Łódzkie Muzeum
Kinematografii w ostatnim czasie wzbogaciło się o rękopis życiorysu wybitnego
aktora Leona Niemczyka, złożony przez niego ćwierć wieku temu w związku z
prośbą o wydanie pozwolenia na broń. Rękopis znaleziono w archiwach łódzkiej
policji.
O tym, że w policyjnych archiwach
można znaleźć różne "skarby", przekonał się kilka miesięcy temu szef
wydziału postępowań administracyjnych Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Wśród tomów
akt odnalazł życiorys Leona Niemczyka, napisany własnoręcznie przez aktora w
1987 roku, w związku z prośbą o wydanie pozwolenia na broń osobistą. Dodatkowo
do rękopisu dołączone jest zdjęcie.
Policja uznała, że życiorys "należy do wszystkich mieszkańców Łodzi, miasta, w którym żył i umarł" artysta. Dokument został przekazany przez Komendanta Wojewódzkiego Policji prezydent Łodzi, a w ostatnim czasie wzbogacił zbiory Muzeum Kinematografii - informuje muzeum na swojej stronie internetowej.
Policja uznała, że życiorys "należy do wszystkich mieszkańców Łodzi, miasta, w którym żył i umarł" artysta. Dokument został przekazany przez Komendanta Wojewódzkiego Policji prezydent Łodzi, a w ostatnim czasie wzbogacił zbiory Muzeum Kinematografii - informuje muzeum na swojej stronie internetowej.
Życiorys spisany przez aktora zawiera podstawowe informacje
dotyczące miejsca urodzenia, wykształcenia oraz odznaczeń, które otrzymał za
pracę zawodową. Urodzony w 1923 roku aktor wspominał w nim m.in. czasy
okupacji, gdzie na tzw. kompletach uzyskał maturę. Napisał, że po Powstaniu
Warszawskim został wywieziony na roboty do Niemiec, skąd wrócił do Polski w
1947 roku. Opisał też swoją drogę zawodową od 1948 roku począwszy od
Państwowego Teatru Wybrzeże do Teatru Powszechnego w Łodzi (1979); przyznał, że
od 1979 roku pracował już tylko w filmie.
Jak wynika również z życiorysu, eksternistyczny egzamin aktorski Niemczyk zdał w 1952 roku przed Państwową Wyższą Komisją Egzaminacyjną w Warszawie. Napisał także, że "do partii politycznych nie należał i nie należy" i nigdy nie był karany sądownie.
Leon Niemczyk zmarł pod koniec listopada 2006 roku w wieku 83 lat. W ciągu ponad 50-letniej kariery aktorskiej zagrał w ponad 400 filmach. W filmie zadebiutował w wieku 30 lat w obrazie Jerzego Kawalerowicza "Celuloza". Aktor uznawany był za rekordzistę wśród polskich aktorów pod względem liczby zagranych ról. W 1998 roku na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi odsłonięto jego gwiazdę w Alei Gwiazd.
Jak wynika również z życiorysu, eksternistyczny egzamin aktorski Niemczyk zdał w 1952 roku przed Państwową Wyższą Komisją Egzaminacyjną w Warszawie. Napisał także, że "do partii politycznych nie należał i nie należy" i nigdy nie był karany sądownie.
Leon Niemczyk zmarł pod koniec listopada 2006 roku w wieku 83 lat. W ciągu ponad 50-letniej kariery aktorskiej zagrał w ponad 400 filmach. W filmie zadebiutował w wieku 30 lat w obrazie Jerzego Kawalerowicza "Celuloza". Aktor uznawany był za rekordzistę wśród polskich aktorów pod względem liczby zagranych ról. W 1998 roku na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi odsłonięto jego gwiazdę w Alei Gwiazd.
Do jego najznakomitszych ról należą kreacje w "Nożu w wodzie" Romana Polańskiego i "Pociągu" Jerzego Kawalerowicza.
Leon Niemczyk w "Nożu w wodzie" Romana Polańskiego (rok 1962)
Wystąpił także w takich filmach
jak: "Baza ludzi umarłych" Czesława Petelskiego (1959), "Rękopis
znaleziony w Saragossie" Wojciecha Jerzego Hasa (1964), "Wielki
Szu" Sylwestra Chęcińskiego (1982), "C.K. Dezerterzy" Janusza
Majewskiego (1987)
Gwiazda Leona Niemczyka (ulica Piotrkowska w Łodzi).
źródło: PAP
fot. współczesna Monika Czechowicz
fot. współczesna Monika Czechowicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz