1 września
Powstała konspiracyjna lewicowa organizacja młodzieżowa "Promieniści", która na autonomicznych zasadach weszła później w skład Gwardii Ludowej (GL) i przyjęła program Polskiej Partii Robotniczej (PPR). Założycielami "Promienistych" byli: Stanisław Gajek, Franciszek Prożek, Eugeniusz Lisiak i Marian Wołos.
"Promieniści" naprawiają maszynę do pisania.
Organizacja wydawała własny tygodnik "Promienisty". Nakład gazetki, w formie maszynopisu, wyniósł 30 egzemplarzy, ostani, podwójny numer (12/13), ukazał się 10 lipca 1942 roku.
Pierwsza strona gazetki "Promienisty" z 10 lipca 1942 roku.
9 września
Zabroniono ludności polskiej kupować mięso przed godziną 10.00.
10 września
Namiestnik, Arthur Greiser, wydał zarządzenie podwyższające granicę wieku umożliwiającą zawieranie małżeństw przez Polaków - dla mężczyzn 28 lat, dla kobiet 25 lat. Sprawie tej nadano rangę polityczną i nie dopuszczano żadnych ustępstw.
Urząd Namiestnika w jednym z pism przestrzegał:
Pod rzadnym warunkiem nie możemy jednak robić ustępstw tam, gdzie chodzi o zasady naszej polityki (...) o wyżej wymienioną biologiczną rozprawę, a przede wszystkim, gdy chodzi o to, by Polacy mieli mniej dzieci aniżeli my.
Decyzja ta zaowocowała w Kraju Warty i w samej Łodzi bardzo znacznym spadkiem liczby zawieranych małżeństw przez Polaków oraz wzrostem urodzeń nieślubnych dzieci. W Łodzi w okresie okupacji na świat przychodziło 19%-24% nieślubnych dzieci, przed wojną kilka procent.
Fotografia wykonana w łódzkim atelier fotograficznym "A.A. Bielski".
(źródło: http://ot-foto.blogspot.com/)
Ogółem liczba urodzonych polskich dzieci w Łodzi nie zmniejszała się. Było to spowodowane także tym, że pozbawienie Polaków wszelkich rozrywek, dostępu do instytucji kulturalnych i wprowadzenie godziny policyjnej zwiększyło zainteresowanie erotyką. Odważeniejsi narzeczeni przekraczali nielegalnie granicę z GG i zawierali śluby w przygranicznych kościołach katolickich, na przykład w Koluszkach, ale także w Piotrkowie oraz Tomaszowie Mazowieckim.
Zarządzenie Arthura Greisera było pierwszym tego typu ograniczeniem wprowadzonym na okupowanych ziemiach polskich. Dopiero 4 maja 1943 roku okólnik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rzeszy ustalił dla innych małżeństw przez Polaków - dla mężczyzn 25 lat, dla kobiet 22 lata, zezwalając jednocześnie władzom lokalnym na podwyższenie tej granicy.
12 września
Rozstrzelano w pobliżu Woli Marzeńskiej dziewięciu nieznanych więźniów przywiezionych z więzienia przy ulicy Kopernika 29 (Friedrich-Goessler-Strasse).
Przeczytaj w baedekerze:
13 września
Ukazał się pierwszy (48) numer organu prasowego ZWZ Okręgu Łódź pod zmienionym tytułem "Biuletyn Kujawski" z zachowaniem ciągłości numeracji swego poprzednika - "Kroniki Polskiej". Nazwa miała wprowadzić okupanta w błąd, co do miejsca wydawania gazetki.
Wspomina jeden z redaktorów gazetki - Grzegorz Timofiejew:
Być może, że pierwsze numery naprowadzały gestapo na falszywy ślad. Później już wszyscy wiedzieli, że tygodnik ukazuje się w Łodzi. Ale nazwy nie zmieniono. Biuletyn okrzepł i związał się z Łodzią.
Grzegorz Timofiejew (1908-1962) - polski poeta, pisarz i tłumacz.
Fot. Jerzy Benedykt Dorys, rok 1951.
(zbiory Polona)
Przeczytaj w baedekerze:
Ostatni numer "Kroniki Polskiej"
Pierwsza strona "Biuletynu Kujawskiego"
Redaktorami "Biuletynu" byli: Jan Nowicki (aresztowany 23 stycznia 1842 roku i rozstrzelany w Zgierzu 20 marca 1942 roku), Mieczysław Kempner, Tadeusz Sarnecki we współpracy z Grzegorzem Timofiejewem (aresztowany 26 sierpnia 1942 roku i zesłany do obozu koncentracyjnego Auschwitz, a następnie do KL Mauthausen-Gusen). Wydano 40 numerów "Biuletynu" w tygodniowym nakładzie od kilku do kilkunastu tysięcy egzemplarzy. Konspiracyjne drukarnie, obok prasy i ulotek, drukowały fałszywe karty żywnościowe, odzieżowe oraz dokumenty.
"Biuletyn Kujawski" nr 48 (29) z tego dnia informował:
Gruppenführer SS Lorentz, komendant łódzkich obozów koncentracyjnych, powiesił się w więzieniu na Sterlinga. Powodem aresztowania było okradanie Polaków na Łąkowej.
Budynki dawnej fabryki tkanin wzorzystych Barucha Anszela Gliksmana, zbudowanej w 1902 roku, ulica Łąkowa 4. Mieścił się tu jeden z obozów przesiedleńczych.
Tablica pamiątkowa przy ulicy Łąkowej 4.
Budynek byłego więzienia policyjnego przy ulicy Sterlinga 16/18.
W szpitalu Mościckiego w Łodzi bardzo ciężko ranny oficer niemiecki nie przyjął od pań z Frauenwerke kwiatów. Powstała konsternacja na całej sali, szczególnie po oświadczeniu oficera, że kwiaty należy oddać Polakom, których uważa za najszlachetniejszy naród na świecie. Okazło się, że przekonanie to powstało w ten sposób, że sanitariusze niemieccy uważali tego oficera za straconego i nie udzielili mu pomocy, co uczynili jednak z własnej inicjatywy Polacy. Jest więc wdzięczny za uratowanie mu życia.
Budynek dawnego szpitala im. Mościckiego u zbiegu ulic Narutowicza i Kopcińskiego.
Dzisiaj Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 1 im. Norberta Barlickiego. Po wybudowaniu, w 1930 roku został przekazany Łódzkiej Kasie Chorych.
Przeczytaj w baedekerze:
Namiestnik Arthur Greiser wydał zarządzenie o stowarzyszeniach i związkach religijnych, które powoływało w Kraju Warty, w miejsce istniejących kościołów chrześcijańskich, cztery nowe Kościoły, które otrzymały osobowość prawną. Były to: Rzymskokatolicki Kościół Narodowości Niemieckiej w Kraju Warty (Rӧmisch-katholische Kirche deutcher Nationalität im Reischgau Warheland), Poznanński Kościół Ewangelicki Niemieckiej Narodowości w Kraju Warty (Posener evangelische Kirche deutscher Nationalität im Warthegau), Łódzki Kościół Ewangelicki Niemieckiej Narodowości w Kraju Warty (Litzmannstädter evangelische Kirche deutscher Nationalität im Warthegau) oraz Ewangelicko-Luterański i Kościół Niemieckiej Narodowości w Zachodniej Części Kraju Warty (Evangelisch-lutheranische Kirche deutscher Nationalität im Warthegau - West).
Kościół Rzymskokatolicki Polskiej Narodowosci nie posiadał osobowości prawnej, co powodowało, iż do końca okupacji działał nielegalnie i w każdej chwili mógł być zlikwidowany.
Kościół Zesłania Ducha Świętego - katolicki kościół parafialny,
dawniej kościół ewangelicki pw. Świętej Trójcy
/w czasie niemieckiej okupacji Trinitatis Kirche/
Kościół ewngelicko-augsburski św. Mateusza
/ w czasie niemieckiej okupacji Mattäi Kirche/
17 września
Zarządzeniem Arthura Greisera zabroniono przydzielania dodatkowej racji żywnościowej ciężarnym i karmiącym Polkom.
18 września
Heinrich Himmler, po spotkaniu z Hitlerem przesłał namiestników Kraju Warty, Arhurowi Greiserowi telegram, w którym wyraził pragnienie Wodza Rzeszy Niemieckiej wysiedlenia Żydów z Niemiec oraz Protektoratu Czech i Moraw. W związku z tym zapowiedział:
Planuję przeniesienie ok. 60 tys. Żydów ze Starej Rzeszy i Protektoratu do Getta Litzmannstadt na zimę; jak słyszałem w getcie jest dla nich miejsce. Rozwiązanie do bez wątpienia przysporzy trudności i obciążeń pańskiemu okręgowi, ale proszę żeby pan nie tylko to zrozumiał, lecz w interesie całej Rzeszy także wsparł to z całej siły.
W ciągu kolejnych dni prowadzono intensywne rozmowy w tej sprawie, w wyniku których zmniejszono liczbę Żydów, łódzkie getto miało przyjąć do 20 tysięcy Żydów i 5 tysięcy Romów. W zamian za to Greiser, najprawdopodobniej wówczas, uzyskał zgodę na wymordowanie (specjalne potraktowanie) 100 tysięcy Żydów z Kraju Warty niezdolnych do pracy, chorych i starych, o co zabiegał miesiąc wcześniej w piśmie do Heinricha Himmlera.
Od października 1941 roku do łódzkiego getta zaczęły przybywać
transporty żydowskiej ludności z Europy.
Niedaleko ulicy Zgierskiej, na małym skwerze, znajduje się kamień z tablicą, która upamiętnia los ponad tysiąca Żydów z Hamburga, przywiezionych do getta jesienią 1941 roku. Co ciekawe, ulica Lutomierska w czasie wojny nazywała się Hamburgerstrasse.
20 września
"Biuletyn Kujawski" nr 49 (30) w artykule pt. Hańba denuncjacji potępił Polaków donoszących do władz niemieckich na swych sąsiadów z powodu zemsty lub zazdrości.
21 września
Chaim Mordechaj Rumkowski (1877-1944)
- żydowski premysłowiec i działacz syjonistyczny. Przełożony Starszeństwa Żydwów w Łodzi (od kwietnia 1940 roku - Litzmannstadt) do likwidacji getta w końcu sierpnia 1944 roku.
Staraniem Przełożonego Starszeństwa Żydów, Chaima Mordechaja Rumkowskiego, została uruchomiona w getcie komunikacja tramwajowa. Oddano do użytku istniejącą linię tramwajową na ulicy Łagiewnickiej (Sonnleite), przy której mieściły się ważne zakłady getta, plac węglowy i warzywny oraz główny przystanek na Bałuckim Rynku (Baluter Ring). Linia ta przy placu Kościelnym (Kirchplatz) skręcała w ulicę Brzezińską (obecnie ulica Wojska Polskiego, w okresie okupacji Sulzfelderstrasse).
Jeden z mostów znajdował się nad ulicą Zgierską przy Lutomierskiej, tuż obok Kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny.
Drugi nieco bardziej na południe - przy ulicy Podrzecznej, trzeci - nad ulicą Limanowskiego przy Masarskiej (w miejscu, gdzie dziś jest ulica Zachodnia).
Mosty łódzkiego getta, zwłaszcza ten przy kościele Wniebowzięcia NMP, pozostały na wielu archiwalnych fotografiach, to jeden z najlepiej rozpoznawalnych symboli tamtych tragicznych czasów. Stały się symbolem łódzkiego getta.
Przez środek getta przejeżdżał tramwaj i samochody.
Z jednej części do drugiej można było przejść przez otwierane w określonych godzinach bramy bądź - w późniejszym okresie - przez mosty.
Ulica Zgierska. Zdjęcie wykonane z mostu nad ulicą.
Z Bałuckiego Rynku do końcowego przystanku na Marysinie w sąsiedztwie [dawnego] kina jazda trwa 20 minut. Komunikacja dla ruchu osobowego między godziną 8 a 15 istnieje, lecz jest nieregularna, gdyż w godzinach tych jest nasilenie ruchu towarowego. Od godziny 17 do godziny 19.15 tramwaje dla wygody pracowników zatrudnionych na Marysinie odchodzą co pół godziny. Pierwszeństwo przy otrzymaniu biletów jazdy mają:
robotnicy zatrudnieni na dworcu, służba cmentarna, robotnicy składów drzewnych na Marysinie, z fabryki wełny drzewnej, z fabryki cholewkarskiej przy ulicy Marysińskiej 100.
Kronika getta łódzkiego, 5 czerwca 1942.
Dzisiaj - tramwaj kursujący ulicą Zgierską.
W celu połączenia getta ze stacją przeładunkową Radegast (Radogoszcz) wybudowano nową linię tramwajową, która łączyła ulicę Brzezińską (obecnie Wojska Polskiego) z Marysińską (w okresie okupacji Siegfriedeststrasse) i Jagielońską (obecnie ulica Kolińskiego, w okresie okupacji Dietrih von Bern Strasse) i biegła do bocznicy stacji Radegast. Początkowo tramwaje służyły wyłącznie do przewozu opału, surowców i towarów wyprodukowanych w resortach getta, do których wybudowano nowe bocznice towarowe.
Podczas wywózek w 1942 roku, tramwaje służyły jako transport w kierunku stacji Radegast.
W drodze na stację Radegast. W głębi, po lewo kościół pw. Opatrzności Bożej.
Zdjęcie ludzi idących w kierunku stacji Radegast - jedna z najbardziej znanych fotografii pokazująca ostatni etap getta Litzmannstadt. Została wykonana przez Mendla Grosmana z piętra budynku przy ulicy Zagajnikowej 1.
W obozie dla przesiedleńców niemieckich w Wiśniowej Górze zostały zainaugurowane łódzkie dni kultury pod nazwą "Die Ostfanfaren rufen" (Fanfary Wschodu wzywają).
Przez osiem dni ludność niemiecka w Łodzi mogła wysłuchać wielu koncertów muzycznych, bywać na pokazach filmowych, wieczorach autorskich i wystawach plastycznych niemieckich artystów.
"Litzmannstӓdter Zeitung", 1941.
Powstała konspiracyjna, lewicowa organizacja młodzieżowa pod nazwą "Orlęta". W 1942 roku liczyła ok. 200 członków. Wydawała własne pisma pt. "Goniec Radiowy" i "W Obronie Swego Gniazda". Gazetki pisano na maszynie wykradzionej z biura kolportażu niemieckiego dziennika "Vӧlkischer Beobachter".
"Vӧlkischer Beobachter", 1933.
W październiku 1942 roku "Orlęta" weszły w skład młodzieżowych oddziałów Gwardii Ludowej. W następnych miesiącach organizacja została rozbita na skutek przeprowadzonych aresztowań.
źródło:
Andrzej Rukowiecki. Łódź 1939-1945. Kronika okupacji.
Fot. współczesne Monika Czechowicz
Fot. archiwalne pochodzą ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi
oraz Bundesarchiv, fot. Zermin/ 1941
Archiwum miasta Łodzi
Przeczytaj jeszcze w baedekerze: