czwartek, 11 kwietnia 2013

BUNT TKACZY

W 1861 roku w Łodzi, podobnie jak w innych miastach odbywały się manifestacje religijno-patriotyczne, w których brali udział mieszkańcy miasta. W Łodzi przybrały one nawet bardzo ostrą formę i przerodziły w słynny "bunt tkaczy", który miał miejsce w dniach 20-21 kwietnia 1861 roku.
Podłoża tych zdarzeń należy jednak upatrywać w kryzysie surowcowym, jaki ogarnął Łódź po wybuchu "wojny secesyjnej" w Ameryce Północnej - głównym dostawcy bawełny. W rezultacie toczącej się wojny ceny bawełny na rynkach europejskich wzrosły aż pięciokrotnie, co spowodowało trudności w zaopatrzeniu w surowiec.
W przemyśle panował całkowity zastój. Przędzalnie Geyera i Moessa były unieruchomione z braku surowca, a przędzalnia Grohmana pracowała tylko częściowo. Jedynie Karol Scheibler, który przezornie zgromadził ogromne zapasy bawełny jeszcze przed nastaniem kryzysu surowcowego, teraz pracował pełną parą, gubiąc po drodze swoich konkurentów.






Mające charakter masowy wystąpienia zwróciły się przeciwko mechanizacji produkcji, upatrując w niej główną przyczynę narastającego kryzysu.
Wśród prowodyrów niszczących maszyny znaleźli się między innymi Juliusz Heinzel i Franciszek Kindermann - będący wówczas majstrami tkackimi.




Juliusz Heinzel

W czasie zajść kwietniowych nie zabrakło także akcentów patriotycznych, do których niewątpliwie należała, jak podają kronikarze, niezrealizowana propozycja zastąpienia orłów carskich polskimi na ratuszu łódzkim. Rozruchy zostały jednak szybko stłumione dzięki sprowadzonemu wojsku.
Bunt tkaczy łódzkich obszernie opisuje praca "Bunt, masa, maszyna. Protesty łódzkich tkaczy w kwietniu 1861 roku" wydana przez Łódzkie Towarzystwo Naukowe w 2011 roku:



Książka zawiera cztery szkice dotyczące buntu łódzkich tkaczy w 1861 roku. Pierwszy artykuł to rys społeczno-gospodarczy Łodzi w roku buntu. W drugim opisano życie i działalność ówczesnego prezydenta Łodzi Franciszka Traegera. Trzeci artykuł omawia okoliczności i przebieg buntu tkaczy. W ostatniej części przedstawiono ślady tego wydarzenia we współczesnej Łodzi.
Publikacja wzbogacona jest o kilka rycyn Łodzi robotniczej, a także biogramy autorów.

Robotnicy z fabryki Izraela Poznańskiego.

źródła:
Marek Budziarek, Leszek Skrzydło, Marek Szukalak. Łódź nasze miasto.
Dawid Lasociński, Ryszard Bonisławski, Michał Koliński. Łódź - przewodnik.
Praca zbiorowa. Bunt, masa, maszyna. Protesty łódzkich tkaczy w kwietniu 1861 roku.
i inn.

środa, 10 kwietnia 2013

Pomiędzy Krótką i Nawrotem...

Julian Tuwim
(...)
O, siwa mgło! O, srebrna mgło!
O, szara mgło! O, mgło bez końca!
Jakbym przez zadymione szkło
Przyglądał się zaćmieniu słońca:
Gdy się spacerem lekko szło -
O, gęsta mgło! wciąż gęstsza mgło! -
Sto razy tam i sto z powrotem
Pomiędzy Krótką i Nawrotem
Przez welon łez, przez szary szron,
Przez mglistą gazę półwidomą
Znów widzę każdy sklep i dom,
I każde okno w każdym domu.
Przez welon łez, przez szary szron,
Bo gdy tak mgliście jest, to właśnie
Tęsknocie lżej, wspomnieniom jaśniej.

Dziś w Rio dżdżysty polski dzień
I polskie chmury niebo kryją.
Jak okręt-widmo, okręt-cień,
Dziś Łódź wylądowała w Rio.
Jak zawsze, deszcz wyciąga mnie
Na spacer... Avenidą? Nie.
Od Krótkiej do Nawrotu. Potem
Sto razy tam i sto z powrotem. (...)


Kwiaty polskie (fragment)
z: Dialog z pamięcią. Wiersze z Łodzi.