poniedziałek, 1 czerwca 2020

Dzień Dziecka - wizerunki małych łodzian z przełomu XIX/XX wieku.

Fotografia portretowa wykonana w atelier zakładu fotograficznego „A. Piotrowski” w Łodzi przy Nowym Rynku 6 (ob. Plac Wolności), przedstawiająca chłopca z zabawkową bronią palną, starszą dziewczynę z lalką w ręku i młodszą siedzącą na stoliku. W tle znajduje się tapeta imitująca naturalny pejzaż. Zakład fotograficzny przy Nowym Rynku 6 (ob. Plac Wolności), został założony w 1893 roku. Należał do rodziny Piotrowiczów i skoligaconej z nimi, poprzez małżeństwo Marii Piotrowicz i Antoniego Piotrowskiego, rodziny Piotrowskich. W obrębie tych rodzin zakład często zmieniał właścicieli. Funkcjonował w latach 1893-1939, a fotografie w nim wykonane były sygnowane w następujący sposób “A. Piotrowski”, “Piotrowski”, “S. Piotrowicz”. Zakład nagrodzony medalami w Rosji, Francji, Austrii ,a także wieloma Krzyżami Zasługi. Budynek w którym mieścił się zakład fotograficzny powstał w 1880 roku, według wskazówek Dominika Zonera jednego z pierwszych łódzkich fotografów. Zbudowana kamienica posiadała na poziomie III piętra oszkloną altanę stojącą na wykuszu poza bryłą. Altana ta przeznaczona na atelier dawała niezwykle dużo światła niezbędnego w pracy fotografa. Zakład miał filie przy ulicy Piotrkowskiej 95.

Fotografia portretowa wykonana w atelier zakładu fotograficznego "A. Piotrowski" w Łodzi, znajdującym się przy Nowym Rynku 6 (ob. Plac Wolności), przedstawiająca dziecko przytrzymywane sznurkiem w pozycji siedzącej na fotelu przykrytym ozdobna tkaniną. Z adnotacji na odwrocie fotografii wynika, że jest to Stefan Pudpełski.

Fotografia wykonana w atelier zakładu fotograficznego "A. Piotrowski" w Łodzi, mieszczącego się przy Nowym Rynku 6 (ob. Plac Wolności).Przedstawia dziewczynkę w ciemnej sukience z dużym koronkowym, białym kołnierzykiem stojącą przy stoliku i trzymającą w rękach książkę. Dziewczynka ma włosy związane w dwie kitki z ciemnymi kokardkami. Za nią znajduje się malowane tło.

Fotografia wykonana w atelier zakładu fotograficznego „B. Szmuklarowski” w Zduńskiej Woli. Przedstawia dwie dziewczynki w białych sukienkach. Młodsza siedzi na ozdobnym krześle, starsza obejmuje ją, stojąc obok. W tle widoczna namalowana na płótnie kotara.

Fotografia portretowa wykonana w atelier zakładu fotograficznego "B. Wilkoszewski" w Łodzi, przedstawiająca małego chłopca w stroju odświętnym siedzącego najprawdopodobniej na stoliku. Fotografia została wykonana przed 1914 rokiem. Na rewersie ozdobny druk reklamowy. Saryusz Bronisław Paweł Wilkoszewski (ur. 1847- zm. 1901) był znanym łódzkim fotografem. Urodził się w Szczekocinach w powiecie wieluńskim. W 1878 roku wraz z Józefem Grodzickim prowadził zakład fotograficzny w Kielcach pod nazwą "Fotografowie warszawscy Wilkoszewski i Grodzicki". W 1887 roku przybył do Łodzi, a 19 lutego następnego roku otworzył własne atelier fotograficzne w willi „Trianon” w pasażu Meyera 5 (ob. ulica Moniuszki). Po dwóch tygodniach reporter gazety odwiedził jego lokal oglądając "aparaty najnowszego systemu i matowe zdjęcia" napisał też, że zakład należy do "pierwszorzędnych artystycznych pracowni". Intensywna reklama w miejscowej prasie, powtarzana w kilkudniowych odstępach, podkreślająca nowoczesność stosowanych technik, wytworny lokal w domu przy prywatnej ekskluzywnej ulicy pomagała Wilkoszewskiemu pozyskać zamożnych klientów. Urządził swój zakład na europejskim poziomie, odbiegającym położeniem i wyposażeniem od pozostałych miejscowych firm. Filia (zakład fotograficzny „Murillo”) znajdowała się przy Nowym Rynku 2 (ob. Plac Wolności). Reklamował się w następujący sposób: "Zakład fotograficzny B. Wilkoszewskiego w Łodzi. Urządzony elegancko. Zdjęcia sposobem momentalnym. Wykończenie artystyczne. Aparaty najnowsze. Portrety różnej wielkości. Koloruje olejno. Zdejmuje wszelkiego rodzaju widoki. Ceny dla wszystkich przystępne". Był wykonawcą licznych zdjęć ulic miasta, reprezentacyjnych budynków Łodzi między innymi: fabryki, rezydencje, budynki użyteczności publicznej itp., co chętnie odnotowywała miejscowa prasa. Większość jego widoków Łodzi znana jest z reprodukcji na kartach pocztowych drukowanych od około 1896 roku do 1914 roku. Wilkoszewski był również pionierem fotografii sportowej: w 1891 roku wykonał zdjęcia zawodów cyklistów aparatem rewolwerowym z 12 kliszami. Wydał liczne albumy ze zdjęciami, między innymi „Widoki m. Łodzi” i album z wystawy przemysłowej, na której miał własne stoisko, pod tytułem „Pierwsza Wystawa Przemysłowa 1895 r.”. W 1900 roku nie mogąc sprostać wzrastającej konkurencji ze strony istniejących już 11 zakładów wykonujących zdjęcia, planował nabyć drukarnię. Poza pracą fotografa Wilkoszewski zajmował się również działalnością społeczną i kulturalną. Był współzałożycielem Towarzystwa Śpiewaczego „Lutnia” i członkiem Towarzystwa Cyklistów. W swoim zakładzie urządzał liczne wystawy artystyczne i koncerty. Zmarł nagle na atak serca 11 czerwca 1901roku, podczas gry w wista w „Grand Hotelu”. Pochowany został na części katolickiej Starego Cmentarza przy ulicy Ogrodowej w Łodzi.

Fotografia portretowa wykonana w atelier zakładu fotograficznego "H. Petri" w Łodzi, przedstawiająca siedzące na krzesełku dziecko w białym ubranku. Na rewersie fotografii ozdobny druk reklamowy. Zakład fotograficzny “H. Petri” funkcjonował w kamienicy przy ulicy Piotrkowskiej 46. Jego właścicielem był urodzony w Berlinie Herman Adolf Petri, którego wspólnikiem został Władysław Hauser-Majewski. Zakład powstał na początku XX wieku i funkcjonował do lat 30. XX wieku. Był to jeden z największych i najbardziej reprezentacyjnych zakładów w mieście.

Fotografia wykonana w atelier zakładu fotograficznego "J. Nowikow" w Łodzi, przedstawia małą dziewczynkę w białej sukience, stojącą na ozdobnym fotelu. Zakład fotograficzny "Nowikow i Ska" lub "J. Nowikow & Co, wykonujący fotografie przy świetle elektrycznym” został otworzony przy Piotrkowskiej 147 w wrześniu 1911 roku. Właścicielem był doświadczony fotograf Iwan Nowikow, który na początku XX wieku był współwłaścicielem razem z Szadke zakładu fotograficznego przy Promenadzie 27 (od 1917 aleja Kościuszki). W latach 1914 - 1917 reklamował się jako "Kunstportretmaler" pracujący w lokalu przy Piotrkowskiej 32, a w 1920 roku pisał, że jest właścicielem "specjalnej pracowni portretów z każdej fotografii po cenach przystępnych".

Fotografia portretowa w owalu, przedstawiająca czwórkę dzieci: dwie dziewczynki, chłopca oraz około roczne dziecko. Dziewczynki i siedzące na ozdobnym stoliku dziecko ubrane w białe sukienki. Chłopiec w ciemnym garniturze. Wykonana na przełomie XIX i XX wieku w atelier zakładu fotograficznego "J. Tyraspolski" mieszczącego się w Warszawie przy ulicy Mazowieckiej 12. Jakub Tyraspolski od 1894 roku prowadził zakład w Odessie na ulicy Moskiewskiej. Dnia 21 kwietnia 1899 roku złożył podanie jako "Nadworny fotograf wyróżniony nagrodą Ich Cesarskich Królewskich Wysokości” do kancelarii gubernatora piotrkowskiego. Prosił w nim o zezwolenie na otwarcie zakładu w Łodzi, w domu Arona Wienera przy ulicy Piotrkowskiej 76 i już 20 lipca 1899 roku otrzymał zgodę. Specjalnie dla jego potrzeb przebudowano fasadę i wnętrza niedawno wybudowanej kamienicy, dostosowując trzecie piętro do jego atelier. W 1908 roku Tyraspolski sprzedał zakład Feliksowi Buchcarowi. Od 1920 roku właścicielem był Jan Buchcar prowadząc firmę pod dawną nazwą do 1939 roku.


Fotografia portretowa wykonana w zakładzie fotograficznym "L. Zoner" w Łodzi, przedstawiająca małego chłopca z kapeluszem w dłoni, siedzącego na tle tapety imitującej krajobraz. Dominik Zoner – ojciec Leopolda Zonera -(ur. 8 kwietnia 1815 roku we Lwowie, zm.14 czerwca 1883 roku w Krakowie) był właścicielem najstarszego zakładu fotograficznego w Łodzi, prawdopodobnie założonego w 1861 roku, przy Konstantynowskiej 3 (parcela 328). Przypuszcza się, że najstarsza fotografia Nowego Rynku (placu Wolności) pochodząca z lat 50. XIX stulecia jest jego autorstwa. Zasady dagerotypii poznał po 1840 roku w Wiedniu. Następnie Pracował jako wędrowny fotograf na terenie Galicji i Rosji. W latach 1844–1847 w Krakowie miał pracownię w pałacu Steinkellera. W latach 50. i 60. XIX wieku jeździł po Polsce organizując „pokaz miniatur z wyobrażeniami przedmiotów, krajobrazów i gmachów przedstawionych za pomocą optycznego przyrządu”. Prawdopodobnie w 1861roku osiedlił się w Łodzi i otworzył zakład fotograficzny. Jak mówią ogłoszenia z lat 60. XIX wieku, jego zakład zajmował się wyrabianiem fotografii bez retuszu w różnych rozmiarach, biletów wizytowych. Usługi świadczył w ogrzewanym pawilonie w godzinach od 9 rano do 2 po południu. Do lat 80. XIX wieku jego zakład należał do największych w Łodzi. Około 1880 roku przeniósł się do Krakowa, gdzie kupił dom. Jego syn Leopold Zoner (ur. 5 listopada 1839 roku we Lwowie – zmarły 24 września 1915 roku w Łodzi) uzyskał zgodę na prowadzenie działalności w 1863 roku. Od około 1880 roku do 1901 roku był właścicielem zakładu przejętego po ojcu, w którym pracował od jego założenia. W 1881 roku przeniósł zakład z Konstantynowskiej 3 do nowo wybudowanej kamienicy F. Meyera przy Nowym Rynku 6 (ob. Plac Wolności). Na trzecim piętrze wybudowano oszklone atelier, pięć pokoi zajmowała pracownia, poczekalnia i mieszkanie. W 1886 roku dysponował pięcioma aparatami fotograficznymi. Wykonywał wyłącznie portrety głównie dla zamożnych klientów. W 1894 roku wybudował dom na ulicy Dzielnej 13 (ob. Narutowicza). Na parterze mieszkał z rodziną, na piętrze urządził zakład fotograficzny, natomiast w oficynie mieściło się wydawnictwo, magazyny książek i zakład litograficzno-drukarski. Prowadził szereg pobocznych działalności: wydawał i redagował gazety "Lodzer Tageblatt" i "Lodzinskij Listok”, kierował drukarnią, księgarnią, sprzedawał fortepiany. Przez pewien czas był też właścicielem zakładu na Piotrkowskiej 108, który sprzedał w 1900 roku. W 1875 roku był współzałożycielem ochotniczej straży pożarnej i jej długoletnim działaczem. Na rewersie ozdobna reklama zakładu fotograficznego.

Fotografia portretowa wykonana w atelier zakładu fotograficznego "Marja" w Łodzi, przedstawiająca chłopca w jasnej marynarce i spodniach za kolana, stojącego na tle ciemnych kotar. Na rewersie odręczna odnotacja : ”Zdjęcie było dnia 9 marca 1913 r.”. Zakład fotograficzny "Marja" początkowo mieścił się przy ulicy Przejazd 2 (ob. Tuwima). 10 sierpnia 1911 roku przeniesiony na przy Piotrkowską 95. Reklamowany jako "wykonujący zdjęcia przy świetle dziennym i elektrycznym". Na rewersie ozdobna reklama zakładu fotograficznego.

Fotografia portretowa wykonana w zakładzie fotograficznym "Othello" w Łodzi, przedstawiająca małego chłopca ubranego w strój regionalny. Rewers fotografii zawiera dedykację. W tle ozdobne tło fotograficzne. W 1910 roku przy ulicy Rzgowskiej 2 funkcjonował zakład fotograficzny „L. Tudella”. Pod tym samym adresem w drugiej dekadzie XX wieku mieścił się zakład fotograficzny" Othello" (Ottelo), którego właścicielem był Adam Michel, wcześniej prowadzący zakład przy ulicy Zgierskiej 64. Ogłaszał się on w następujący sposób: „Wykonywa wszelkie roboty wchodzące w zakres fotograficzny, portrety kredkowe, akwarele, fotografie na płytach pomnikowych od 4 rubli. Fotografie na filiżankach, talerzach, wazach itp. Ceny stałe, lecz bardzo przystępne”. W latach 20 XX wieku jego firma pod tym adresem używała nazwy „Apollo”. Na rewersie ozdobna reklama zakładu fotograficznego.

Fotografia portretowa wykonana w atelier zakładu fotograficznego „Raffael” w Łodzi, przedstawiająca cztery dziewczynki oraz jednego chłopca odświętnie ubranych. Z odręcznych adnotacji na odwrocie fotografii wynika, że są to dzieci Romany i Walentego Garbaczyków. Chłopiec to Wiktor Anastazy, późniejszy urzędnik Izby Skarbowej w Łodzi, jego siostry to Maria i Stefania (które ukończyły Żeńską Szkołę Handlową), Alicja Janina (która ukończyła gimnazjum Adeli Skrzypkowskiej) i Kazimiera, która w latach późniejszych była malarką. Zakład fotograficzny"Raffael" (Raphael) jako zakład wykonujący fotografie artystyczne, był czynny od 1908 roku. w domu przy ulicy Głównej 6 (ob. ulica Piłsudskiego), a w drugiej dekadzie XX wieku na ulicy Główna 1. Na winietkach fotografii umieszczał napis "Nagrodzony podarunkiem jego cesarskiej wysokości Wielkiego Księcia Michała Aleksandrowicza w roku 1901".

Fotografia portretowa wykonana w atelier zakładu fotograficznego „Rembrandt” w Łodzi , przedstawiająca dwójkę dzieci (prawdopodobnie rodzeństwo). Jedno z dzieci leży na szezlongu, drugie stoi obok. Z adnotacji na odwrocie zdjęcia wynika, że prawdopodobnie są to dzieci Pudpełskich. Zakład fotograficzny “Rembrandt” został założony 1898 roku. Od około 1900 roku miał też filię w Pabianicach. W latach 1899-1909 funkcjonował przy ulic Piotrkowskiej 97, w kamienicy należącej do Edwarda Lüngena, w nadbudowanym od strony Andrzeja (ob. ulica Struga) atelier. Po przeniesieniu "Rembrandta" na ulicę Piotrkowską 63, gdzie funkcjonował do 1914 roku, na jego miejsce wprowadził się zakład Stanisława Zaborskiego “Moderne”.

Fotografia portretowa wykonana w atelier zakładu fotograficznego "S. Piotrowicz" w Łodzi przy Nowym Rynku 6 (ob. Plac Wolności), przedstawiająca chłopca w stroju komunijnym, w białych rękawiczkach, trzymającego w dłoni długą, białą świecę .

Fotografia portretowa wykonana w atelier zakładu fotograficznego „Victoria” w Łodzi, przedstawiająca dziewczynkę, chłopca oraz małe dziecko – prawdopodobnie rodzeństwo. Na rewersie ozdobny druk reklamowy . Zakład fotograficzny "Victoria" nazywany również zakładem "Fotografia Artystyczna" , istniał od 1888 roku przy ulicy Nowomiejskiej 4. Stanowił własność Haimana Arbuza. Według reklamy na rewersie fotografii, firma została "nagrodzona podarunkiem Jego Cesarskiej Wysokości Wielkiego Księcia Michała Aleksandrowicza w 1900 roku”. Zakład został zamknięty w drugiej dekadzie XX wieku.

Wszystkie fotografie pochodzą ze zbiorów Muzeum Miasta Łodzi.


niedziela, 31 maja 2020

PIOTRKOWSKA 58 - miejsce po dawnej kamienicy Izraela Freinda.

2020
2024
W kwietniu 1832 roku, plac przy ulicy Piotrkowskiej 58 (wówczas plac nr 113) objął tkacz Antoni Schindler. Nie udało mu się wybudować w tym miejscu domu i już w 1836 roku plac po Schindlerze objął tkacz przybyły z Czech - Franciszek Leibisch, który w pierwszej połowie lat 70. XIX stulecia wykupił ten grunt i stał się jego właścicielem. Około 1875 roku plac i wybudowany przez Leibischa drewniany dom przeszedł w ręce Izraela Freinda (Freunda), pochodzącego z żydowskiej rodziny kupieckiej. 

"Łodzianin", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1899.

Wizualizacja nieistniejącej już kamienicy
(źródło: piotrkowska 58.pl)
Kamienicę Izraela Freinda (Freunda), zbudowano w latach 1872-1876. Miała cztery kondygnacje z siedmioma balkonami i mansardowy dach bogato zdobiony. Autorem projektu był Hilary Majewski, jeden z czołowych architektów w dziejach Łodzi. 
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1901.

"Lodzer Tageblatt", 1881.

"Lodzer Tageblatt", 1881.

"Lodzer Tageblatt", 1881.

W 1881 roku otworzył tu księgarnię i skład nut Stefan Zienkowski. Od 1907 roku istniała tu żydowska firma księgarska i jednocześnie wydawnicza należąca do Abrama Fajwela Mittlera.
Abram Fajbuś (Fajwel, Fajwisz) Mittler urodził się w 1876 roku w Łodzi jako syn Szlamy i Hindy Bruchy z Kowalskich. Po dwóch latach starań otrzymał w 1901 roku zezwolenie na otwarcie księgarni, którą prowadził początkowo do spółki z ojcem, w lokalu przy Piotrkowskiej 16, a w 1906 roku przeniósł ją na ulicę Główną 18 (al. Piłsudskiego).
Piotrkowska 16

Po roku Mittler otworzył jeszcze jedną księgarnię wraz z wypożyczalnią książek przy ulicy Piotrkowskiej 58, przeniesioną jeszcze przed wybuchem I wojny światowej na ulicę Piotrkowską 46.
Piotrkowska 46.

Około 1926 roku przekazał handel księgarski synowi Ezrylowi Lajbusiowi, sam zaś poświęcił się całkowicie działalności wydawniczej. Jeszcze w latach 1920-1923 działał przy udziale nieznanego bliżej wspólnika (być może L. Rosenstraucha lub M. Pomeranca). Później prowadził księgarnię pod własną firmą przy ulicy Wólczańskiej 27. Wydał ponad 180 druków, jako drukarz i nakładca, częściowo nakładem własnym. Wydawał niemal wyłącznie publikacje w języku polskim, jego specjalnością były, bardzo popularne wśród młodzieży szkolnej, analizy utworów literackich (między innymi "Książnica Krytyk Literackich", w latach 1928-1934 ukazały się 54 tomiki tej serii) oraz niewielkie objętościowo książki dla dzieci i młodzieży. Aktywność wydawnicza firmy przypada na lata 1928-1934. Po wybuchu II wojny światowej Abram Mittler został wysiedlony do łódzkiego getta, zmarł 18 kwietnia 1941 roku i został pochowany na cmentarzu przy ulicy Brackiej. Na tym cmentarzu w nieustalonym miejscu spoczywa też zmarła w getcie łódzkim jego żona Frajda Ruchla Landau.
Informator handlowo-przemysłowy, rok 1911.

Przy Piotrkowskiej 58 znajdowała się fabryka waty i watoliny A.L. Łapp. 
Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1920.

Syn właściciela, Grzegorz Łapp, inżynier, stał się jej współwłaścicielem po ukończeniu Politechniki w Berlinie.
Kalendarz-Informator, rok 1923.

Kalendarz-Informator, rok 1923.

Kalendarz-Informator, rok 1923.

Po wybuchu II wojny światowej, w listopadzie 1939 roku Grzegorz Łapp powołany przez Przełożonego Starszeństwa Żydów, Chaima Mordechaja Rumkowskiego do Drugiej Rady Starszych – z jej ramienia brał udział w pracach Wydziału Mieszkaniowego przy przemieszczaniu ludności żydowskiej Łodzi do tworzonego właśnie getta. Od maja 1940 roku był zwierzchnikiem Służby Porządkowej getta. Gdy – aresztowany we wrześniu 1940 roku przez władze niemieckie – po miesięcznym pobycie w więzieniu wrócił do getta, został usunięty z zajmowanego stanowiska i nie miał już stałego zatrudnienia. Chory na tyfus plamisty, został wywieziony 12 września 1942 roku, podobnie jak i rodzice, do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem (Kulmhof) i tam wszyscy zginęli.
Żona Grzegorza, Romana z Mirtenbaumów i syn Andrzej również byli w getcie łódzkim, lecz ich losy nie są znane.
Kalendarz-Informator, rok 1923.

Ok. 1905 roku przy Piotrkowskiej 58 uruchomił tkalnię tkanin pluszowych Chaim Mordechaj Rumkowski.
Chaim Mordechaj (Morduch) Rumkowski, kupiec, działacz syjonistyczny, przełożony Starszeństwa Żydów w getcie łódzkim. Urodził się 27 lutego 1877 roku w Ilinie na Wołyniu, był synem Romana, kupca, i Dyny z Izraelitów. Uczył się w chederze, a następnie w rosyjskiej szkole powszechnej. W 1898 roku przyjechał do Łodzi i podjął pracę jako sprzedawca. W 1904 roku uruchomił wspólnie z Abem Neimanem niewielką tkalnię i wytwórnię tkanin pluszowych przy ulicy Średniej 81 (dziś ulica Pomorska) oraz fabrykę przy ulicy 116 przeniesioną następnie na ulicę Piotrkowską 58. W latach 1907-1912 firma wykonywała apretury do tkanin, zatrudniając 10-25 robotników. Z powodu małych zamówień firma miała częste przerwy w produkcji, trwające nawet do roku, wreszcie zbankrutowała.
Pierwszą wojnę światową Rumkowski spędził w Rosji, skąd powrócił we wrześniu 1918 roku i do 1933 roku pracował jako agent ubezpieczeniowy. Już w Moskwie działał w Ogólnym Komitecie Pomocy Żydom Polskim, zorganizowanym przez Bera Wachsa. Był członkiem Gminy Żydowskiej w Łodzi i przewodniczącym frakcji ogólnych syjonistów w Gminie. Działał w zarządach placówek oświatowych i opiekuńczych, między innymi w Towarzystwie „Herzlija”, hebrajskiej szkole koedukacyjnej „Jabne”, przedszkolu im. Szaloma Alejchema, Domu Sierot. Był członkiem Centralnego Komitetu Pomocy Sierotom w Polsce, należał do Związku Pomocy Żołnierzom Rekonwalescentom, Towarzystwa „Centros” i do Towarzystwa Pomocy Żydowskim Biednym Dzieciom w Łodzi i Przedmieściu Bałut „Malbisz Arumin”, opiekował się i kierował internatem i fermą dzieci żydowskich „Helenówek”. Od 1928 roku był członkiem Miejskiego Komitetu Syjonistycznego.

Po rozwiązaniu przez Niemców Gminy Żydowskiej, której większość członków została przez nich zamordowana, komisarz Łodzi dr Leister 13 października 1939 roku mianował Rumkowskiego przełożonym Starszeństwa Żydów (Der Älteste der Juden), czyli przedstawicielem ludności żydowskiej i wykonawcą zarządzeń władz niemieckich. Po utworzeniu getta Niemcy do końca kwietnia 1940 roku przesiedlili do niego 153 849 mieszkańców Łodzi i 6471 osób z tzw. Kraju Warty, a w latach 1941-1942 blisko 20 tysięcy Żydów z okupowanych krajów Europy: Austrii, Czech, Luksemburga i Niemiec oraz 17 826 z okolicznych miast i miasteczek, w których likwidowano getta. Przez łódzkie getto przeszło ponad 200 tysięcy Żydów. Rumkowski otrzymał od Hansa Biebowa, kierownika niemieckiego zarządu getta (Gettoverwaltung) znaczne uprawnienia w zakresie wewnętrznej organizacji getta: powoływania urzędów i ich agend, organizowania zakładów pracy, sądownictwa i policji, a nawet emitowania bonów pieniężnych i monet. 
Chaim Rumkowski i Hans Biebow, getto ok. 1942 roku.

Wiosną i jesienią 1942 roku Niemcy przeprowadzili masowe wywózki ludności getta do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem. W czerwcu 1944 roku Niemcy przystąpili do ostatecznej likwidacji getta, kierując transporty do Chełmna nad Nerem (7196 osób) a później 65-67 tysięcy do Oświęcimia-Brzezinki (Auschwitz-Birkenau).
Stacja Radegast. Stąd łódzcy mieszkańcy getta wyruszali w swoją ostatnią drogę.

Getto łódzkie zostało zlikwidowane jako jedno z ostatnich większych skupisk ludności żydowskiej w okupowanej Europie. Spośród jego mieszkańców uratowało się około 15 tysięcy osób. Rumkowski oraz jego brat Józef z rodziną zostali wywiezieni do obozu zagłady w Oświęcimiu (Auschwitz) ostatnim transportem z getta 29 sierpnia 1944 roku i zamordowani w komorze gazowej. Działalność Rumkowskiego na stanowisku przełożonego Starszeństwa Żydów jest oceniana przez historyków niejednoznacznie. Jest on główną postacią opowiadania Adolfa Rudnickiego "Kupiec Łódzki" (Warszawa, 1963). Pisze o nim również Arnold Mostowicz w swojej książce "Żółta gwiazda i czerwony krzyż" (Warszawa, 1988) starając się jednak pokazać także Rumkowskiego jako człowieka, który zdołał utrzymać przy życiu tak znaczną część społeczności żydowskiej osadzonej w getcie łódzkim.

Znacznie mniej przychylnie opisuje Rumkowskiego Steve Sem-Sandberg, szwedzki pisarz, dziennikarz i krytyk literacki, w swej książce "Biedni ludzie z miasta Łodzi".
Getto łódzkie przetrwało najdłużej spośród gett utworzonych przez Niemców na ziemiach polskich.
Wracamy na ulicę Piotrkowską pod numer 58...
Dziennik Urzędowy Komisariatu Ludowego m. Łodzi, rok 1919.

W okresie międzywojennym przy Piotrkowskiej 58 działała loteria i kantor wymiany walut Samuela Weinberga.
.
"Lodzer Informations und Hause Kalender", 1920.

Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1920.

"Głos Poranny", rok 1929.

"Głos Poranny", rok 1930.

"Głos Poranny", rok 1932.

"Ilustrowana Republika", rok 1934.

Lata 30. XX wieku. Uroczystość patriotyczna na ulicy Piotrkowskiej, najprawdopodobniej obchody 3 Maja, po lewo widoczna kamienica pod numerem 58
(źródło: Archiwum Państwowe w Łodzi)

Przy Piotrkowskiej 58 działała tkalnia mechaniczna Hersza (Hermana) Sachsa, działająca w pierwszej połowie lat 20. XX wieku przy ulicy Zachodniej 70 (dzisiaj ulica Zachodnia 82), w zabudowaniach fabrycznych wystawionych przez Moryca Prinza. Dalsze losy przedsiębiorstwa Sachsa zaiązane były z sąsiednią kamienicą, przy Piotrkowskiej 56 (w baedekerze TUTAJ).

Piotrkowska 56.

Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1920.

W latach 20 XX wieku przy Piotrkowskiej 58 mieścila się firma J. Wekslera, zajmująca się sprzedażą wyrobów włókienniczych i odzieży.

"Głos Kupiectwa", rok 1926.

"Głos Poranny", rok 1929.

Podobną, czy taką samą działalność prowadziła tu w latach 30. firma M. Bryla:

"Głos Poranny", rok 1930.

"Głos Poranny", rok 1931.

"Głos Poranny", 1932, 1933.

"Głos Poranny", rok 1935.

Na początku lat 30. ubiegego stulecia przy Piotrkowskiej 58 mieścił się sklep Pawła Gorisona, oferujący sprzęt radiowy i fotograficzny.

"Głos Poranny", rok 1935.

W oficynie pracowała fabryka wyrobów włókienniczych braci Szlamy i Izaaka Kaganów.

Księga adresowa m. Łodzi i województwa łódzkiego
1937-1939

W kamienicy przy Piotrkowskiej 58 mieścił się skład futer Ludwika Pinkusa. Pinkus mieszkał tam z rodziną, żoną Zofią, synem Henrykiem i córką Reginą (Giną). W 1910 roku Regina wyszła za mąż za znanego rzeźbiarza Marka Szwarca. O mieszkaniu Pinkusów i składzie futer pisała Teresa Torres, ich wnuczka, w książce "Pamiętnik na trzy głosy" (źródło: strona https://piotrkowska-nr.pl).

Kalendarz-Informator, rok 1923.

"Głos Poranny", rok 1930.

Marek Szwarc. Portret Ludwika Pinkusa, teścia artysty.
Przeczytaj w baedekerze:

Od 1914 roku działała tu drukarnia Lejby Libermana.
Inne firmy działające pod tym adresem w okresie międzywojennym to przede wszystkim składy i manufaktury branży wełnianej i bawełnianej:

Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1920.

"Rozwój", rok 1921.

Kalendarz-Informator, rok 1923.

"Republika", rok 1924.

"Ilustrowana Republika", rok 1926.

"Głos Kupiectwa", rok 1926.

"Głos Kupiectwa", rok 1935.

"Głos Kupiectwa", rok 1935.

"Republika", rok 1937.
...i inne:
Informator m. Łodzi z kalendarzem, rok 1920.

Kalendarz-Informator, rok 1923.

Kalendarz-Informator, rok 1923.

"Republika", rok 1925.

Kalendarz-Informator, rok 1923.

"Republika", rok 1925.

Podręczny Rejestr Handlowy, rok 1926.

"Ilustrowana Republika", rok 1926.

"Ilustrowana Republika", rok 1927.

"Ilustrowana Republika", rok 1928.

"Głos Poranny", rok 1930.

(źródło: Urbanity.pl)

Przed wojną kamienicę można było podziwiać w pełnej krasie, zaś po jej zakończeniu budynek był już w dużym stopniu oszpecony.

(źródło: Miastograf)
- podczas okupacji Niemcy postanowili przeprowadzić tzw. akcję odżydzenia ulicy Piotrkowskiej. Chodziło o to, aby elewacje były gładkie, bez sztukaterii, a dachy na tej samej wysokości. Swoją akcję zaczęli od kamienic żydowskich na odcinku od ulicy Zielonej do Grand Hotelu. Symbolem tej akcji stała się kamienica Izraela Freinda, którą okupanci oszpecili i przebudowali. I kamienicę w takiej właśnie formie, bez dekoracji na fasadzie i bez mansardy, odziedziczyliśmy po wojnie - wyjaśniał Ryszard Bonisławski, znawca dawnej Łodzi.
Ulica Piotrkowska, lata 1960/1965. Po lewo widoczna kamienica pod numerem 58.
(źródło: Foto.Polska.eu)
8 marca 1957 roku przy ulicy Piotrkowskiej 58 została otwarta placówka krawiecka "Femina". 
Przez wiele lat kamienica Izraela Freinda należała do miasta, które sprzedało ją energetykom w 2007 roku za ponad 5 mln złotych. Budynek był w tak marnym stanie, że nowi właściciele postanowili go wyburzyć i odtworzyć w jego dawnym kształcie - z poddaszem mansardowym i efektownymi dekoracjami na elewacjach. 

Wizualizacja nieistniejącej już kamienicy
(źródło: piotrkowska58.pl)


Niestety, inwestor zrealizował tylko pierwszą część swoich zapowiedzi i po zburzonej kamienicy zostało puste miejsce. Jak na ironię w ustawiono tam okazał baner z wizualizacją odtworzonej kamienicy, który wśród miłośników dawnej Łodzi jedynie wyostrzył apetyty na szybkę realizację przedsięwzięcia. 

Z planów tych nic nie wyszło, gdyż w PGE nastąpiły istotne zmiany: w wyniku wewnętrznych podziałów w spółce centralę przeniesiono z Łodzi na Lublina, przez co dodatkowe powierzchnie biurowe łódzkim energetykom przestały być potrzebne. Dlatego stracili zapał i ochotę na odbudowę kamienicy.

2020.
2024
Miała być kamienica jak nowa, jest wstydliwa dziura.
Taką piękną, jaka był przed ponad wiekiem mieliśmy ją zobaczyć już w 2011 roku. 
Niestety, odbudowa XIX wiecznej kamienicy nawet się nie zaczęła, a przy głównej ulicy straszy dziura w zabudowie.
Spójrzmy jeszcze na kamienicę pod numerem 56 - wyróżnia się wyjątkową urodą i bogatym zdobnictwem. Obok niej szczerba, po kamienicy pod numerem 58… Po zburzeniu sąsiadki czegoś brakuje i tej kamienicy, prawda? Według klasycznych reguł architektury, fasadę budynku w zwartej zabudowie miejskiej należy traktować zarówno jednostkowo – jako oddzielną kompozycję, ale w równym stopniu jako część architektonicznej parady – paratxis. Dlatego wyburzenie kamienicy w takiej zabudowie kaleczy również sąsiadujące budynki...
Postscriptum z 2025 roku:
Przy ulicy Piotrkowskiej 58 rozpoczęła się odbudowa kamienicy rozebranej w 2009 roku. Do końca 2026 roku ma tu stanąć Kamienica Konesera z fasadą odwzorowującą frontową elewację nieistniejącego budynku. "Wyrwę w Piotrkowskiej", jak mówią łodzianie o tej działce, zabuduje firma BUDOMAL Estate, która w grudniu 2023 roku odkupiła od PGE parcelę frontową  i jej oficynę pod adresem ul. Piotrkowska 56/58 ze starym biurowcem. Odnowę nieruchomości rozpoczęto od przebudowy biurowca, w którym powstają nowoczesne mieszkania. Odbudowa kamienicy frontowej rusza dopiero teraz, gdyż przygotowanie tej inwestycji wymagało nie tylko sporządzenia nowego projektu i uzgodnienia go ze służbami konserwatorskimi, ale też koordynacji z wykonawcą tunelu kolejowego pod Łodzią. Obie działki przy ulicy Piotrkowskiej (56 i 58) są na jego trasie, przez co wszelkie planowane na nich roboty ziemne będą uzależnione od postępów pracy tarczy TBM Katarzyna, która ma drążyć tunel w kierunku dworca Łódź Fabryczna.
Przebudowa oficyny przy ulicy Piotrkowskiej 56/58 ma zakończyć się już latem 2026 roku, a budowa Kamienicy Konesera - o ile nie wystąpią nieprzewidziane problemy - pod koniec 2026 roku. W budynku ma powstać tylko 16 apartamentów, ale każdy ma być wyjątkowy. Nie tylko za sprawą niepowtarzalnych rozkładów i wysokiego standardu wykończenia, ale też dzięki połączeniu historycznego klimatu z duchem teraźniejszości (smart home, klimatyzacja). Inwestor zapowiada, że znajdą się tutaj miejsca parkingowe oraz winda, której rozebrany budynek nie posiadał.
Front kamienicy będzie rekonstrukcją fasady domu, który stanowił część tego odcinka pierzei ulicy Piotrkowskiej jeszcze w dwudziestoleciu międzywojennym.
Na zrobienie zdjęć poczekam do 2026 roku 😊
Źródła:
Andrzej Kempa, Marek Szukalak. Żydzi dawnej Łodzi. Słownik biograficzny.
Sławomir Krajewski, Jacek Kusiński. Ulica Piotrkowska. Spacer pierwszy.
Arnold Mostowicz. Łódź moja zakazana miłość.
Jakub Poznański. Pamiętnik z getta łódzkiego.
Michał Domińczak, Artur Zaguła. Typologia łódzkiej kamienicy.
Strona https://piotrkowska-nr.pl
Naszemiasto.pl https://lodz.naszemiasto.pl
Polska Niezwykła www.polskaniezwykla.pl
Strona  http://piotrkowska58.pl/
Aktualności. Łódź.pl
"Republika", rok 1923.

"Ilustrowana Republika", rok 1926.

"Głos Poranny", rok 1933.

"Głos Poranny, rok 1936.
Fot. współczesne Monika Czechowicz

Fot. archiwalne pochodzą ze zbiorów Archiwum Państwowego w Łodzi, Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi oraz stron: 
FotoPolska.eu
Tropiciele Historii https://tropicielehistorii.pl/chaim-mordechaj-rumkowski/
Miastograf
Urbanity.pl
"Rozwój", rok 1913.

"Głos Poranny", rok 1936.

Artykuły prasowe:


Facebook.com:
LINK
MAPA GOOGLE