poniedziałek, 6 lutego 2017

Kamienica przy ulicy Kopernika 29.


Kamienica przy ulicy Kopernika 29 została wzniesiona w 1870 roku. We wrześniu 1908 roku budynek stał się własnością ówczesnej policji.

"Rozwój", rok 1908.


"Rozwój", rok 1908.


"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, 1913.

W budynku ulokowano carskie centralne więzienie karne, na którego dziedzińcu znajdowała się szubienica, podobnie jak przy ulicy Gdańskiej 13. Funkcję więzienną obiekt ten pełnił również w okresie międzywojennym.


"Gazeta Łódzka", rok 1915. 


"Głos Poranny", rok 1929.

"Łódź w Ilustracji", dodatek niedzielny "Kuriera Łódzkiego", rok 1933.

W czasie drugiej wojny światowej budynek przejęło gestapo, urządzając tu miejsce tortur ludności polskiej. W latach 1940–1944 hitlerowcy zamordowali w nim kilkaset osób. Przetrzymywano tu więźniów skazanych wyrokami sądów okupacyjnych. Po zakończeniu drugiej wojny światowej gmach przez pewien czas służył jako więzienie dla mężczyzn. Dziś jest siedzibą Komisariatu Policji.
Na ścianie frontowej kamienicy (od ulicy Kopernika) znajduje się pamiątkowa tablica: "Pamięci tych którzy męczeni i mordowani w więzieniach w latach 1945-1956 pozostali wierni Bogu i Ojczyźnie...."


W dwudziestoleciu międzywojennym również znajdowało się tu więzienie,
zyskało wówczas ogólnopolską popularność dzięki kabaretowej piosence „Mam chłopczyka na Kopernika”.

Rena Rolska - Mam chłopczyka na Kopernika.
Muzyka Jerzy Boczkowski
Słowa Julian Tuwim
Źródło: YouTube.pl

 Fot. współczesne Monika Czechowicz
Fot. archiwalne pochodzą ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi.

źródła:
Dariusz Kędzierski. Ulice Łodzi.

Rozwój, rok 1908.

Przeczytaj jeszcze:

BAEDEKER POLECA:
Dariusz Kędzierski. Ulice Łodzi.


Książka Ulice Łodzi przedstawia wyjątkowe łódzkie ulice – ich mieszkańców, zabudowania oraz zaskakujące historie dotyczące naszego miasta. Autor zaprasza czytelnika na wyjątkową wycieczkę po Łodzi, aby opowiedzieć m.in. jak powstawał plac Wolności, jaka jest prawda o ulicy Wschodniej, czy wielcy fabrykanci zdobyli swoje fortuny uczciwie, jaki był sposób Eitingona na sukces oraz co obecnie dzieje się w Łodzi.
Spacer z książką Dariusza Kędzierskiego ilustrują zdjęcia przedstawiające opisywane miejsca.
Teksty o poszczególnych ulicach drukowane były w Kronice Miasta Łodzi.

1 komentarz:

  1. Bardzo dziękuję... nie wiązałem "Mam chłopczyka na Kopernika" z tym budynkiem nawet nie wiedziałem, że tekst Tuwima - płyta jest z 1966 r.
    Budynek był traktowany jako miejsce kaźni po wojnie, nikt nam nie prostował tak z resztą co się działo na Gdańskiej...

    OdpowiedzUsuń