„na parterze renesansowe kariatydy podtrzymują murowany ganek w jakimś bliżej nieokreślonym staroniemieckim stylu, nad którym drugie piętro a la Luis XV wdzięczy się falistymi liniami w obramowaniu okien, a zakończają je pękate facjatki, podobne do szpulek”*
… Prawdziwy śmietnik wszystkich stylów, najeżony wieżyczkami, oblepiony sztukateriami... A jednak naprawdę, są to najprawdziwsze cuda XIX wiecznej architektury. Kiedy w Muzeum Sztuki, chodziłam na wykłady z historii sztuki, często mieliśmy zagadki: "W jakim to stylu?" Poznawaliśmy historię architektury na łódzkich pałacach...i często nie było to łatwe! Powstały też w Łodzi budynki czysto secesyjne i chociaż styl ten trwał bardzo krótko, to właśnie Łódź zdążyła w tym pięknym, falującym stylu stworzyć kilka pięknych budowli. No, to popatrzmy sobie na te cuda:
Pałac Juliusza Heinzla.
Pałac Karola Poznańskiego.
Pałac rodziny Biedermannów.
Pałac Arnolda Stillera.
"Willa pod jabłoniami" Leopolda Kindermanna.
Willa rodziny Boników.
"Czerwony Dworek" Heinzlów.
Pałacyk Otto Gheliga.
Rezydencja Kastenbergów.
Willa braci Lange.
Willa Waltera Blüthgena.
Willa Henryka Grohmana.
Willa Jakuba Rafała Meissnera.
Willa Ferdynanda Königa.
Willa Oskara Zieglera.
Willa Karola Roberta i Karola Gustawa Nestlerów.
Willa rodziny Bennichów.
Willa Ludwika Grohmana.
Rezydencja Herbstów.
Willa Zygmunta Richtera.
Willa Józefa Richtera.
Willa Ernsta Leonhardta.
Willa Rudolfa Kellera.
Willa Ferdynanda Schmidta.
* Władysław Reymont. Ziemia Obiecana (fragment).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz