poniedziałek, 29 sierpnia 2022

Czekoladowy mural.


W Łodzi powstał nowy mural - na kamienicy przy ulicy Jaracza 58 uwieczniony został zbiór ziaren kakaowca.


W samym centrum Łodzi, tuż obok Teatru Wielkiego powstała pierwsza w Łodzi plantacja kakaowca. To skutek współpracy jednego z wiodących, globalnych producentów wyrobów czekoladowych i kakaowych, Barry Callebaut, ze specjalizującą się w muralach Fundacją Urban Forms. Na 350 metrach kwadratowych ściany kamienicy powstał - stworzony przez łódzką artystkę Paulinę Kwietniewską – mural, przenoszący oglądających w sam środek Afryki, na plantację kakaowca.
Mural powstał w słodkim duchu, który ma na celu promowanie zrównoważonego rozwoju przy produkcji czekolady.
„Czekoladowy mural” ilustruje kulisy pozyskiwania produktu koniecznego do powstania czekolady. 


Dlaczego w centrum Łodzi pojawia się mural o tak egzotycznej tematyce? Zamówiła go w Fundacji Urban Forms firma Barry Callebaut, która w ten sposób chce zwrócić uwagę na etyczną stronę swojego biznesu. Firma od lat prowadzi specjalny program dla afrykańskich plantatorów kakaowca, który do 2025 ma wydźwignąć z ubóstwa pół miliona tamtejszych rolników. 


Ale nie tylko. Firma tworzy warunki do tego, aby dzieci nie pracowały na plantacjach, a uczyły się, ponadto przekonuje i uczy rolników ekologicznych, zrównoważonych sposobów upraw kakaowca. Barry Callebaut przeznacza też pieniądze ze sprzedaży swoich produktów na wsparcie Fundacji Cocoa Horizons, której celem jest poprawa jakości życia rolników, uprawiających kakao. Firma była też inicjatorem grup zrzeszających innych producentów czekolady i kakao – po to, aby wprowadzali oni podobne rozwiązania na plantacjach, z których czerpią surowiec. Mural, który powstał przy zbiegu ulic Jaracza i Sterlinga ma właśnie zwracać uwagę na to, że etyczne, sprawiedliwe i zrównoważone działania firm mogą przynosić korzyść wszystkim ludziom w łańcuchu produkcji czekolady i kakao.
Barry Callebaut, jeden z wiodących na świecie producentów czekolady i wyrobów czekoladowych, ogłosił konkurs na mural, który został wykonany z farb pochłaniających CO2. Projekt powstał we współpracy z miastem. Firma pokryła koszty farby pochłaniającej dwutlenek węgla wykorzystanej do jego wykonania.


Łódzka siedziba i fabryka Barry Callebaut to drugi największy w Europie oddział potentata rynku czekolady. Firma zatrudnia w Łodzi blisko 280 osób.
Barry Callebaut, ogłosił konkurs na mural. Konkurs na projekt i wykonanie muralu skierowany był do studentów kierunków artystycznych z całej Polski. Projekt wielkoformatowego obrazu musiał nawiązywać zarówno do czekolady i kakaowca, jak i ekologii oraz zrównoważonego rozwoju. To dwa filary działalności firmy Barry Callebaut.
- Zastanawialiśmy się, jak możemy uatrakcyjnić łódzką tkankę miejską, a że Łódź słynie z murali postanowiliśmy właśnie w ten sposób podzielić się naszą pasją do kakao i czekolady – mówił Maciej Kulbat z Barry Callebaut. – W naszych programach pomocowych skupiamy się w dużej mierze na regionie afrykańskim, do 2025 roku planujemy wsparcie pół miliona tamtejszych farmerów, ale ten mural ma dla nas bardzo duże znaczenie. Zależy nam na ochronie środowiska, zrównoważonym rozwoju, a poprzez mural chcemy pokazać, jak ważne są to tematy. Zależy nam też na promocji łódzkich artystów, stąd cieszymy się, że mural wykonuje pani Paulina. Mam nadzieję że praca spodoba się łodzianom.


- Bardzo się ucieszyłam z propozycji tworzenia muralu, bo myślę, że dzięki naszej pracy Łódź będzie jeszcze bardziej wielokulturowa, a jednocześnie dla nas to duże pole do popisu – mówi Paulina Kwietniewska, autorka muralu. 
- Tematyka muralu jest wdzięczna, będzie na nim sporo koloru i ruchu. Postanowiłam stworzyć scenę z lasu równikowego, z uprawy kakao, ująć w niej także postacie.
- Mural został zamówiony przez firmę, ale jest projektem artystycznym, co mnie bardzo cieszy, zważywszy na zalewającą nas falę murali reklamowych – mówi Teresa Latuszewska – Syrda, prezes Fundacji Urban Form, która jest inicjatorem zdecydowanej większości murali w Łodzi. – Przenosi nas do egzotycznej Afryki. Głównym tematem pracy jest czekolada, a raczej miejsce, w którym bierze swój początek. Ciekawostką jest, że do projektu jednej z postaci pozowała czarnoskóra modelka.
Ta modelka to Ike, rodowita Nigeryjka, a prywatnie piastunka dzieci artystki. To ona jest jedną z postaci uwiecznionych dzięki muralowi.


- Ponieważ temat jest "epicki" chciałam, żeby się z nim zmierzył ktoś, kto dobrze porusza się w kręgu malarstwa tzw. klasycznego, figuratywnego. O współpracy z Pauliną Kwietniewską myślałam więc od dawna, jej szczególny, wyjątkowy sposób oddawania wrażliwości postaci chciałam pokazać na jednym z naszych murali. Udało się. Mam nadzieję, że jej talent będzie również cieszył łodzian – mówi Teresa Latuszewska – Syrda.

Paulina Kwietniewska

Paulina Kwietniewska jest łodzianką. Studiowała w Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, Universita di Belle Arti di Catania, London Atelier of Representational Art. Wyróżniona przez londyńskie Mall Galleries w programie „In the studio”, w którym brali udział młodzi artyści z całego świata. Zdecydowana większość jej twórczości stanowią stonowane portrety. Wraz mężem odtwarzała murale dla Centralnego Muzeum Włókiennictwa w ramach wystawy „Miasto – Moda – Maszyna”.
Przeczytaj w baedekerze:


Mural na skrzyżowaniu ulic Jaracza i Sterlinga artystka stworzyła wraz z mężem Konradem, a także studentkami łódzkiej ASP, odbywającymi w fundacji praktyki studenckie: Ewą Dmowską, Aleksandrą Konieczną i Klaudią Rutkowską.

Źródła:

Przeczytaj jeszcze:

Fot. Monika Czechowicz