Na
obszarze Łodzi istnieje duży zespół zieleni miejskiej. Oprócz kilku
lasów (w tym jednego z największych europejskich lasów miejskich – łagiewnickiego –
o powierzchni 1205 ha), skwerów i wielu ogrodów działkowych, szczególne
znaczenie dla mieszkańców mają parki, będące miejscem codziennego
wypoczynku i rekreacji.
Jedenaście
publicznych parków w Łodzi uznano za zabytki kultury. Wiele z nich pamięta
jeszcze czasy Łodzi przemysłowej w XIX wieku. Były to wówczas parki
prywatne, tworzone tuż obok rezydencji fabrykantów. Ale obok nich, począwszy od
parku Źródliska – utworzonego w 1840 roku, przemysłowcy dostrzegli
również potrzebę budowania publicznych miejsc odpoczynku dla swoich
pracowników. Największe łódzkie parki Piłsudskiego, Poniatowskiego, Mickiewicza, Źródliska i 3
Maja – tworzone były w oparciu o istniejące lasy. Śladem tego procesu są
drzewa, znacznie przekraczające wiekiem czas ich założenia.
Łódź,
wbrew powszechnemu mniemaniu, jest jednym z nielicznych miast o tak dużej
ilości zieleni. Obecnie w Łodzi istnieją 33 parki miejskie, zajmując łącznie
powierzchnię 501.5 ha, nie licząc lasów miejskich, ogrodów działkowych,
zieleńców i innych ogrodów. W zasobie APŁ odnaleźć można liczne zdjęcia, plany
oraz dokumenty odnoszące się do największych i najcenniejszych parków
znajdujących się na terenie miasta.
Słoneczne,
czerwcowe dni sprzyjają spacerom, łodzianie chętnie i licznie odwiedzają parki,
zwłaszcza, że rok szkolny jeszcze się nie skończył i „m-łodziaki” pozostają
jeszcze w mieście.
Na
dzisiejszy spacer baedeker wybrał park niezwykły - park. im. Jana Matejki. Ten
niewielki park, położony naprzeciwko biblioteki Uniwersytetu Łódzkiego,
jest jedynym w Łodzi ogrodem w stylu francuskim.
Ogród
francuski – styl powstały w XVII wieku, charakterystyczny dla
posiadłości barokowych. Jego autorem jest André Le Nôtre –
niedościgniony ogrodnik króla Francji Ludwika XIV.
André
Le Nôtre (1613-1700) – francuski architekt krajobrazu, od 1635
nadworny ogrodnik króla Ludwika XIV, twórca szkoły geometrycznego ogrodu
francuskiego.
"Rozwijając wzory włoskich i
francuskich renesansowych ogrodów geometrycznych, Le Nôtre nadał im prawdziwie
monumentalną skalę. Z geometrii uczynił zasadę ładu rządzącego całym
założeniem, wprowadził śmiałe rozwiązania perspektywiczne. Aby ukazać absolutny
porządek panujący w naturze, swoje ogrody komponował osiowo, z czytelnym
podziałem na strefy roślinności niskiej i wysokiej. Przy klasycznej dominacji
układów jasnych i regularnych, potrafił też mistrzowsko stosować
charakterystyczne dla baroku kontrasty: skali, koloru, światła i cienia, a
także efekty iluzji przestrzennych"
Andrzej Pieńkos. Le Nôtre -
mistrz kompozycji.
Park
Matejki założony został w 1924 roku na wzór Wersalu przez
senatora Aleksandra Heimana-Jareckiego.
Aleksander
Heiman-Jarecki, polski przemysłowiec pochodzenia żydowskiego, działacz
społeczny, polityk, senator w II RP.
Urodził
się 11 września 1886 roku w Łodzi. Ukończył łódzką szkołę handlową i Manchester
School of Technology. W 1920 roku służył w Wojsku Polskim.
Od
1919 roku był kierownikiem, a od roku 1933 prezesem Spółki Akcyjnej Wyrobów
Bawełnianych „Wola” w Warszawie. W 1934 roku został wybrany na prezesa Związku
Przemysłu Włókienniczego w Polsce. Był działaczem Polskiej Macierzy
Szkolnej w Gdańsku i fundatorem kilku budynków szkolnych i
bibliotecznych (np. Biblioteki Miejskiej im. J. Piłsudskiego w Łodzi),
oraz parków, między innymi Parku im. Jana Matejki w Łodzi (jego
ojciec, Edward Heiman-Jarecki ufundował Gimnazjum Polskie w Łodzi - obecnie I LO im. Mikołaja Kopernika).
Politycznie
Jarecki związany był z BBWR. W 1935 roku został senatorem IV
kadencji (1935–1938) z województwa łódzkiego. W senacie pracował w
komisjach: budżetowej (w której był referentem), gospodarczej (1937–38),
komunikacji, prawniczej (1935–36) i społecznej (1937–38, w której również był
referentem).
"Głos Poranny", rok 1936.
"Ilustrowana Republika", rok 1938.
Urodził
się w rodzinie żydowskiej, był synem Edwarda i Heleny z domu Szyffer. Był
trzykrotnie żonaty: w 1910 roku ożenił się z Antonią Reuff. Po jej śmierci w
1926 roku, ożenił się 9 lipca 1933 roku z Bronisławą Kojałłowicz, aresztowaną w
1943 roku we Francji i zamordowaną w Auschwitz. W 1947 roku
ożenił się z Antoniną Zgórską.
Przed II
wojny światową mieszkał w Łodzi. Po wybuchu wojny wyjechał do Francji, a
po wojnie osiadł w Australii. Zmarł w Sydney w 1966 roku.
Edward Heiman-Jarecki, ojciec Aleksandra.
"Łódź w ilustracji", dodatek niedzielny do "Kuriera Łódzkiego", rok 1939.
Edward Heiman-Jarecki, ojciec Aleksandra.
"Łódź w ilustracji", dodatek niedzielny do "Kuriera Łódzkiego", rok 1939.
Przy
planowaniu łódzkiego ogrodu uczestniczył Naczelnik Plantacji Miejskich i znany
projektant Edward Ciszkiewicz (pracował przy projektach parków Źródliska oraz 3
Maja) oraz Z. Hellwig.
Nie
został zrealizowany projekt budowy pałacu, który miał się mieścić w północnej
części parku (gdzie obecnie znajduje się fontanna).
Pomimo tego, że prace były
już rozpoczęte, senator zaniechał budowy po śmierci żony Antoniny Edmee
Heimanowej z Rueffów (której odnowiony grób znajduje w części katolickiej Starego
Cmentarza). Powstały jedynie, zachowane do dzisiaj, zabudowania gospodarcze
oraz domek dla ogrodnika. Znajdują się one w północno-wschodniej części parku,
przy wyjściu na ulicę Matejki.
Park
nabył wojewoda łódzki, planował on również wybudować tam rezydencję, jednak ze
względu na zmianę na stanowisku wojewody, ten plan również nie został
zrealizowany.
Od 1938 roku,
kiedy ogród został zakupiony przez Magistrat Miasta Łodzi, jest parkiem
publicznym.
Protokół przejęcia nieruchomości przy ul. Matejki 27/29 przez miasto, rok 1937 [Miejska Rada Narodowa i Zarząd Miejski w Łodzi, Wydział Plantacji, sygn. 26]
Pomimo zmieniających się właścicieli, parkiem zajmował się wciąż
jeden ogrodnik J. Pankowski. Po przeprowadzeniu niewielkich zmian, park został
udostępniony do zwiedzania. W miejscu planowanego budynku miał powstać ogródek
jordanowski, jednak podczas okupacji, zamiast placu zabaw powstał basen
przeciwpożarowy (do jego budowy wykorzystano wykopane kilka lat wcześniej doły
pod fundamenty). W tym czasie z parku korzystali chorzy ze sąsiadującego z nim
szpitala.
Odstąpienie ogrodu przy ul. Matejki na użytek szpitala im. Prezydenta Mościckiego, rok 1938 [Miejska Rada Narodowa i Zarząd Miejski w Łodzi, Wydział Plantacji, sygn. 26]
W 1945 roku
park został w dużej mierze zniszczony, ucierpiały drzewa (szczególnie szpalery
grabowe), krzewy, a także zniszczone zostały alejki.
Po
wojnie park został uporządkowany, wzbogacony o nowe drzewa i krzewy. Rozebrano
również ogrodzenie. W 1947 roku otrzymał także nazwę Park im. Jana Matejki.
Zatwierdzenie nadania nazwy parkowi miejskiemu, rok 1947 [Miejska Rada Narodowa i Zarząd Miejski w Łodzi, Wydział Plantacji, sygn. 26]
Fragment parku, rok 1968 [Zbiór ikonograficzny Archiwum Państwowego w Łodzi, sygn. Ł-I 22/60]
Po okresie zaniedbań w latach dziewięćdziesiątych XX wieku park
zrewaloryzowano: został ponownie ogrodzony, alejki zostały wybrukowane, zyskał
oświetlenie, wyremontowana została fontanna oraz plac zabaw.
Łódzki
park im. Matejki jest zaprojektowany jako park francuski i od początku
zachowuje taki charakter.
W parku rozplanowanym na bazie prostokąta, zauważamy
symetrię dwuboczną (jednoosiową) względem biegnącego przez środek parteru
kwiatowego.
Alejki położone są prostopadle do ulic Matejki i Narutowicza. W
centralnej części znajduje się równo przystrzyżony trawnik otoczony pasami rabat
różanych.
W północnej części znajduje się fontanna.
Prostopadle do Narutowicza,
po obydwu stronach trawnika wzdłuż alejek rosną kuliście i piramidalnie
przystrzyżone cisy, a za nimi szpalery grabowe, odcinające wnętrze
parku od hałasu miasta.
Na
obrzeżach parku rosną swobodnie rozrzucone drzewa i krzewy licznych gatunków.
Park znany niegdyś z bogactwa gatunkowego krzewów, po okresie wypierania ich
przez śnieguliczkę, wzbogacany jest obecnie o różnorodne krzewy ozdobne.
Na
terenie parku nie ma żadnych pomników przyrody, gdyż najstarsze drzewa mają
dopiero ok. 80 lat, jednak park jest wpisany do rejestru zabytków.
Park
ma obecnie trzy wejścia, jedno na środku południowego ogrodzenia od ulicy
Narutowicza, drugie od ulicy Matejki w północnej części parku przy domku
ogrodnika, trzecie wychodzi na budynki Wydziału Biologii i Ochrony
Środowiska UŁ.
Park jest zamykany na noc, zimą (od 1 października do 31 marca)
jest otwierany w godz. 6.00-20.00, a w pozostałym okresie w godz. 6:00-22:00
źródła:
pl.wikipedia.org
http://www.lodz.ap.gov.pl/ Archiwum
Państwowe w Łodzi
Stanisław
Łoza [red.]: Czy wiesz kto to jest?
Andrzej Pieńkos. Le Nôtre - mistrz kompozycji.
Łódzkie
parki. Zielona Łódź / http://www.zielonalodz.pl/
Fot. współczesne Monika Czechowicz
Fot. archiwalne ze zbiorów Archiwum Państwowego w Łodzi.
Zobacz
jeszcze:
ZIELEŃ ZIEMI OBIECANEJ – PARK ŹRÓDLISKA I
ZIELEŃ ZIEMI OBIECANEJ – PARK ŹRÓDLISKA II
ŁÓDZKI OGRÓD BOTANICZNY
Zielone aleje w Łodzi, czyli przyroda dla mieszczuchów.
PARK OCALAŁYCH
LAS ŁAGIEWNICKI i ARTURÓWEK
DOBRA RADOGOSKIE i … PARK JULIANOWSKI
Zielona Łódź: park im. biskupa Michała Klepacza
PARK PRZY ULICY HIPOTECZNEJ
PARK IM. JÓZEFA PONIATOWSKIEGO W ŁODZI
ŁÓDZKI OGRÓD ZOOLOGICZNY
Łódź. Park im. Henryka Sienkiewicza (instytut, targowisko, ogród..?)
Park im. Stanisława Staszica w Łodzi
ZIELEŃ ZIEMI OBIECANEJ – PARK ŹRÓDLISKA II
ŁÓDZKI OGRÓD BOTANICZNY
Zielone aleje w Łodzi, czyli przyroda dla mieszczuchów.
PARK OCALAŁYCH
LAS ŁAGIEWNICKI i ARTURÓWEK
DOBRA RADOGOSKIE i … PARK JULIANOWSKI
Zielona Łódź: park im. biskupa Michała Klepacza
PARK PRZY ULICY HIPOTECZNEJ
PARK IM. JÓZEFA PONIATOWSKIEGO W ŁODZI
ŁÓDZKI OGRÓD ZOOLOGICZNY
Łódź. Park im. Henryka Sienkiewicza (instytut, targowisko, ogród..?)
Park im. Stanisława Staszica w Łodzi
najważniejsze co mi uświadomiłaś to to że mamy tyle pięknych parków i większości ich nie znam oprócz tych centralnych Sienkiewicza, Poniatowskiego i Zdrowie... nie wchodziło się na nie swój teren i kropka... to jest nawyk. Jak ślubna była w MSW i czekałem na wypis poszedłem do Parku Helenów i zobaczyłem go pierwszy raz, zlazłem na wszystkie strony...
OdpowiedzUsuńPowinienem obejść je wszystkie skoro Łódź jest moim miastem... park kojarzy się czymś romantycznym... Dziękuję... to duża przyjemność ta wędrówka w historii i w zieleni
A ja pamiętam, że dość często bywałem w różnych parkach łódzkich choć nie znałem ich historii. Dzięki pani Monice uczę się jej dzisiaj - na emigracji będąc. Ale cóż - lepiej późno niż wcale.
OdpowiedzUsuń