Cmentarz na planie kwadratu zajmuje powierzchnię 1,03 hektara.
Pochowani są na nim żołnierze armii rosyjskiej i niemieckiej (w tym Polacy, po obu walczących stronach...) polegli w listopadzie i grudniu 1914 roku, w walkach Operacji Łódzkiej.
Niewiele zachowało się z pierwotnego zamysłu architektonicznego cmentarza, chociaż da się dostrzec ślady koncepcji. Cmentarz był kiedyś otoczony metalowym ogrodzeniem.
Żołnierze armii rosyjskiej nie mieli "nieśmiertelników" z danymi personalnymi. Chowano ich bezimiennie a na grobach widnieją najwyżej liczby lub numery pułków. Najczęściej napis głosi: "Nieznany żołnierz rosyjski".
Po lewej stronie spoczywają (głównie w mogiłach zbiorowych) żołnierze rosyjscy...
… po prawej niemieccy:
… po stronie rosyjskiej krzyż prawosławny, po stronie niemieckiej katolicko-ewangelicki.
Pomniki ufundowane zostały jeszcze w czasie wojny przez rodzinę znanego przemysłowca łódzkiego Karola Scheiblera.
Pod głazami tworzącymi krąg chowano oficerów, podoficerów i żołnierzy, którzy wyróżnili się odwagą na polu walki.
Podobno tradycja takich kręgów wywodzi się z czasów wikingów, którzy tak chowali swoich wodzów i wojowników.
Początkowo miejsce spoczynku znalazło tu 798 poległych. W wyniku komasacji przeprowadzonych w latach 30. XX wieku na cmentarz ten zostali przeniesieni żołnierze pochowani w innych miejscach ówczesnej gminy Nowosolna.
Obecnie spoczywa tu prawdopodobnie około 9 tysięcy żołnierzy, poległych w grudniu i listopadzie 1914 roku pod Łodzią (walki toczyły się w Lesie Wiączyńskim, na którego terenie leży cmentarz).
Na terenie obecnego województwa naliczono 248 tysięcy miejsc pochówku poległych żołnierzy trzech walczących armii.
Do 1939 roku wiele cmentarzy przestało istnieć. Szczątki ekshumowano i przenoszono do zbiorowych mogił na największych nekropoliach.
Gmina Nowosolna ogrodziła cmentarz drewnianym płotem.
Na cmentarzu do dziś chowani są żołnierze, których szczątki odkrywa się podczas prac ziemnych w okolicach Łodzi. Ostatni pochówek miał miejsce ok. 10 lat temu.
Ktoś
Gdzieś na rozstaju, u brzozy stóp,
Grób wykopano, przesmutny grób,
Ktoś tam w nim leży, bez desek, płyt,
Piotr Jefimienko czy Johann Schmidt.
Ktoś tam w nim leży, a kto - wie Bóg,
Ot, pochowano śród trojga dróg.
Padł pod huk armat, pod broni zgrzyt,
Piotr Jefimienko lub Johann Schmidt.
Leż, biedny bracie, a tam, gdzieś padł,
niech kwitnie żalu serdeczny kwiat,
Ktokolwiek leży - kwiat będzie kwitł,
Czy Jefimienko, czy Johann Schmidt.
Joanna Podolska, Michał Jagiełło. Spacerownik. Rosyjskimi śladami po województwie łódzkim.
Przeczytaj jeszcze w baedekerze:
CMENTARZ WOJENNY - STARA GADKA
Poćwiardówka - cmentarz wojenny z 1914 roku.
CMENTARZ WOJENNY WITKOWICE-PUSTUŁKA.
Poćwiardówka - cmentarz wojenny z 1914 roku.
CMENTARZ WOJENNY WITKOWICE-PUSTUŁKA.
Fot. archiwalne ze stron:
https://historia.org.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz