poniedziałek, 18 stycznia 2016

Stacja Radegast. Odnowiony parowóz z czasów II wojny światowej .



Na Stacji Radegast, w oddziale Muzeum Tradycji Niepodległościowych, zakończono renowację parowozu z okresu II wojny światowej. Obiekt jest już dostępny dla zwiedzających. To największy eksponat w zbiorach MTN.


Przygotowaniem projektu i przeprowadzeniem renowacji zajęła się jego pomysłodawczyni, kustosz i główny inwentaryzator zbiorów MTN, dr Sylwia Hadrysiak.
Zabytkowy parowóz przed renowacją:



 ... i dzisiaj:

Lokomotywę Ty2-702 wyprodukowano w Berlinie w 1943 roku, w 1944 została skierowana do parowozowni w Poznaniu. Później jeździła m.in. po terenach Wołynia, Torunia i Jarocina. 




Podczas wojny została uszkodzona, a po zakończeniu walk w 1945 roku stała się własnością PKP. Jako tabor funkcjonowała aż do 1993 roku, kiedy zakwalifikowano ją jako eksponat. Skierowano ją do Skansenu Lokomotyw Parowych w Zduńskiej Woli, skąd po 11 latach trafiła do Łodzi, by ostatecznie stanąć na Stacji Radegast.


Prace nad odnowieniem parowozu rozpoczęły się 4 maja 2015 roku. Na początku trzeba było ułożyć torowisko i przeciągnąć pociąg w odpowiednie miejsce. Później lokomotywę wyczyszczono, usuwając resztki spalin, smaru i kamienia. Niektórych oryginalnych elementów nie dało się uratować. Konieczne było usunięcie starej malatury, napisów w języku polskim i elementów skorodowanych, m.in. otuliny kotła i dachu budki maszynisty.


W samej budce zmieniono poszycie podłogi, oczyszczono palenisko, popielnik, dymnicę. Kolejny etap prac polegał na odtworzeniu brakujących elementów. Pracownikom muzeum udało się zdobyć m.in. oryginalne reflektory. Założono brezentowy kołnierz łączący tender z lokomotywą. Później całość pomalowano trzema warstwami farby, nadając eksponatowi ciemny, grafitowy kolor.


Ostatnim elementem prac było przeciągnięcie lokomotywy z powrotem na stację Radegast. W budowie toru pomogły ŁKA i PKP.


O takim eksponacie nie sposób mówić w oderwaniu od miejsca, w którym można go oglądać. Lokomotywa wyjechała na polskie tory w styczniu 1944 roku, to działa na wyobraźnię. Potrzebujemy takich narzędzi, które pomogą nam przypominać o tym przede wszystkim młodym ludziom. Zawsze będziemy pamiętać, co się tutaj wydarzyło.



Stąd w czasie II wojny światowej Niemcy deportowali około ćwierć miliona polskich i europejskich Żydów do hitlerowskich obozów śmierci w Oświęcimiu i Chełmnie nad Nerem. Miejsce to jest obecnie pomnikiem zagłady mieszkańców Litzmannstadt Getto.


Ostatnia droga, którą szli mieszkańcy getta w kierunku stacji Radegast, prowadziła ulicą Jagielońską (dziś ulica Kolińskiego).
Stacja Radegast znana też jako bocznica na Marysinie, to jedno z najważniejszych miejsc związanych z losem mieszkańców getta Litzmannstadt. Miejsce splotu życia i śmierci. 


Stacja została wybudowana w 1937 roku, ale dopiero w 1940 zaczęła działać. Wtedy teren został ogrodzony. Niemcy kazali wybudować drogi dojazdowe i baraki pełniące funkcje magazynów. Mieszkańców domów sąsiadujących z tym miejscem wysiedlono. Postawiono wartownie.


To na Radegast docierała koleją żywność, opał, materiały i półprodukty potrzebne do pracy fabryk getta. Stąd wyjeżdżały do Rzeszy gotowe wyroby: ubrania, buty, mundury itd. By ułatwić transport z bocznicy radogoskiej do centrum getta, uruchomiono nawet specjalną linię tramwajową.
Już od 1940 roku ze stacji Radegast odjeżdżały transporty Żydów do pracy, m.in. przy budowie węzła kolejowego na Olechowie czy autostrady pod Poznaniem. W 1941 roku byli tu przywożeni Żydzi z Europy Zachodniej i likwidowanych gett prowincjonalnych Kraju Warty oraz Cyganie z Burgenlandu. 


Od stycznia 1942 roku wyruszały stąd transporty do ośrodka zagłady w Chełmnie nad Nerem. Od wiosny do jesieni 1942 roku wywieziono z tego miejsca na śmierć ponad 70 tysięcy Żydów i ponad 4 tysiące Cyganów. Na półtora roku deportacje zostały wstrzymane i w getcie zapanował względny spokój.
W czerwcu i lipcu 1944 roku Niemcy ponownie uruchomili ośrodek zagłady w Chełmnie i wywieźli tam ponad 7 tysięcy osób. Od 2 sierpnia 1944 roku hitlerowcy kierowali Żydów z getta Litzmannstadt do obozu w Auschwitz-Birkenau. Przyjmuje się, że ostatni transport w tamtym kierunku wyruszył 29 sierpnia 1944 roku.


Spośród ponad 70 tysięcy osób, które opuściły wówczas getto, wojnę przeżyło kilka tysięcy, głównie dzięki temu, że z Auschwitz zostały skierowane do innych obozów pracy. W 1944 roku stacja Radegast była świadkiem odjazdu ostatniej grupy Żydów z getta Litzmannstadt. Transporty trafiły do stacji Sachsenhausen-Oranienburg pod Berlinem i Ravensbruck.


Projekt stacji Radegast - Czesław Bielecki - architekt, oraz Maria Twardowska - plastyk.

Gospodarz obiektu:
Muzeum Tradycji Niepodległościowych
90-706 Łódź, ul. Gdańska 13
Oddział Stacja Radegast
91-859 Łódź, Aleja Pamięci Ofiar Litzmannstadt Getto 12,
tel. (042) 291 36 27


źródła:
Michał Kwiatkowski
Joanna Podolska. Litzmannstadt Getto. Ślady - przewodnik po przeszłości.
Joanna Podolska. Spacerownik. Łódź żydowska.

Przeczytaj jeszcze:

Fot. Monika Czechowicz