baedeker łódzki: 03/07/20

sobota, 7 marca 2020

Anya Mielniczek „Szlachetne gatunki” / OFF Piotrkowska

Polsko-kanadyjska artystka Anya Mielniczek spędziła w Łodzi trzy dni, podczas których stworzyła hipnotyzujący mural na jednej ze ścian Centrum OFF Piotrkowska.

Urodzona w 1990 roku Anya Mielniczek jest polsko-kanadyjską artystką, która dorastała między Toronto w Kanadzie a wiejskimi stronami Polski. Jako artystka multidyscyplinarna w swoich pracach sztuki piękne łączy z odpadami, które można znaleźć na ulicy.

W 2012 roku ukończyła studia ze Sztuk Plastycznych na Queen’s University w Kingston, w Kanadzie, w latach 2013-2014 roku odbyła roczny staż The Living Arts Center w Mississauga, w 2016 roku była rezydentką INSTINC Studios w Singapurze.

Mielniczek zbiera różne materiały, które można przetworzyć bądź wykorzystać w niezmienionej formie i używając ich w swoich pracach nadaje im nową wartość. Artystka inkorporuje odpady takie jak foliowe torby, czy opakowania po cukierkach także, by zwrócić uwagę na nasze konsumpcyjne przyzwyczajenia i ich wpływ na naturalne środowisko. Jej obrazy dryfują między estetyką natury i fantazji, delikatne twarze kobiet przedstawione w zdecydowanej kolorystyce mają niesamowitą, niemal hipnotyzującą moc.

Mural namalowany we współpracy z Urban Forms w Łodzi nosi tytuł „Szlachetne gatunki”. O swojej pracy artystka mówi:

“Jednym z moich ulubionych wspomnień z dzieciństwa jest zbieranie grzybów w Polsce, uczenie się od babci różnych odmian grzybów, żeby umieć odróżnić, które z nich są cennymi skarbami, a które są trujące. Nie jest tajemnicą, że Polacy mają obsesję na punkcie zbierania grzybów, można uznać to wręcz za sport narodowy ;)

Uwielbiam doświadczenie w zbieraniu grzybów. Pozwala łączyć się z naturą, wędrować przez piękne lasy z pluszowymi dywanami z zielonego mchu, spotykać różne zwierzęta i lśniące jak klejnoty chrząszcze...

...Szlachetne gatunki odzwierciedlają cenne grzyby, które można znaleźć podczas spaceru w lesie (prawdziwki lub borowiki królewskie). Historycznie, tego typu szlachetne grzyby, były zbierane i oferowane jako opłaty celne dla właścicieli w czasach feudalnych.

Ten tytuł przemawia także do ludzi - jako szlachetnych gatunków. Niewątpliwie jesteśmy rasą specjalną, zdolną do rzeczy uniwersalnych - a jednak doprowadziliśmy świat do stanu zagrożenia. Klimat ociepla się, a lasy płoną...

Stoimy w historycznym momencie, w którym widzimy bezprecedensowy wpływ naszych działań na środowisko. Co robimy więc dla naszego świata? Trzecie oko prosi nas o zastanowienie się nad tym, symbolizując drzwi do naszej wewnętrznej rzeczywistości i wyższej świadomości. Jesteśmy przez nie wzywani do zrewidowania naszego postrzegania, ewolucji i zmiany.”