebie, bo ulica powinna należeć do Hitlerjugend.

21 sierpnia
Wyrokiem niemieckiego Sądu Specjalnego dwie łódzkie pielęgniarki zostały skazane na pięć lat ciężkiego więzienia za pomoc w ucieczce ze szpitala dla jeńców wojennych dwóm polskim oficerom i podchorążemu.

25 sierpnia
Raport gestapo z Łodzi O nastrojach wśród mieszkańców miasta donosił o żywej reakcji łodzian na wieść o występie Jana Kiepury w USA, gdzie słynny tenor symbolicznie ubrany w obszarpany strój spiewał hymn polski i Rotę, wzbudzając tym entuzjazm Amerykanów.

Jan Wiktor Kiepura (1902-1966)
26 sierpnia
Łódzkie gestapo aresztowało ks. Walentego Liberskiego, kapelana Polskiej Organizacji Bojowej "Wolność". Po przesłuchaniach w siedzibie gestapo przy alei Anstadta (gardenstrasse) został wywieziony do Konzentrationslager (KL, obóz koncentracyjny) Auschwitz a następnie do KL Dachau.
W alei Karola Anstadta na wprost budynku, w którym podczas II wojny światowej siedzibę miało gestapo, a w latach 1945-1956 - Wojewódzki Urząd bezpieczeństwa Publicznego stanął Pomnik Ofiar Komunizmu. Obecnie budynek zajmuje XII Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Wyspiańskiego.

Prezydent rejencji łódzkiej, powołując się na zarządzenie Arthura Greisera z 6 sierpnia 1940 roku, nakazał- w przypadku małżeństw mieszanych polsko-żydowskich - skierować do getta oboje partnerów (jeżeli nie wzięli rozwodu). Nakaz dotyczył również ich dzieci.

Getto w Łodzi.

30/31 sierpnia
Podczas nocnej akcji niemiecka policja wysiedliła z Karolewa kilkaset rodzin, głównie robotniczych. Przewieziono je do obozów przesiedleńczych, a następnie wywieziono do GG. Mieszkania wysiedlonych zajęli Niemcy z krajów bałtyckich i Wołynia.
W Łodzi zostały zorganizowane cztery obozy dla ludności przesiedleńczej z miasta i całego obszaru Kraju Warty. Centralny obóz przesiedleńczy (Durchgangslager) powstał na przełomie grudnia 1939 roku i stycznia 1940 roku w byłej fabryce włókienniczej przy ulicy Łąkowej 4 (Wiesenstrasse, następnie Flottwellstarsse). 


Budynki dawnej fabryki tkanin wzorzystych Barucha Anszela Gliksmana, zbudowanej w 1902 roku, ulica Łąkowa 4.

Była tu przeprowadzana rejestracja, wstępna selekcja rasowa i ocena związana z ewentualną przydatnością do pracy w Rzeszy.
Tablica pamiątkowa przy ulicy Łąkowej 4.

Rejestracja osób przesiedlonych (IPN)
Przesiedleńców ograbiano ze wszystkich pieniędzy i wartościowych przedmiotów.

Przesiedleni mieszkańcy Łodzi przed wejściem do obozu na ulicy Łąkowej (IPN Łódź).

W obozie panowały katastrofalne warunki sanitarne. Na przykład, w sali nr 1 na betonowej podłodze zasłanej wilgotną, brudną słomą przebywało 800 osób. Brak wody, zimno i głód były przyczynami szerzenia się chorób, szczególnie wśród dzieci. zapadały one na płonicę, błonicę, biegunkę, odrę i zapalenie płuc. Poza tym większość wysiedlonych stale cierpiała na wszawicę i świerzb. 
W styczniu 1940 roku został zorganizowany obóz w byłym domu noclegowym Sióstr Albertynek przy ulicy 28. Pułku Strzelców Kaniowskich 32 (Luisenstrasse, następnie Tauentzienstrasse). Od 5 kwietnia funkcjonował jako prymitywny szpital dla chorych i inwalidów z pozostałych obozów oraz chorych odesłanych z robót przymusowych.
Budynek przy ulicy 28. Pułku Strzelców Kaniowskich 32.

Trzeci obóz został utworzony na terenie byłej fabryki waty przy ulicy Leszno 41/42 (Gneisenaustrasse, dzisiaj ulica Żeligowskiego). Osadzano w nim osoby nie zakwalifikowane do robót przymusowych w III Rzeszy, po krótkim pobycie wywożono je do generalnego Gubernatorstwa (GG).


Ulica Żeligowskiego 41/43 - dzisiaj w tym miejscu stoją nowoczesne budynki mieszkalne.

Czwarty obóz został założony przy ulicy Kopernika 53/55 (Milschstrasse, następnie Friedich-Goessler-Strasse). Przeznaczony był dla ludności wysiedlonej do GG, a od wiosny 1941 roku dla osób wywożonych do prac przymusowych w III Rzeszy.

Budynek dawnej przędzalni, apretury i tkalni Fryderyka Abla, ul. Kopernika 55.


Wysiedleni łodzianie idą w kierunku obozu na ulicy Łąkowej (IPN Łódź).

Przesiedleńcy przed budynkiem obozu (IPN Łódź)

31 sierpnia
W czasie zatrzymania policjanci zastrzelili mieszkańca Łodzi - Krzysztofa Jasiorka.

Ze sprawozdania prezydenta policji, SS-Brugadeführera Karla Wilhelma Alberta:
Szmugiel do getta przez Polaków i Żydów przybiera na sile i można go powstrzymać tylko z najwyższym wysiłkiem.

Ukazał się pierwszy numer organu prasowego Okręgu Łódź ZWZ pt. "Kronika Polska". Do 31 sierpnia 1941 roku wydano 47 numerów tego pisma, na początku września 1941 roku przemianowanego na "Biuletyn Kujawski" z zachowaniem ciągłości numeracji. Organizatorem i redaktorem gazetki był Mieczysław Łętowski (szef BIP).

W połowie sierpnia władze rozwiązały Komitet Pomocy dla Zatrzymanych na Radogoszczu.

Budynki dawnej fabryki Samuela Abbe na Radogoszczu, w okresie II wojny światowej "Rozszerzone Więzienie Policyjne", dzisiaj mauzoleum i oddział "Radogoszcz" Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi.

Od sierpnia 1940 roku Polakom zezwolono na jazdę tramwajem tylko w drugim lub trzecim wagonie. Gdy na linii kursował pojedynczy wagon, był podzielony na dwie części - dla Niemców przednia część, a dla Polaków tylna.

Łódzkie tramwaje nie były wyraźnie oznakowane napisem: Nur für Deutsche. Informowała o tym tylko niewielka tabliczka umieszczona nad wejściem na przedni pomost oraz podobna w środku.

Bilety tramwajowe dla aryjskich mieszkańców Łodzi na przejazd przez ulicę Zgierską, wydzieloną z getta, z placu Wolności (Deutschlandplatz) do parku w Julianowie (dzisiaj park im. Adama Mickiewicza, w okresie okupacji Orchideenpark).

Miejski bilet tramwajowy 1-strefowy z okresu okupacji.

Niedzielna wycieczka niemieckich pracowników łódzkich przedsiębiorstw tramwajowych.

"Litzmannstadter Zaitung", sierpień 1940 roku.

W Brzezinach rozpoczął działalność punkt przerzutowy uciekinierów z Łodzi do GG. Zorganizowała go w swym mieszkaniu Aleksandra Kawczyńska, pseudonim "Oleńka", z organizacji Powstańcze Oddziały Specjalne "Jerzyki". Skorzystało z niego około 1600 osób, w większości byli to Żydzi uciekający z Łodzi, Ozorkowa i Zgierza. Punk ten działał do końca 1942 roku.

Fot. archiwalne pochodzą ze zbiorów IPN Łódź, Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi oraz stron:

https://www.flickr.com/

https://lodz.naszemiasto.pl/

Fot. współczesne Monika Czechowicz

Przeczytaj jeszcze:

LITZMANNSTADT GETTO – ulica Zgierska (Hohensteinerstrasse)

LITZMANNSTADT GETTO - sierpień, wrzesień 1940.

MAUZOLEUM i MUZEUM NA RADOGOSZCZU – dawna fabryka Samuela Abbe.

LITZMANNSTADT GETTO - wrzesień 1941 - tramwaje w getcie

BAEDEKER POLECA:
Andrzej Rukowiecki. Łódź 1939-1945. Kronika okupacji.

1 września 1939 roku okupacja hitlerowska wdarła się w życie Polaków, nieodwracalnie przeobrażając je na sześć długich lat. Zmiany, które okupant przeprowadził w organizacji codziennego życia mieszkańców polskich miast, ze względu na swoją bezwzględność i brutalność, mogą wydawać się współczesnemu czytelnikowi niewyobrażalne.
Już 9 listopada 1939 roku Łódź została wcielona do III Rzeszy, 11 kwietnia 1940 roku otrzymała niemiecką nazwę Litzmmanstadt. W zamyśle hitlerowskich władz miała stać się miastem promieniującej kultury niemieckiej.
Wraz z napływem ludności niemieckiej Łódź zaczęła zmieniać swoje oblicze. Czy ówczesnym łodzianom spacerującym po ukochanej ulicy Piotrkowskiej przeszło kiedykolwiek przez myśl, że jej nazwa będzie brzmiała Adolf-Hitler-Straße? Reorganizacja polskiej administracji była jednak tylko wstępem do zmian, które na zawsze odmieniły Miasto Czterech Kultur. Masowe wysiedlenia ludności żydowskiej i polskiej z obszaru Łodzi oraz stworzenie Litzmannstatd Getto zapisały się bolesną kartą w historii miasta.
Obraz tamtych lat, dzień po dniu, ukazuje Andrzej Rukowiecki w książce Łódź 1939–1945. Kronika okupacji. Autor nie poprzestaje w swojej publikacji jedynie na odnotowaniu faktów. Ilustruje je fragmentami z dzienników, które tworzą wstrząsający zapis przeżyć okupowanej ludności. Zmagania mieszkańców Łodzi z hitlerowskim terrorem przybierały także formę walki o człowieczeństwo, które próbowali ocalić, niosąc pomoc potrzebującym, nawet za cenę własnego życia. Zamieszczone w Kronice nazwiska osób pomordowanych przez nazistów są nie tylko świadectwem bohaterstwa i patriotyzmu łodzian, ale elementem współtworzącym narodową pamięć i tożsamość.

Wydawnictwo Księży Młyn

Ilustracja Łódzka, rok 1935.

 

Zbiory Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi 🏊🌞