Określenie miejsca pierwotnego wypływu
źródeł dających początek łódzkim rzekom i strumieniom nie jest sprawą prostą.
Najstarsze mapy topograficzne z końca XVIII wieku są dla tego celu za mało
dokładne. Najwcześniejsze plany natomiast pochodzą w większości z okresu, gdy
na skutek wycięcia lasów, sieć rzeczna obszaru Łodzi uległa już znacznemu
zubożeniu.
Niewątpliwie jednak większość rzek i
strumieni brała początek tam, gdzie je widział Staszic w roku 1825, pod owym „wyniosłym
wzgórzem”, czyli krawędzią Wzniesień Łódzkich, którego skraj przebiega – w dużym
uproszczeniu – wzdłuż dzisiejszych ulic Strykowskiej – Kopcińskiego - Śmigłego
Rydza.
Łódzkie rzeki miały wyraźnie odmienne
oblicze w każdej z podstawowych stref fizjograficznych dzisiejszego miasta. W
obrębie strefy krawędziowej Wzniesień Łódzkich płynęły one w głębokich
dolinkach, o stromo zarysowanych zboczach, przypominających parowy.
W związku z dużym nachyleniem terenu ich
bieg był tutaj żywy. Na wysokości dzisiejszego śródmieścia doliny lekko się
rozszerzały, a zbocza łagodniały, bieg rzeczek stawał się wyrównany, zaczynały
pojawiać się pierwsze łąki i mokradła…
Fontanna na rynku Manufaktury. Dawne koryto rzeki Łódki.
W zachodniej strefie obniżeń rzeki
płynęły już leniwie pośród szerokich i spłaszczonych dolin, tworząc liczne
meandry, a w czasie roztopów rozlewały się szeroko.
Na zachodnich peryferiach Łodzi, doliny
znów się zwężały i pogłębiały.
W XIX i XX wieku, w okresie Łodzi
przemysłowej, dokonywano ciągłych niwelacji terenu, obniżano pagórki,
zasypywano liczne doliny, mokradła i rozlewiska, zabrukowywano, asfaltowano i
betonowano ulice, place i podwórza.
Liczne, krótkie cieki i strumienie, które
kiedyś gęstymi żyłkami nacinały pofałdowany teren, zniknęły bez śladu, inne
skróciły swój bieg lub wyschły, pozostawiając po sobie coraz mniej wyraźny
zarys dawnych koryt.
Pomiary rzeki Łódki, meandrującej po obydwu stronach ulicy 11 Listopada (obecnie Legionów). Rok 1933
Dziś przez Łódź przepływa 18 rzeczek
posiadających własne, stare nazwy, a łączna ich długość w granicach miasta
wynosi około 126 km!
Tę sieć uzupełnia 11 cieków bezimiennych, o łącznej
długości 26 km, wykazywanych w rejestrach służb miejskich.
Żadna z tych rzek nie odgrywa w życiu
miasta większej roli, poza funkcją naturalnych cieków odprowadzających wody
opadowe, w gęściej zabudowanych rejonach miasta rzeczki łódzkie zostały ujęte w
kryte kanały i znikły pod powierzchnią ulic. W świadomości przeciętnego
łodzianina to niemal legenda jak o smoku wawelskim w Krakowie…
Jeszcze w roku 1931 znany publicysta i
pisarz, Zygmunt Nowakowski pisał:
Miasto
Łódź leży, a właściwie rozkłada się nad rzeką Łódką. Podaję ten szczegół z
pewnym zastrzeżeniem, ponieważ rzeki tej nikt nie widział i nikt mi nie mógł o niej dać
autorytatywnej wiadomości...
Kąpielisko w Arturówku.
Nawet ci łodzianie, którzy wypoczywają
na trawiastych plażach nielicznych łódzkich stawów, nie zdają sobie sprawy, że
właśnie moczyli nogi w wodach Jasienia, Neru, Gadki, Łódki, Olechówki czy Bzury.
Stawy przy ulicy Okólnej w Łagiewnikach.
Pojedyncze rzeki znają jedynie
mieszkańcy dalszych przedmieść, gdzie istnieją jeszcze odkryte cieki.
Czas poznać wszystkie łódzkie rzeki:
W
zlewni Wisły:
- Bzura
- Sokołówka
- Wrząca
- Brzoza
- Aniołówka
- Zimna Woda
- Łagiewniczanka (zwana
też Brzozą II)
- Miazga
W
zlewni Odry:
- Ner
- Gadka
- Jasień
- Olechówka
- Augustówka
- Karolewka
- Łódka
- Bałutka
- Jasieniec
- Dobrzynka
Wszystkie rzeki zlewni Wisły, z
wyjątkiem Miazgi, płyną do Wisły jako pośrednie lub bezpośrednie dopływy
Bzury. Miazga jest dopływem Wolbórki,
która z kolei stanowi lewy dopływ Pilicy, wpadającej do Wisły 20 km poniżej
Warki. Podobnie, wszystkie rzeki zlewni Odry, płyną jako pośrednie lub
bezpośrednie dopływy Neru, który jest prawym dopływem Warty, wpadającej pod
Kostrzyniem do Odry.
Najdłuższymi rzekami w granicach miasta
są: Ner (22,5 km), Łódka (15,6 km), Sokołówka (13 km), Jasień (12,7 km) i
Olechówka (12,5 km).

Fot. Monika Czechowicz
Zobacz jeszcze:
źródło:
Waldemar Bieżanowski. Łódka i inne rzeki
łódzkie.