wtorek, 25 lipca 2017

Przychodnia Miejska przy ulicy Leczniczej 6.


Przed 1927 rokiem zarząd Kasy Chorych zakupił przy ulicy Zimnej plac z przeznaczeniem pod budowę lecznicy. Rozpoczęcie prac budowlanych było jednak długo odkładane, ponieważ magistrat planował ostateczne uregulowanie przebiegu ulicy i jej przecięcie (ulicą Kasową). Plany zmieniano trzykrotnie, co zmuszało za każdym razem zarząd kasy chorych do korygowania swojego projektu.


Na przełomie lat 1926/27 zarząd polecił rozpocząć wstępne prace, jednak magistrat wstrzymał je (po raz czwarty zmieniając plan regulacji przebiegu ulicy), co spowodowało wniesienie skargi przez zarząd Kasy Chorych do władz wojewódzkich.
Ulica Lecznicza została wytyczona po roku 1914 (nie istniała jeszcze na wówczas wydanym planie miasta, najprawdopodobniej w połowie drugiej dekady XX wieku, na gruntach wsi Dąbrowa włączonych w granice miasta rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 18 października 1906 roku. Na planie Łodzi w Atlasie krajoznawczym województwa łódzkiego Eugeniusza Romera i Juliusza Jurczyńskiego, wydanym w 1923 roku, była już widoczna – pod nazwą Zimna.


Aktualną nazwę ulicy Leczniczej – nadano najprawdopodobniej na przełomie maja i czerwca 1931 roku, po wybudowaniu gmachu Przychodni Ubezpieczalni Społecznej (obecnie Przychodnia Miejska „Lecznicza” pod numerem 6). Ulica miała już wtedy przebieg zachowany do dziś, ale kończyła się rozwidleniem tuż za gmachem lecznicy Kasy Chorych.

Widok budynku w trakcie budowy, rok 1927.


Przychodnia Miejska przy ulicy Leczniczej – to jedna z najstarszych i największych przychodni w Łodzi, położona na rogu ulicy Leczniczej i Kasowej, w dzielnicy Chojny. Lecznica sąsiaduje z Parkiem Miejskim przy ulicy Leczniczej.


Obiekt powstał w latach 1927–1930 na zlecenie władz miejskich z przeznaczeniem na przychodnię Ubezpieczalni Społecznej. Projektantem był warszawski architekt Stefan Krasiłowski.

Księga Pamiątkowa 10-lecia Samorządu m. Łodzi 1919-1929.


Pierwszy projekt gmachu Kasy Chorych wyłoniono w konkursie powszechnym w 1925 roku, w którym główną nagrodę otrzymała praca Antoniego Kowalskiego, II nagrodę przyznano Henrykowi Hirszenbergowi, a III zespołowi w składzie:  Szymon Syrkus i Henryk Oderfeld. Ostateczny projekt realizacyjny obiektu, mieszczącego przychodnię i ambulatorium Łódzkiej Kasy Chorych, sporządził na zamówienie władz miejskich w 1930 roku Stefan Krasiłowski.
Wykonawcą prac budowlanych była łódzka firma „Konstruktor” kierowana przez inż. Juliusza Leszczyńskiego.

"Głos Polski", rok 1924.

"Łódź w Ilustracji", dodatek niedzielny "Kuriera Łódzkiego", rok 1938.


W czasie wojny w gmachu mieścił się niemiecki szpital, po wojnie – przychodnia lekarska i rehabilitacyjna (w podziemiach jest nawet basen, obecnie jest nieużywany – czeka na remont). Na początku lat 70. XX wieku został wpisany do rejestru zabytków Łodzi. W latach 80. lecznica funkcjonowała jako Zakład Opieki Zdrowotnej.
Bryła budynku jest skonstruowana w kształcie litery „A” i wraz z elewacją nosi cechy klasycyzującego modernizmu. Długość ramion wynosi ok. 65 m, rozpiętość ok. 70 m, szerokość frontu ok. 30 m.


Między ramionami obiektu znajdują się dziedzińce: zewnętrzny (mieszczą się tam budynki pogotowia ratunkowego), do którego wejście z zewnątrz prowadzi od ulicy Kasowej, oraz wewnętrzny. 


Obie przestrzenie są połączone ze sobą. Budynek składa się z trzech kondygnacji nadziemnych. Powierzchnia użytkowa wynosi ponad 7 tysięcy m².


W latach 2001–2003 przeprowadzono prace remontowo-konserwatorskie. Projekt renowacji przygotowali architekci pod kierunkiem Marka Pabicha. Objęły one wymianę odparzonych części tynku, oczyszczenie ścian i uzupełnienie ubytków. 


Przeprowadzono renowację stolarki okiennej i drzwiowej oraz przywrócono pierwotny wygląd metalowym okuciom. Większość okien wymieniono, zachowując cechy pierwowzoru.


Hol na pierwszym pietrze zdobi imponujących rozmiarów metalowa płaskorzeźba.

Budynek jest własnością gminy Łódź, a użytkuje go Przychodnia Miejska „Lecznicza”. W przychodni mieszczą się głównie gabinety lekarskie, laboratorium i apteki.

Księga Pamiątkowa 10-lecia Samorządu m. Łodzi 1919-1929.

Źródła:
Joanna Olenderek. Łódzki modernizm i inne nurty przedwojennego budownictwa. Tom 1, obiekty użyteczności publicznej.

Fot. współczesne Monika Czechowicz
Fot. archiwalne ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi oraz Narodowego Archiwum Cyfrowego (NAC)

Przeczytaj jeszcze:

8 komentarzy:

  1. Kasa Chorych... miałem różne przygody tutaj. Najbardziej aktualne to weryfikacja niepełnosprawności do Europejskiej Karty Parkingowej... sprawa ewidentna a wymagała 8 przyjazdów... obrzydlistwo, że nie wspomnę o orzecznik... za dwa lata będą sprawdzać czy żyję   - sam jestem ciekaw. Okolica z którą jestem związany, szkoła na Podmiejskiej słynna w centrum, Czerwony Rynek, sklepy na Rzgowskiej w tym z częściami samochodowymi, obecnie apartamentowiec na Łukasińskiego... temat trafiony!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Składam niebawem wniosek o ustalenie stopnia niepełnosprawności.
      Jest to już kolejny wniosek w moim wydaniu, jednak pierwszy w Łodzi.Jakis czas temu przeprowadziłam się bowiem z Warszawy.
      Jestem ciwkawa jaka atmosfera panuje podczas komisji?
      Ilu jest orzeczników?

      Usuń
  2. Do tej pory największym problemem wielu przychodni jest system rejestracji pacjentów. Niedawno w mojej placówce wprowadzono w końcu system bazujący na egabinecie bodajże i różnica jest nieoceniona. Koniec wiszenia na słuchawce i wysłuchiwania sygnału zajętności. Teraz wystarczy, że się zaloguje i od razu widzę jakie terminy są wolne, mam pełne spektrum i mogę w ciągu 2-3 minut wybrać i umówić się na wizytę. Taki system to powinien być dziś wymóg dla wszystkich placówek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie się prezentuje! Ja, jestem z Piaseczna, dlatego gdy dzieje się ze mną coś nie tak, zazwyczaj udaję się do https://cmp.med.pl/ gdzie zawsze otrzymuję fachową pomoc, za którą jestem niesamowicie wdzięczna.Można znaleźć w nim najlepszych specjalistów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Polecam też zapoznać się z placówkami medycznymi, które oferują programy profilaktyczne, niektóre nawet realizowane w ramach NFZ. Listę takich placówek można znaleźć na stronie https://scanmed.pl/programy-profilaktyczne

    OdpowiedzUsuń
  5. Placówka medyczna wygląda obiecująco, z ostatnich rozmów ze znajomym pielęgniarzem wynikło, że zakupili niedawno ciekawe systemy kolejkowe, przez co ruch jest bardziej uporządkowany.

    Pozdrawiam,
    https://dasoft.com.pl/pl/produkty/systemy-kolejkowe

    OdpowiedzUsuń
  6. To się nazywa duża i przyjazna dla pacjentów przychodnia. Nie wiem jak w środku w gabinetach ale na pewno nie można też nic zarzucić, na pewno muszą być tam pojemniki na odpady medyczne - bez nich nie można mówić o pełnym bezpieczeństwie pacjentów. W gabinetach w tym szczególnie zabiegowych, w szpitalach muszą takie pojemniki się znajdować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli chodzi o przychodnie to oczywiście wygląd budynku i jego stan ma ogromne znaczenie, jednak bardziej liczy się poziom świadczonych usług. Bardzo dobrymi opiniami cieszy się placówka, o której przeczytać można na stronie https://pramed.pl/.

    OdpowiedzUsuń