10 listopada
Matthias
von Oppen (szef policji) zarządza sporządzanie dokumentów stanu cywilnego po
polsku (do tej pory były sporządzane w języku rosyjskim), zaś w parafiach
ewangelickich – po polsku i po niemiecku. Jedynie parafie prawosławne mogą w
dokumentach stanu cywilnego używać języka rosyjskiego, wcześniej obowiązującego
wszystkich.
"Gazeta Łódzka", listopad 1915 roku.
Akt
urodzenia Michaiła Faktora (Max Factor) i wpis do księgi ludności stałej miasta
Zduńska Wola, spisany w języku rosyjskim. Pochodzi ze zbiorów Archiwum Państwowego w Łodzi.
Sąd
polowy skazuje na śmierć Antoniego Lewandowskiego, murarza z Łodzi, za to, że
przechowywał bez zezwolenia broń palną i użył jej, napadając na podoficera
policji. Wyrok wykonano przez rozstrzelanie 1 grudnia o godzinie 7 rano.
15 listopada
Magistrat
ogłasza przetarg na zdjęcie i oczyszczenie tabliczek z polsko-rosyjskimi
nazwami ulic.
17 listopada
W
związku z masowym składaniem wniosków o składanie nowych dowodów tożsamości Wydział
Paszportów Prezydium Policji przy ulicy Spacerowej 14 otwiera dodatkowe biuro
wydawania paszportów przy siedzibie żandarmerii wojskowej w fabrycznym budynku
Ramischów przy ulicy Ewangelickiej 10 (dzisiejsza ulica Roosevelta).
Ulica Spacerowa 14 (obecnie al. Kościuszki)
Fabryka Ramischów, ulica Ewangelicka 10 (dzisiaj Roosevelta)
"Gazeta Łódzka", 1915.
21 listopad
Władze
okupacyjne obchodzą rocznicę bitwy pod Rzgowem. Dzień wcześniej na grobach pod
wzgórzem złożono liczne wiązanki kwiatów, zaś 21 listopada uczestniczono w
nabożeństwie żałobnym w kościele ewangelickim św. Jana.
Kościół
ewangelicki św. Jana przy ul. Mikołajewskiej (dziś Sienkiewicza). Widok od
ulicy Ewangelickiej (dzisiaj Roosevelta).
22 listopada
Z
okazji 80. urodzin Anny Scheibler w pałacu przy Wodnym Rynku składają wizyty
liczne delegacje robotników oraz organizacji społecznych.
Pałac Scheiblerów przy Wodnym Rynku.
Anna
Scheiblerowa z Wernerów (1835 – 1921), towarzyszka życia Karola Wilhelma
Scheiblera, „króla bawełny”, twórcy przemysłowego imperium w XIX-wiecznej
Łodzi. Pochodziła ze znanej, spolonizowanej w XVIII wieku rodziny ziemiańskiej
przybyłej z Saksonii. Była kobietą surowej urody i takich samych obyczajów.
Miała okrągłe policzki, wydatny nos, męskie rysy twarzy. Ubierała się w
szczelnie okrywającą ciało suknię, której jedyną ozdobą były koronki, a na
głowę zakładała czepek lub ciemny szal.
Była
bardzo religijna i to za jej namową Scheiblerowie współfinansowali budowę
sześciu łódzkich kościołów - w tym ewangelicko-augsburskiej świątyni św.
Mateusza przy ulicy Piotrkowskiej (sam Scheibler dotował też budowy synagogi i
cerkwi) i katolickiej katedry.
Anna
urodziła trzy córki i czterech synów, a po śmierci męża wystawiła mu na
cmentarzu ewangelickim ogromną neogotycką kaplicę-mauzoleum.
Dużo
inwestowała. W Warszawie przy ulicy Trębackiej 4, obok Krakowskiego
Przedmieścia, wystawiła kamienicę ze składem tkanin. Dziś ma tam siedzibę
Krajowa Izba Gospodarcza. W Blumenrode (dziś Kwietno koło Środy Śląskiej)
wybudowała rezydencję - bajkowy pałac z wieżyczkami i wykuszami.
Dzięki
jej staraniom powstała rezydencja Scheiblerów przy Wodnym Rynku (dzisiaj Plac
Zwycięstwa 1). Obecnie swoją siedzibę ma tutaj Muzeum Kinematografii.
Wspierała
Łódzkie Chrześcijańskie Towarzystwo Dobroczynności, które wybudowało wielki
przytułek dla starców i kalek - monumentalny trzypiętrowy gmach w stylu
neoromańskim należący dziś do Uniwersytetu Medycznego (ulica Narutowicza 60).
Anna
Scheiblerowa musiała się czuć w równym stopniu Niemką i Polką - mówiła po
polsku i uczyła języka polskiego swoje dzieci. Interesowała się polską
literaturą, a w 1901 i 1904 roku gościła u siebie Henryka Sienkiewicza.
Przeżyła
Scheiblera o 40 lat - zmarła w wieku 86 lat w 1921 roku - i do śmierci była
najbogatszą oraz najbardziej wpływową kobietą w Łodzi, odziedziczyła po mężu
największy pakiet akcji zakładów.
29 listopada
1 grudnia
"Gazeta Łódzka", 1915.
6 grudnia
W
pierwszą rocznicę zajęcia Łodzi generał von Barth przyjmuje paradę wojskową
przed Grand Hotelem, po czym odbywa się tam dwugodzinny koncert orkiestr
wojskowych. Hotel i budynki administracji przybrano flagami niemieckimi,
bawarskimi i saskimi.
Orkiestra wojskowa przed Grand Hotelem.
Felix
von Barth (1851-1931).
Po
kryzysie przysięgowym i odesłaniu do dyspozycji władz Austro-Węgier Polskiego
Korpusu Posiłkowego, na terenie Królestwa Polskiego pozostali tylko nieliczni
legioniści, którzy łudząc się nadzieją odbudowania państwa przy pomocy mocarstw
centralnych, złożyli nakazaną przysięgę. Z nich oraz z nowozaciężnych Niemcy
utworzyli Polską Siłę Zbrojną (Polnische Wehrmacht). Była to formacja bardzo
słaba liczebnie, 12 listopada 1917 roku liczyła zaledwie 139 oficerów i 2636
szeregowych. Początkowo tworzyły ją kursy wyszkolenia piechoty nr 1,2 i 3,
kawalerii, artylerii, saperów i taborów. Podlegały one Inspektorowi Kursów
Wyszkolenia płk. Henrykowi Minkiewiczowi. Natomiast Inspektorowi Szkół Piechoty
(płk Leon Berbecki) podporządkowano szkoły: podoficerską i podchorążych.
Istniała też żandarmeria polowa i stacja zborna w Warszawie. Władzą zwierzchnią
owych inspektorów była Inspekcja Wyszkolenia przy Naczelnym Wodzu Wojsk
Polskich, bezpośrednio podległa Naczelnemu Wodzowi Polskiej siły Zbrojnej, a
zarazem generał-gubernatorowi ziem Królestwa Polskiego, okupowanych przez
Niemców, gen. płk. Hansowi von Beselerowi. Na czele jej stał gen. Felix
von Barth.
11 grudnia
Ukończenie
remontu wnętrz i malowania fasady dworca Warszawskiego.
14 grudnia
Prezydium
Policji kończy porządkowanie numeracji posesji przy niedawno włączonych do
Łodzi ulicach Nowego Radogoszcza oraz na ulicach Łagiewnickiej, Ciemnej i
Aleksandrowskiej. Trwają przygotowania do ujednolicenia systemów numeracji
posesji przy niektórych ulicach w śródmieściu Łodzi.
15 grudnia
W
gmachu byłego Monopolu Spirytusowego magistrat otwiera schronisko dla żebraków,
posiadające osobne oddziały dla chrześcijan i dla Żydów. Do schroniska
przymusowo doprowadzane są osoby trudniące się żebractwem ulicznym.
Lokalne
gazety zamieściły komunikat Prezydium Policji o utworzeniu w Łodzi okręgowej
Centrali Zbożowej, prowadzącej skup zboża w ramach obowiązujących dostaw.
Siedziba centrali mieściła się w magazynach Monopolu Spirytusowego. Podlegało
jej 13 składnic zlokalizowanych miasteczkach i siedzibach gmin w okolicy Łodzi.
20 grudnia
Rada
Miejska na prośbę łódzkiego zboru baptystów zatwierdza udzielenie z funduszy
miejskich pożyczki w wysokości 2 tysięcy rubli na budowę własnego domu
pogrzebowego na Dołach.
23 grudnia
28 grudnia
Otwarcie miejskiego szpitala gruźliczego w wynajętym budynku zakładu wodoleczniczego Ottona Zimmermanna na Chojnach (obecnie ulica Kosynierów Gdyńskich 20 – od 2002 roku mieści się tu Dom Pomocy Społecznej Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP NP ).
30 grudnia
Ukazuje
się pierwszy numer dziennika „Godzina Polski”, którego wydawanie dyskretnie
wspomagają niemieckie władze policyjne i cenzura. Ostatni numer wyszedł 11
listopada 1918 roku.
„Godzina
Polski” pod naczelną redakcją Cezarego Zawiłowskiego, mimo wszystko, cieszyła
się dużą poczytnością, gdyż posiadała doskonały dział informacyjny. Do gazety
dołączany był stały dodatek tygodniowy pod tytułem „Ilustrowany Kurier
Wojenny”, zawierający sporo zdjęć z pól bitewnych. Wobec tego, że pismo płaciło
wysokie honoraria autorskie, współpracowało z nim wielu zdolnych dziennikarzy i
publicystów, oczywiście anonimowo. W zespole redakcyjnym pisma znalazło się wielu
dotychczasowych współpracowników „Gazety Łódzkiej”, a wśród nich Marceli Sachs.
Prasa
łódzka odczuwała dotkliwie brak papieru spowodowany trudnościami wojennymi,
dlatego też gazety wychodziły w objętości nie przekraczającej cztery stronice.
Wyjątek stanowiła właśnie „Godzina Polski”, która obejmowała co najmniej
osiem kolumn dużego formatu. Łamy dzienników przepełnione były komunikatami
wojennymi i rozporządzeniami władz okupacyjnych. Z płacht zadrukowanego papieru
wyzierało napiętnowane cierpieniem posępne oblicze wojny…
Kartka żywnościowa na chleb i ziemniaki, rok 1917/1918.
Fot. archiwalne pochodzą ze stron:
Archiwum
Państwowe w Łodzi
fotopolska.eu
oraz ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi
oraz ze zbiorów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi
Fot.
współczesne Monika Czechowicz
Przeczytaj
jeszcze:
POCZĄTEK I WOJNY ŚWIATOWEJ W ŁODZI: sami swoi..?
ŁÓDŹ - PIERWSZE DNI PIERWSZEJ WOJNY
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - Gumilow w Operacji Łódzkiej
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - uroczyste nabożeństwa i... pożegnania
PIERWSZE DNI PIERWSZEJ WOJNY - patriotyczna manifestacja ludności żydowskiej w Łodzi
ŁÓDŹ 1914 - przygotowania ludności do życia w warunkach wojennych i ... miejskie bony pieniężne
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - KOMITET POMOCY BIEDNYM
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA W ŁODZI - RADA CZTARNASTU i MILICJA OBYWATELSKA
Operacja łódzka - wielka bitwa manewrowa I wojny światowej
100-lecie Bitwy pod Łodzią
Łódź 1914 - początek okupacji
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA – początek 1915 roku, czyli Łódź sto lat temu…
I WOJNA ŚWIATOWA - Cesarz Wilhelm II z krótką wizytą w… Łodzi
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA – wiosna 1915 roku i… akcja zagonkowa w Łodzi
Łódź 100 lat temu – lato 1915 roku.
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA – lato 1915 roku, czyli Łódź sto lat temu
MIASTO BAŁUTY - 100. ROCZNICA PRZYŁĄCZENIA BAŁUT DO ŁODZI
POCZĄTEK I WOJNY ŚWIATOWEJ W ŁODZI: sami swoi..?
ŁÓDŹ - PIERWSZE DNI PIERWSZEJ WOJNY
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - Gumilow w Operacji Łódzkiej
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - uroczyste nabożeństwa i... pożegnania
PIERWSZE DNI PIERWSZEJ WOJNY - patriotyczna manifestacja ludności żydowskiej w Łodzi
ŁÓDŹ 1914 - przygotowania ludności do życia w warunkach wojennych i ... miejskie bony pieniężne
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - KOMITET POMOCY BIEDNYM
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA W ŁODZI - RADA CZTARNASTU i MILICJA OBYWATELSKA
Operacja łódzka - wielka bitwa manewrowa I wojny światowej
100-lecie Bitwy pod Łodzią
Łódź 1914 - początek okupacji
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA – początek 1915 roku, czyli Łódź sto lat temu…
I WOJNA ŚWIATOWA - Cesarz Wilhelm II z krótką wizytą w… Łodzi
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA – wiosna 1915 roku i… akcja zagonkowa w Łodzi
Łódź 100 lat temu – lato 1915 roku.
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA – lato 1915 roku, czyli Łódź sto lat temu
MIASTO BAŁUTY - 100. ROCZNICA PRZYŁĄCZENIA BAŁUT DO ŁODZI
Kartka żywnościowa z 1918 roku.
źródła:
Krzysztof
R. Kowalczyński. Łódź 1915-1918. Czas głodu i nadziei.
Dariusz
Kędzierski. Ulice Łodzi.
Wiktor
Krzysztof Cygan. http://mazowsze.hist.pl/
Michał
Matys. Gazeta Wyborcza.
Wacław
Pawlak. Na łódzkim bruku.
Jacek Strzałkowski.
Drukarnie i księgarnie w Łodzi do 1944 roku.
BAEDEKER
POLECA:
Krzysztof R. Kowalczyński. Łódź
1915-1918. Czas głodu i nadziei.
Książka
omawia interesujący, lecz mało znany okres historii Łodzi i losy jej
mieszkańców w czasie I wojny światowej. Autor opisuje życie łodzian od momentu
zajęcia miasta przez oddziały armii niemieckiej do ostatnich dni okupacji. Ten
niemal czteroletni okres pozostawił głęboki ślad w historii miasta. Informacje
zawarte w książce przedstawione zostały w formie kalendarium, uzupełnionego
opisami najważniejszych wydarzeń. Publikacja wypełnia lukę w dostępnych
opracowaniach dotyczących historii Łodzi (…)
Autor
opisuje również codzienność mieszkańców, którzy mimo okupacji starali się
normalnie żyć.
Tego
samego autora:
Krzysztof R. Kowalczyński. Łódź 1914.
Kronika oblężonego miasta.
Książka
stanowi chronologicznie uporządkowany zapis życia mieszkańców w czasie, gdy
Łódź i jej okolice przez ponad cztery miesiące były polem zaciętych walk między
armiami ówczesnych potęg europejskich. Dzięki przeniesieniu do Kroniki charakterystycznych
pojęć, lokalnej anegdoty, zachowaniu pewnych cech języka oraz specyficznej
atmosfery wielokulturowego miasta czytelnik może obserwować wydarzenia dziejące
się wówczas w Europie oraz samym mieście oczami przeciętnego odbiorcy ówczesnej
łódzkiej prasy i bywalca łódzkich kawiarni. Książka jest źródłem wiedzy o życiu
miasta w 1914 roku, przypomina zapomniane fakty, wskazuje bezpodstawność wielu
narosłych mitów i stereotypowych pojęć, dotyczących tego okresu w historii
Łodzi i jej mieszkańców.
CZYTAJMY
KSIĄŻKI O ŁODZI!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz