Stoki to dawna wieś szlachecka, jedna z najstarszych wsi w obrębie dzisiejszej Łodzi. Powstała mniej więcej ok. 1350 roku. Dokumenty z 1390 roku informują, że rycerz Paszko ze Stoków otrzymał tu majątek. Od połowy XV wieku wieś była własnością Jarosława, który przyjął nazwisko Stokowski. Stokowscy, pieczętując się herbem Jelita, byli także właścicielami Mileszek, Bud Stokowskich, Sikawy, Chojen i wielu innych mniejszych kolonii. Centrum osady to Góra Stokowska sięgająca 276 m n.p.m. (okolice szkoły przy ulicy Giewont). Na jej zboczach było kilka źródeł, nazywanych w języku dawnych Słowian - stokami. Później nazwą tą określano płynący wartko potok.
Stoki to
ciekawa dzielnica. Na tle prawie płaskiej Łodzi, są terenem niemal
górzystym. Zapewne dlatego tutejsze ulice otrzymały nazwy kojarzące
się górami – Pieniny, Giewont, Rysy, Zbocze czy Górska.
W obrębie ulic Obłocznej i Hyrnej od ponad 100 lat wydobywa się
żwiry i pisaki. Widoki są niepowtarzalne, mało znane nawet
rodowitym łodzianom.
W części Stoków, która w XIX wieku porośnięta była lasem, wydobywa się obecnie żwir. To dziś teren kopalni-żwirowiska Stoki.
Kopalnia znajduje się siedem kilometrów od centrum Łodzi.
Tradycje wydobywcze na terenie Stoków sięgają 150 lat wstecz. W 1859 roku Artur Stokowski zauważył brunatne grudy ziemi. Sprowadzono specjalistów i stwierdzono niewielkie pokłady węgla brunatnego. Ale prac poniechano.
Pod koniec XIX wieku gdy Łódź się błyskawicznie rozwijała i potrzebowała dużych ilości opału, ówczesny właściciel wsi - Szymon Wojciechowski - zainteresował tym miejscem Juliusza Kunitzera, który przez krótki czas wydobywał tu węgiel i torf. Złoża okazały się jednak niewielkie. Po wycięciu lasów zaczęto wydobywać piach i żwir potrzebne w budownictwie. W miejscu dawnych wyrobisk jest dziś park. Natomiast pomiędzy ulicą Obłoczną i Hyrną znajduje się kopalnia "Stoki".
Widok na kopalnię w latach 30. XX wieku.
(Fot. Włodzimierz Pfeiffer)
Dawniej piasek i żwir wywoziły kopalniane wagoniki.
(Fot. Włodzimierz Pfeiffer)
Nawigacja wskazuje na "punkt widokowy kopalni Stoki", ale.... takiego punktu nie ma. Kierując się nawigacją wejdziecie na teren kopalni, a to jest zabronione i... niebezpieczne.
Od pracowników kopani wiem, że zakaz wstępu na teren wyrobiska jest notorycznie łamany przez amatorów jazdy na quadach i motorach crossowych. Lekceważą niebezpieczeństwo, jeżdżąc po wysokich hałdach piachu.
Kopalnia Surowców Mineralnych "Kosmin" Sp. z o.o. Kopalnia Stoki
Ogromne hałdy są bardzo niebezpieczne.
Kopalnia Stoki.
Na zakończenie taka ciekawostka:
Modliszka napotkana na stokach żwirowni. Podobno modliszki upodobały sobie to miejsce. Skąd się tutaj wzięły?
źródła:
Marzena Bomanowska, Ryszard Bonisławski, Joanna Podolska. Spacerownik Łódzki, cz.2.
Kopalnia Stoki w Łodzi - terenem niebezpiecznych "wyczynów" quadowców - RMF 24
Kopalnie Surowców Mineralnych "Kosmin" Sp. z o.o. Kopalnia Stoki, Łódź ✦ Kamień i kruszywa ✦
Fot. archiwalne pochodzą z pracy:
Marzena Bomanowska, Ryszard Bonisławski, Joanna Podolska. Spacerownik Łódzki, cz.2.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz