piątek, 16 grudnia 2016

NOWA WIZJA PLACU WOLNOŚCI



Rewitalizacja placu Wolności od wielu lat stanowi temat dyskusji w środowisku łódzkich architektów i polityków. W międzyczasie zmieniał się zakres proponowanych prac, koncepcje aranżacji przestrzeni, obowiązujące mody i tendencje. Sam plac pozostał jednak nietknięty i zamiast stać się efektownym salonem miejskim, ulegał dalszej degradacji.


W 2011 roku Marek Janiak zaprezentował koncepcję, która na nowo ożywiła dyskusję o jego kształcie.

Marek Janiak, Plac Wolności, 2011 rok /projekt/

Architekt zaproponował, aby przesunąć pomnik Tadeusza Kościuszki ku wylotowi ulicy Nowomiejskiej. Ruch kołowy miał zostać ograniczony do niezbędnego minimum, a tory tramwajowe pozostawione jedynie w północnej części placu. Dzięki temu, konkludował Janiak, plac Wolności stanie się integralną częścią Piotrkowskiej, a jego przestrzeń będzie znacznie lepiej wykorzystana.
„Dziś nie jest on właściwie placem, ale rondem. Nie jest przestrzenią przyjazną pieszym” – podkreślał projektant, dodając, dodając, że przeniesienie pomnika na północ „podkreśli, że w tym układzie najważniejsza jest oś ulicy Piotrkowskiej”.

Marek Janiak, Plac Wolności, 2011 rok /projekt/

Przestrzeń „nowego” placu Wolności została zaaranżowana małą  architekturą: sadzawką z fontanną, granitowymi schodami poprzedzającymi pomnik oraz flankującą go kolumnadą. Rysunek kamiennej posadzki powtarzał ośmioboczny obrys placu, podkreślając centralny układ całej przestrzeni.


Początkowo władze miasta deklarowały, że prace budowlane rozpoczną się w 2013 roku. Ogromna fala kontrowersji, która wezbrała niemal natychmiast po prezentacji koncepcji, sprawiła jednak, że zaniechano jej realizacji (…).
W tym roku pomysł przebudowy Placu Wolności jednak powrócił.
Plac Wolności zmieni się po rewitalizacji nie do poznania, pomimo tego, że pomnik Kościuszki nie zostanie przesunięty, a torowisko przynajmniej na części placu pozostanie.

 
KPMG & EGIS /projekt/

Na placu zasadzonych zostanie około 50 drzew. W południowej części placu, mają one rosnąc w dwóch szpalerach, a sąsiadować będzie z nimi fontanna, składająca się z około 30 dysz. Poza tym przy placu ma powstać sala ślubów. Przeznaczony na nią zostanie stary ratusz, zajmowany obecnie przez Archiwum Państwowe w Łodzi. 

KPMG & EGIS /projekt/

Do modernizacji placu Wolności przymierzano się już kilka lat temu. Ogłoszono nawet przetarg.
- Jednak oferty, jakie w nim złożono, znacznie przekraczały kwoty, jakie mogliśmy na ten cel przeznaczyć. Dlatego zrezygnowaliśmy wówczas z przebudowy placu i zdecydowaliśmy, że będzie ona częścią rewitalizacji kwartału nr 4 - wspomina Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi. - Warto było czekać, bo projekt, który mamy obecnie, nie będzie już budził emocji. Plac będzie bardzo zielony i powstanie na nim fontanna. W Łodzi brakuje właśnie takiego miejsca, gdzie moglibyśmy organizować jarmarki, mniejsze czy większe koncerty i inne eventy.

KPMG & EGIS /projekt/

Drzewa, które zostaną posadzone na placu mają być odporne na zanieczyszczenia związane z ruchem kołowym. Dlatego będą to m.in. graby, klony, dęby i platany. Takie same drzewa będą rosły na ulicy Jaracza czy Rewolucji 1905 roku.
 - Będą to duże sadzonki, o średnicy około 40 cm - podkreśla Michał Domińczak, jeden z projektantów pl. Wolności. - Zadaniem przebudowy placu jest też zmiana układu komunikacyjnego na placu. Tory będą znajdować się po północnej stronie placu, podobnie jak jezdnia. Ruch kołowy po południowej stronie placu ma być tylko okazjonalny. Być może będą mogli tam jeździć nowożeńcy biorący ślub w starym ratuszu.


Marzy nam się by w ratuszu powstała sala ślubów, której w Łodzi brakuje. Wnętrza starego ratusza są wyjątkowe. Obecnie zajmuje je archiwum państwowe i prowadzimy z nim rozmowy co do przeprowadzki - mówi Hanna Zdanowska. Archiwum miałoby się wyprowadzić z ratusza do końca roku, ale nie wiadomo czy uda się ten plan zrealizować. Natomiast przebudowa placu mogłaby się rozpocząć najwcześniej w 2018 roku.

Plac Wolności, widok od ulicy Nowomiejskiej.

Plac Wolności, widok od ulicy Piotrkowskiej.

Źródła:
Błażej Ciarkowski. Łódź, która nie powstała.
Agnieszka Magnuszewska. http://lodz.naszemiasto.pl/
Agnieszka Magnuszewska. http://www.dzienniklodzki.pl/

Wizualizacje projektu Marka Janiaka pochodzą ze stron:
Wizualizacje nowego projektu pochodzą ze strony:



BAEDEKER POLECA:
Błażej Ciarkowski. Łódź, która nie powstała.
Jak dziś wyglądałaby Łódź, gdyby udało się zrealizować śmiałe koncepcje z XX wieku? Czy byłaby nowoczesną metropolią z reprezentacyjnymi gmachami i drapaczami chmur? Z muzeum sztuki z widokiem na park i staw, kolejką linową do ZOO, oryginalnym hotelem w kształcie ogromnego statku? Czy wędrowalibyśmy zadaszoną ulicą Piotrkowską?
Książka Błażeja Ciarkowskiego umożliwia przegląd najważniejszych niezrealizowanych projektów i koncepcji architektonicznych ostatniego stulecia. Stanowią one świadectwo kreatywności projektantów oraz ambicji lokalnych władz. Bogato ilustrowana publikacja pozwala zobaczyć, w jak niesamowitej przestrzeni mogliby żyć dziś łodzianie, gdyby… udało się zrealizować choć część projektów wybitnych architektów wizjonerów.


Błażej Ciarkowski.
Architekt i historyk sztuki. Absolwent architektury na Politechnice Łódzkiej i historii sztuki na Uniwersytecie Łódzkim. W 2012 roku obronił z wyróżnieniem doktorat na Politechnice Łódzkiej. Od 2012 roku adiunkt w Katedrze Historii Sztuki Uniwersytetu Łódzkiego. Laureat nagrody Marszałka Województwa Łódzkiego za najlepszą rozprawę doktorską związaną tematycznie z województwem łódzkim. Autor książek „Konserwacja i kreacja architektury. Jan Tajchman i jego działalność”, „Bolesław Kardaszewski. Architektura i polityka”” oraz licznych artykułów naukowych i popularnonaukowych.
  
Fot. Monika Czechowicz

1 komentarz: