Łódź podczas wojny 1914/1915. Rozdawnictwo drzewa.
Przypominano sobie drastyczne szczegóły walk i okrucieństwa popełniane w toku wojny burskiej w południowej Afryce, gdzie w latach 1899-1902 Anglicy po raz pierwszy izolowali duże grupy białej ludności cywilnej w strzeżonych obozach koncentracyjnych.
Odruchowo zaczęto gromadzić zapasy niepsujących się łatwo produktów żywnościowych, zapałek, węgla, kupować wełnianą odzież.
"Rozwój", sierpień 1914.
Moneta o wartości 1 rubla (moneta srebrna, awers - portret Mikołaja II i rewers).
Fot. Warszawskie Towarzystwo Numizmatyczne.
Wystąpiło zjawisko wycofania z obiegu pieniędzy metalowych. W ślad za zniknięciem z rynku bilonu zaczęło również brakować zastępującego go pieniądza papierowego o niższych nominałach. W poważnym stopniu zagroziło to mechanizmowi funkcjonowania gospodarki w Łodzi i okręgu łódzkim.
Moneta o wartości 10 kopiejek. Rok 1914.
Fot. Warszawskie Towarzystwo Numizmatyczne.
W reakcji na to niebezpieczeństwo na żądanie wielu miejscowych kupców i przemysłowców 7 sierpnia odbyło się w siedzibie łódzkiej giełdy wspólne posiedzenie Komitetu Reprezentantów Zgromadzenia Kupców miasta Łodzi oraz Komitetu Giełdy Łódzkiej, poszerzone o grupę przemysłowców i bankierów skupionych wokół Alfreda Biedermanna. Stwierdzono pilną potrzebę wyemitowania lokalnych bonów pieniężnych, umożliwiających prowadzenie bieżących rozliczeń i podtrzymanie obrotu towarowego, argumentując, że spora liczba łódzkich zakładów zmuszona była przerwać produkcję jedynie dlatego, że nie miały gotówki na wypłaty. Podjęto uchwałę o nieodzowności zorganizowania emisji bonów zastępczych na łączną wartość miliona rubli, w odcinkach o wartości 20 i 50 kopiejek oraz 1 rubla. Z uwagi na społeczną wrażliwość zagadnienia postanowiono powstrzymać się z publicznym ogłoszeniem decyzji o wprowadzeniu bonów do czasu bezpośrednio poprzedzającego ich wypuszczenie na rynek.
Alfred Biedermann, przewodniczący Rady Czternastu od 1 do 10 sierpnia 1914 roku
Część robotników, szczególnie stanu wolnego, porzucała pracę w mieście, udając się do domów w rodzinnych wsiach, gdyż popularne było niepozbawione słuszności przekonanie o nieuchronnej podczas wojny groźbie głodu w wielkich miastach. Również pora żniw sprzyjała przenoszeniu się na wieś, gdzie liczyła się każda para rąk do pracy oraz panowała obfitość towarów żywnościowych, dostępnych po cenach znacznie niższych niż w mieście.
"Rozwój", 8 sierpnia 1914.
"Rozwój", 10 sierpnia 1914.
"Rozwój", sierpień 1914.
"Rozwój", 10 sierpnia 1914.
Łódź podczas wojny 1914/1915. Rozdawanie węgla biednym.
"Rozwój", 11 sierpnia 1914 roku.
źródło:
Krztsztof R. Kowalczyński. Łódź 1914. Kronika oblężonego miasta.