wtorek, 5 maja 2015

Z cyklu "Czytam więc jestem", spotkanie z Markiem Beylinem, promocja książki "Ferwor. Życie Aliny Szapocznikow"

 „Ferwor. Życie Aliny Szapocznikow” - pierwsza biograficzna opowieść o Alinie Szapocznikow, jednej z najwybitniejszych artystek XX wieku. Przedwojenny Kalisz i Pabianice, łódzkie getto, obozy, niemal nietknięta wojną Praga, Warszawa realnego socjalizmu i odwilży, rewolucyjny Paryż, Nowy Jork lat siedemdziesiątych – to najważniejsze, choć nie jedyne odsłony tej pasjonującej opowieści. Jej bohaterka była osobą tyleż fascynującą co tajemniczą; o wielu sprawach ze swego życia nie chciała mówić. Marek Beylin rekonstruuje losy Aliny Szapocznikow, pokazuje jej artystyczną drogę, a przede wszystkim przywołuje tę niezwykłą, elektryzującą postać. I staje ona przed nami - zuchwała, niespokojna, pragnąca czerpać z życia garściami. Marek Beylin pokazuje twórczość Szapocznikow na artystycznym, obyczajowym i politycznym tle Polski i Europy, a przy tym opowiada o jej zmaganiu się z materią, poszukiwaniu nowych for m, o genialnych rzeźbach i o tym, jak dziś odpowiadają na nie młodzi artyści. Przez karty książki przewijają się postaci krytyków i artystów, z którymi Szapocznikow była związana, poznajemy jej przyjaciół, m.in. Wojciecha Fangora, Marcela Duchampa, Rolanda Topora, Niki de Saint-Phalle, i jej dwie wielkie miłości: Ryszarda Stanisławskiego i Romana Cieślewicza. Bo to książka o życiu i sztuce pełnych erotyzmu, o rolach kobiety-artystki i o tym, jak wielka sztuka i wyjątkowa osobowość się w nich nie mieszczą i jak je demaskują.

Pra­cow­nia Aliny Sza­pocz­ni­kow w Mala­koff koło Paryża, 1970.
Fot: Piotr Sta­ni­sław­ski (artmuseum.pl)

„Twórczość mieści się między marzeniem a codziennością”. To zdanie, przytoczone przez Marka Beylina w jego książce „Ferwor. Życie Aliny Szapocznikow”, jest chyba kluczowe dla biografii jego bohaterki i zarazem to jej artystyczne credo. To niełatwe zadanie, gdy ma się do czynienia z osobą, której życie pełne było milczenia, traum i skrywanego bólu. Jej sztuka, zbyt mało doceniona za życia artystki i niemal nieprzypominana po jej śmierci, wymaga odczytania na nowo. Marek Beylin podejmuje taką próbę, również w odniesieniu do losów Szapocznikow i jej życiowych wyborów. To właśnie sprawia, że otrzymujemy fascynująca książkę, będącą zarazem klasyczną i artystyczną biografią.



Marek Beylin - z wykształcenia historyk sztuki, jest publicystą i komentatorem "Gazety Wyborczej". Pisze o polityce, problemach społecznych, demokracji i kulturze. Ostatnio wydał "Przygody Polaków z demokracją" oraz "Spokojnie, to tylko rewolucja".







PONIEDZIAŁEK 11.05.2015, godz. 18.00
POLESKI OŚRODEK SZTUKI
ul. Krzemieniecka 2a 
94-030 Łódź 
tel.: 42 686 02 59, 42 688 14 18
fax: 42 688 13 47
wstęp wolny

źródło: