czwartek, 16 listopada 2023

Ciasne, ale własne..., czyli jak mieszkali łodzianie (część druga - od wojny do wojny).

Dziennik Zarządu m. Łodzi, rok 1919.

"Rozwój", rok 1919.


Po I wojnie światowej, władze polskie świadome problemu mieszkaniowego już w 1919 roku rozpoczęły wdrażanie programu wsparcia budownictwa. 

Dziennik Zarządu m. Łodzi, rok 1919.

Na początku każdą nową budowę zwolniono z wszelkich podatków lokalnych i państwowych na okres 15 lat (podatki: od nieruchomości lokalowy, majątkowy oraz opłaty stemplowe). Ponadto budujący na własny użytek uzyskiwali ulgę w podatku dochodowym. Wkrótce potem powstał Państwowy Fundusz Mieszkaniowy, który wspierał finansowo gminy w budowie nowych mieszkań. Powołano również Bank Gospodarstwa Krajowego, który udzielał kredytów na budowę na bardzo korzystnych warunkach (20-letni kredyt oprocentowany na 2-3% w skali roku, przy 8-12% oprocentowaniu kredytów komercyjnych).

Dziennik Zarządu m. Łodzi, rok 1919.

Według Edwarda Rosseta, wybitnego łódzkiego demografa, liczba izb mieszkalnych w 1919 roku wynosiła około 120 tysięcy, co przy półmilionowej ludności miasta powodowało, że ponad 4 osoby przypadały na jedną izbę mieszkalną. 

Dziennik Zarządu m. Łodzi, rok 1919.


Informator m. Łodzi, rok 1920.

"Express Wieczorny Ilustrowany", rok 1923.

"Express Wieczorny Ilustrowany", rok 1923.

"Republika", rok 1924.


"Republika", rok 1924.

"Republika", rok 1924.

"Republika", rok 1924.

"Republika", rok 1924.

W 1924 roku w obliczu ogromnego głodu mieszkaniowego, starano się o fundusze na remonty domów zamieszkałych przez najuboższych łodzian.

"Republika", rok 1924.

"Republika", rok 1924.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.

"Łódź w Ilustracji", dodatek niedzielny "Kuriera Łódzkiego", rok 1925.

"Goniec Łódzki Ilustrowany", rok 1926.

"Ilustrowana Republika", rok 1926.

W 1927 roku koszt budowy metra kwadratowego mieszkania w nowym bloku wynosił 32 złote, zaś w 1939 roku był dwa razy wyższy.

Tygodnik "Prawda", rok 1927.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.

"Ilustrowana Republika", rok 1927.

"Głos Polski", rok 1928.

W 1928 roku Magistrat postanowił o rozpoczęciu budowy mieszkań dla robotników, którzy stanowili większość mieszkańców miasta. 

"Łódzkie Echo Wieczorne", rok 1928.

"Nowa Panorama", dodatek niedzielny "Ilustrowanej Republiki", rok 1928.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.

"Echo", rok 1928.

"Głos Poranny", rok 1929.

Osiedle im. Józefa Montwiłła-Mireckiego

Uchwałą Rady Miejskiej postanowiono rozpocząć budowę dwóch dużych osiedli - na Polesiu Konstantynowskim i Nowym Rokiciu (tereny dawnej cegielni miejskiej w okolicy ulic Przyszkole, Cieszyńskiej, Rogozińskiego) - mających łącznie liczyć aż 11 tysięcy izb.

"Głos Polski", rok 1928.

Z powodu trudności finansowych na Nowym Rokiciu nie zbudowano bloków. Natomiast przystąpiono do realizacji pierwszego osiedla położonego wzdłuż alei Unii (obecnie al. Unii Lubelskiej) i ulicy Srebrzyńskiej. Otrzymało ono imię Józefa Montwiłła Mireckiego. Jego projekt opracowali architekci: Miruta Słońska, Jerzy Łukasik, Witold Szereszewski i Jerzy Berliner.
Przeczytaj w baedekerze:

Budowa osiedla im. Józefa Montwiłła-Mireckiego w Łodzi.
(lata 1928-1931, zbiory Narodowego Archiwum Cyfrowego)

"Echo", rok 1928.

"Ilustrowana Republika", rok 1928.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.

"Hasło Łódzkie", rok 1929.

"Ilustrowana Republika", rok 1929.

W 1931 roku oddano tam do użytku 917 mieszkań w 20 blokach. Wszystkie lokale wyposażone zostały w kuchnię, gaz, wodę i elektryczność. Liczyły po jeden (30 m²), dwa (45 m²) lub trzy (60 m²) pokoje. Mieszkania dwu i więcej izbowe posiadały własne łazienki. Na osiedlu powstało przedszkole, szkoła, sala zebrań i sklepy.


"Ilustrowana Republika", rok 1930.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.

"Głos Poranny", rok 1931.

Warto jednak pamiętać, że według spisu z 1931 roku w Łodzi znajdowało się 13 tysięcy nieruchomości, liczących około 200 tysięcy mieszkań. Aż 63% spośród nich stanowiły mieszkania jednoizbowe, które zamieszkiwało blisko 60% mieszkańców miasta. 

"Express Wieczorny Ilustrowany", rok 1932.

"Ilustrowana Republika", rok 1931.

Dziennik Zarządu m. Łodzi, rok 1939.

Pracownicy miejscy należący do Towarzystwa Budowy Domów dla Niższych Pracowników Zarządu Miejskiego mogli uzyskać mieszkania w dwóch blokach, zaprojektowanych przez Juliana Lisieckiego, zbudowanych przy ulicy Podmiejskiej 16 i 16a.

"Głos Poranny", rok 1935.

"Ilustrowana Republika", rok 1936.

Dziennik Zarządu m. Łodzi, rok 1939.

Także dla pracowników instytucji komunalnych powstało osiedle w pobliżu ulic Narutowicza, Tkackiej i Mostowej (obecnie ulica Zelwerowicza). W tej samej okolicy zbudowano kilka domów dla pracowników łódzkiego oddziału Banku Gospodarstwa Krajowego. 

Domy przy ulicy Małachowskiego, projekt Wacław Kowalewski.

Domy przy ulicy Tkackiej, projekt Wacław Kowalewski.
Przeczytaj w baedekerze:

"Express Wieczorny Ilustrowany", rok 1937.

"Łódź w Ilustracji", dodatek niedzielny "Kuriera Łódzkiego", rok 1937.

"Głos Poranny", rok 1937.

"Głos Poranny", rok 1937.

Urzędnicy Banku Polskiego zasiedlili luksusową kamienicę z pięknym, wewnętrznym ogrodem przy skrzyżowaniu ulicy Wierzbowej i Narutowicza:

Kamienica u zbiegu ulic Wierzbowej i Narutowicza.

"Głos Poranny", rok 1930.
Przeczytaj w baedekerze:


Budowę osiedli prowadziły również instytucje społeczne. Spółdzielcze Towarzystwo Lokator budowało swoje bloki według koncepcji architektów Adolfa Golderbera i Wacława Kowalewskiego przy ulicach Königa (dzisiaj ulica Lokatorska), Sejmowej, Niemcewicza i Łącznej. 

"Głos Poranny", rok 1938.

"Ilustrowana Republika", rok 1938.


Powstało tam sześć bloków mieszczących po 20 mieszkań o średnio 40-metrowej powierzchni. Bloki wyposażono w pralnie, suszarnie, magiel. Powstała świetlica osiedlowa, przedszkole, a na dachu jednego z bloków urządzono... solarium. W tym samym kompleksie zbudowano także mniejsze budynki kilkurodzinne. Do tej pory kolonia Lokatora pozostaje jednym z najładniejszych łódzkich osiedli.

"Hasło Łódzkie", rok 1928.

"Głos Poranny", dodatek ilustrowany, rok 1929.
Przeczytaj w baedekerze;

Bloki na osiedlu mieszkaniowym ZUSu.

Dziennik Zarządu m. Łodzi, rok 1939.

W pobliżu Lokatora, przy ulicy Bednarskiej, wybudowano niewielkie osiedle Stowarzyszenia Budowlano-Mieszkaniowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (projekt wykonali architekci: Józef Szanajca i Jan Kukulski).

"Głos Poranny", rok 1931.

Bloki na osiedlu mieszkaniowym ZUSu.
Przeczytaj w baedekerze:

"Republika", rok 1923.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.

"Ilustrowana Republika", rok 1936.

Wszystkie nowe osiedla charakteryzowały się rezygnacją z dotychczasowego układu architektonicznego - zamkniętych posesji. Przestrzeń wokół była otwarta, domy otaczała zieleń.

"Osiedle Biskupie" na Karolewie.

Z inicjatywy biskupa Wincentego Tymienieckiego utworzono Towarzystwo Budowy Domów Robotniczych Sp. Akc., które na Karolewie, wzdłuż ulic Chodkiewicza, Wileńskiej i Wyspiańskiego, rozpoczęło budowę osiedla 96-metrowych domów jedno- i dwurodzinnych dla robotników. Lokum miało tam znaleźć 500 rodzin. Powstało tylko 20% planowanego kompleksu, które łodzianie wkrótce nazwali Osiedlem Biskupim. Każdy z domków kosztował 20 tysięcy złotych (w tym 15 tysięcy było rozłożone na dogodne raty - po 30 zł. miesięcznie). Do ich budowy wykorzystano nie stosowany wcześniej materiał - bloczki żużlo-betonowe, które jednak nie sprawdziły się podczas użytkowania. Kompleks uzupełniały budynki ogólnoosiedlowe: przedszkole, sklep spożywczy i pralnia.

"Osiedle Biskupie" na Karolewie.
Przeczytaj w baedekerze:

Dziennik Zarządu m. Łodzi, rok 1926.

Ogólnopolski charakter miało utworzone przez Radę Ministrów Towarzystwo Osiedli Robotniczych sp. z o.o. Jego celem była budowa domów dla mniej zamożnej ludności, to jest osób zarabiających mniej niż 250 złotych miesięcznie. Przygotowano bardzo dogodny program spłat. Na terenie miasta TOR zbudował dwa osiedla liczące po ok. 200 domów. Pierwsze znajdowało się przy ulicach Ołowianej, Strzeleckiego i Kwarcowej, drugie przy obecnych ulicach Rysy, Giewont i Krokiew na Stokach. 

Osiedle TOR w rejonie ulicy Ołowianej, Kwarcowej i Strzeleckiego.
Domki typu A i C zaprojektowane zostały przez Barbarę i Stanisława Brukalskich.
Modernistyczne domki typu B to projekt Heleny i Szymona Syrkusów.
Przeczytaj w baedekerze:

"Głos Poranny", rok 1936.


Koszt jednego domu o powierzchni ok. 40 m² wynosił około 7 tysięcy złotych, wymagano 20% wkładu własnego - pozostała kwota spłacana była w niewielkich ratach, nie wyższych niż 16 złotych miesięcznie. Zarząd nad osiedlami prowadziły stowarzyszenia właścicieli domów.

"Express Ilustrowany", rok 1933.

Stoki, osiedle domków robotniczych TOR.

"Express Wieczorny Ilustrowany", rok 1937.

Miejsce zamieszkania oraz warunki mieszkaniowe były oznaką przynależności do określonych grup społecznych. Lekarzom, urzędnikom, nauczycielom nie wypadało mieszkać w mieszkaniach nie posiadających choćby stojącej na podwórku, ale własnej, zamykanej na klucz, toalety. Bardzo źle postrzegany był fakt, gdyby zamieszkiwali oni w uboższych dzielnicach przy podlejszych ulicach.

Stoki, osiedle domków robotniczych TOR
Przeczytaj w baedekerze:

"Echo", rok 1933.

"Express Wieczorny Ilustrowany", rok 1924.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.


Na Julianowie Spółdzielcze Towarzystwo Budowy Domów dla Urzędników Skarbowych wybudowało dla pracowników fiskusa osiedle będące po dzień dzisiejszy ozdobą miasta (pięćdziesiąt dwurodzinnych willi z ogródkami, jeden wielorodzinny blok i świetlicę).

"Panorama", dodatek "Ilustrowanej Republiki", rok 1925.

Przeczytaj w baedekerze:

"Łódź w Ilustracji", rok 1925.


Równie interesującą inwestycję zrealizowało Spółdzielcze Towarzystwo Budowy Domów dla Oficerów w okolicach ulic Narutowicza i dawnej Zagajnikowej (dzisiaj ulica Kopcińskiego) dla funkcjonariuszy wojskowych (według projektu architekta Wiesława Lisowskiego). Powstało tam sześć ośmiorodzinnych domów mieszkalnych i tak zwany dom zbiorczy: 

Widok na osiedle oficerskie w okresie okupacji niemieckiej. Lata 1939-1944.

Przeczytaj w baedekerze:

Kilka budynków w okolicy siedziby łódzkiego garnizonu - przy ulicach św. Jerzego, Ogrodowej i dawnego 11 Listopada (dzisiaj Legionów) - dla niższych stopniem wojskowych zbudował, opierając się na projekcie Józefa Płoszko, Fundusz Kwaterunku Wojskowego.

Marysin III

"Ilustrowana Republika", rok 1934.

Tańszą propozycją dla niezamożnych rodzin był zakup działki na jednym z przedmieść i budowa domu. W 1937 roku, po bankructwie znanego przemysłowca Juliusza Heinzla, rozparcelowano należące do niego tereny w gminie Radogoszcz. W ten sposób powstało osiedle Marysin III (między ulicami Warszawską i Inflancką). Standardowa działka budowlana o powierzchni 720 m² kosztowała tu 1500 złotych. Niewielki, 80-metrowy domek można było zbudować za około 3 tysiące złotych.
Przy ulicy Karolewskiej 48/50, w okolicy Dworca Kaliskiego, powstał blok z mieszkaniami dla kolejarskiej Spółdzielni Drużyn Konduktorskich. 
Przeczytaj w baedekerze:

Budynek przy ulicy Żeromskiego 10.

Pierwsza Spółdzielnia Mieszkaniowa Łódzkich Krawców-Chałupników "Nasz Dom" wybudowała swój dom przy ulicy Żeromskiego 10.

"Express Wieczorny Ilustrowany", rok 1928.

Poza kompleksowymi realizacjami wolne przestrzenie w śródmieściu wypełniano budynkami plombowymi. Często były to bardzo eleganckie kamienice. 

Kamienica przy ulicy Uniwersyteckiej 3 (dawna Trębacka).
Przed wojną budynek przy ówczesnej ulicy Trębackiej 3 (dziś Uniwersytecka) był luksusowym domem dla nauczycieli pobliskiej szkoły Zgromadzenia Kupców, zaprojektowanym przez Wiesława Lisowskiego. Zaraz po wojnie większość lokatorów tej kamienicy to profesorowie Uniwersytetu Łódzkiego.
Czytaj w baedekerze:

Szczególnie dużo takich kamienic powstało przy al. Kościuszki, ulicach Trębackiej (dzisiaj ulica Uniwersytecka), Świętokrzyskiej (dziś pl. Komuny Paryskiej), Narutowicza, Piotrkowskiej, Radwańskiej, Brzeźnej i Gdańskiej.

"Rozwój", rok 1922.

Ulica Gdańska 55, róg Zielonej - dawna kamienica Judy Salomonowicza, właściciela mechanicznej fabryki pończoch mieszczącej się przy ulicy Gdańskiej 57 (realizacja w latach 1936-1938). Stanęła na pustej działce należącej wówczas do Rudolfa Kellera. Projekt: Paweł Lewy, w 1938 roku zmian w projekcie dokonał Henryk Lewinson.

"Republika", rok 1924.

Kamienica Prusickiego i Bendera przy ulicy Narutowicza 93a (lata realizacji 1937-1938). Budynek zaprojektował Paweł Lewy.

Kamienica przy Placu Komuny Paryskiej 3, dawnej ulicy Świętokrzyskiej (realizacja w latach 1937-1939, według projektu Pawła Lewego). Dynamiczna bryła ujęta na narożach półkoliście zakończonymi balkonami w „stylu okrętowym”. Przy okazji po sąsiedzku, przy placu Komuny 1, możemy podziwiać piękną modernistyczną kamienicę Szymela i Heleny Wileńskich, zaprojektowaną przez wspólnika Pawła Lewego – Henryka Lewinsona:

"Republika", rok 1924.


Poniżej kamienica przy ulicy Piotrkowskiej 224/226 (lata realizacji 1935-1937).

Kamienica została zaprojektowana przez Pawła Lewego wspólnie z Henrykiem Lewinsonem dla Stanisławy i Kazimierza Monitzów (podaję za: Krzysztof Stefański. Ludzie, którzy zbudowali Łódź. Leksykon architektów i budowniczych miasta. Inne źródła podają, że projekt wykonał tylko Henryk Lewinson).

Kalendarz-Informator, rok 1923.
Przeczytaj w baedekerze:

Narożna kamienica przy zbiegu ulicy Kilińskiego 82 i Tuwima 21 (dawniej Przejazd), dawna kamienica Mojżesza Szmula Bronowskiego, zaprojektowana
Przeczytaj w baedekerze:

Znajdujące się w takich kamienicach mieszkania zazwyczaj posiadały znaczną powierzchnię, duże okna, balkony. Eleganckie elewacje pokrywano kamieniem, piaskowcem, marmurem lub okładzinami z różnych rodzajów szkliwa ceramicznego.

"Głos Poranny", rok 1937.

Narożna wielkomiejska kamienica przy al. Mickiewicza 15, róg al. Kościuszki (realizacja w latach 1936-1937). Jeden z najbardziej efektownych akcentów architektonicznych centrum miasta o charakterystycznym, zaokrąglonym narożniku z obszernymi loggiami. Powstała według projektu Pawła Lewego.

"Głos Poranny", rok 1937.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.

Wyposażenie mieszkań zależało oczywiście od zamożności rodziny. Można jednak mówić o pewnym schemacie przeciętnego wyglądu mieszkania. W mieszkaniach dwupokojowych jeden pokój stanowiła sypialnia gospodarzy, drugi pełnił funkcję salonu i sypialni dla większych dzieci. W centralnym punkcie sypialni stało duże łóżko (często składające się z dwóch złączonych). Jeśli w mieszkaniu nie było toalety obok stał... nocnik. Pod ścianą ustawiano wielką dwu lub trzydrzwiową szafę. W pomieszczeni znajdowała się również niewielka toaletka z lustrem. Małe dzieci spały w łóżeczkach obok łóżka rodziców. Na środku pokoju pełniącego rolę salonu, był stół, przy którym stało krzesło dla każdego członka rodziny. Krzesła dla gości zwykle ustawione były pod ścianą. Bardziej wytworną zastawę stołową chowano w częściowo oszklonym kredensie. W pokoju ustawiano także tapczany dla dzieci. Dorastające dzieci lub pomoc domowa spały za przepierzeniem w kuchni.

"Głos Poranny", rok 1938.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.

Miesięczne komorne w mieszkaniach czynszowych w latach 30. XX wieku wynosiło średnio 12 złotych za lokal jednoizbowy, co stanowiło ledwie 20% robotniczej pensji. Mimo to aż 75% robotniczych rodzin zalegało z opłatami za co najmniej trzy miesiące. Dużo wyższe, choć także atrakcyjne, były czynsze na osiedlu Montwiłła Mireckiego, gdzie na jednopokojowe mieszkanie trzeba było przeznaczyć 35-40 złotych miesięcznie. Do tych kosztów należało jeszcze dodać koszty ogrzewania i oświetlenia lokalu, których łączna wysokość zbliżona była do kwoty samego komornego. Osoby niepłacące czynszu były eksmitowane. W sezonie zimowym eksmisje nie mogły być prowadzone. Dla nie mających gdzie się podziać po wykwaterowaniu władze miasta zbudowały osiedla liczące po kilkanaście drewnianych baraków (na Mani przy ulicy Siewnej i na Chojnach przy ulicy Rzgowskiej).

"Panorama", rok 1932.

Ulica Borowa 8. Jeden z budynków dla eksmitowanych z osiedla Montwiłła-Mireckiego.

W domach tych znajdowały się najczęściej mieszkania jednoizbowe ze spiżarnią i piwniczką. 

"Rozwój", rok 1913.

Kolejnym typem budownictwa były miasta-ogrody. Plany takie powstawały już przed I wojną światową.

"Rozwój", rok 1913.

"Rozwój", rok 1913.

Łagiewniki

 Propagowano je jako najbardziej przyjazne rozwiązanie dla pracujących w wielkich miastach. Po całodziennym pobycie w zgiełku wielkiej metropolii pracujący w mieście mogli powrócić do spokojnej okolicy. Z tego względu uważano, że duże miasta powinny być otoczone tego typu osiedlami.

"Hasło Łódzkie", rok 1927.

"Nojer Fołksbłat", rok 1929.

 W okolicach Łodzi powstały miasta-ogrody Kolumna i Sokolniki. O estetykę wybudowanych domów dbali sami nabywcy gruntów. Każdy dom przed wybudowaniem był oceniany pod względem architektonicznego dopasowania do założeń osady przez komisję składającą się z przyszłych lokatorów osiedla. 

"Echo", rok 1929.

Łagiewniki

W 1932 roku Rada Miejska podjęła decyzję o powstaniu miasta-ogrodu Łagiewniki. W tym celu przeznaczono 86 ha gruntów miejskich do rozparcelowania dla inwestorów zainteresowanych budową domów. Opracowano szczegółowy plan zabudowy. Wytyczono działki o wielkości od 700 do 3200 m². Zamierzano nawet doprowadzić do osiedla linię tramwajową. Ustalono ceny sprzedaży działek - wynosiły one 1-3 zł/m² gruntu. Stworzenie takiego osiedla planowano także w Lasach Wiączyńskich. 

"Głos Poranny", rok 1933.

Łagiewniki

Komunikację z nim miał zapewnić tramwaj, którego trasę stanowić miała odnoga od planowanej linii do Brzezin. 

"Głos Poranny", rok 1936.

"Echo", rok 1928.

Z perspektywy czasu, możemy cieszyć się faktem niezrealizowania tych inwestycji. Las Łagiewnicki i Wiączyński stanowią do dziś "zielone płuca" miasta.

Łagiewniki

"Echo", rok 1929.

Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi. Łódzki Park Kultury Miejskiej.

"Ilustrowana Republika", rok 1939.

Przeczytaj w baedekerze:

"Głos Poranny", rok 1939.

"Głos Poranny", sierpień 1939 roku.

"Głos Poranny", sierpień 1939 roku.

źródła:
Edward Rosset. Zagadnienia gospodarki samorządowej m. Łodzi. Rok 1926.
Michał Koliński. Łódź między wojnami. Opowieść o życiu miasta 1918-1939.
Joanna Olenderek. Łódzki modernizm i inne nurty przedwojennego budownictwa. Tom2 Osiedla i obiekty mieszkalne.
https://lodz.naszemiasto.pl/

"Głos Poranny", rok 1939.

Fot. archiwalne pochodzą ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi.
Fot. współczesne Monika Czechowicz