Koniec XIX wieku charakteryzował się tym, że coraz więcej kobiet wykonywało tzw. zawody inteligenckie. Nie wszystkie profesje były jednak wtedy dostępne dla kobiet, choć już dawno minął czas pozytywistycznych dysput o dopuszczeniu kobiet do pracy umysłowej. Nadal nie było kobiet adwokatek, nie stanowiły one też tzw. inteligencji technicznej. Kobiety pracowały w zawodach: nauczycielskim i lekarskim, były dentystkami, bibliotekarkami, akuszerkami, pielęgniarkami, urzędniczkami niższego stopnia. Aby wykonywać powyższe zawody wymagane było odpowiednie wykształcenie, najmniejsze wymogi stawiano nauczycielkom, najdłużej zaś zdobywały wiedzę i kwalifikacje zawodowe kobiety pracujące w profesjach medycznych.
(źródło fotografii: Pinterest)
Działalność bibliotek stanowiła dopełnienie pracy oświatowej, wspomagała nauczanie i szerzenie wiedzy. Ich rozwój w Łodzi nastąpił wraz z powstaniem szkół elementarnych, ale nie miały one charakteru publicznego. W tworzeniu bibliotek przeznaczonych do powszechnego użytku bardzo duży udział miały kobiety. Biblioteki w Łodzi były przedsięwzięciem dochodowym, powstawały najczęściej przy istniejących księgarniach i czytelniach. Ich księgozbiory miały przede wszystkim charakter beletrystyczny, lecz tworzono także wydziały fachowe o nazwach takich jak: literatura: ludowa, powszechna, współczesna, popularna, ogólna. Pod koniec XIX wieku istniały w Łodzi biblioteki nastawione na zyski. Choć nie przyświecały im jedynie szczytne hasła to jednak często dysponowały rozbudowanym księgozbiorem i cieszyły się popularnością. Wiele było w rym zasługi założycielek, które kompletowały zasoby i przyczyniały się do rozwoju czytelnictwa.
"Łodzianin", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1899.
Jedna z najbardziej zasłużonych dla miasta kobiet znajdowała się przez cały czas swego istnienia w rękach kobiet. W 1898 roku zezwolenie na prowadzenie biblioteki otrzymały dwie właścicielki składu materiałów piśmiennych: Janina Kaplińska i Klaudyna Szopska. Biblioteka powstała przy składzie i otrzymała nazwę: Łódzka Wypożyczalnia Książek.
"Dziennik Łódzki", rok 1898.
Biblioteka posiadała w swym księgozbiorze nie tylko beletrystykę i literaturę dla dzieci, ale także rozbudowany dział naukowy.
"Rozwój", rok 1898.
W połowie 1899 roku właścicielki postanowiły sprzedać bibliotekę, tłumacząc ten fakt intensywnym rozwojem sklepu. Łódzka Wypożyczalnia Książek przeszła w ręce Heleny Rogowskiej, która powiększyła księgozbiór o znaczną liczbę własnych książek.
"Rozwój", rok 1899.
Rogowska zamierzała początkowo otworzyć również czytelnię gazet, ale planu tego nie zrealizowała. Była nauczycielką muzyki i nie poświęcała zbyt wiele czasu bibliotece, którą faktycznie prowadzili Katarzyna i Bronisław Rogowscy, krewni Heleny. Biblioteka powiększała księgozbiór i prowadziła działalność zarobkową: opłata za wypożyczenie książki naukowej, w zależności od jej "jakości", wynosiła od 10 do 30 kopiejek.
"Rozwój", rok 1902.
W 1907 roku Łódzką Wypożyczalnię Książek kupiła Halina Maria Pieńkowska i wraz z siostrą Felicją prowadziły ją do 1939 roku. Łódzka Wypożyczalnia Książek była najlepszą i najpopularniejszą biblioteką w mieście, ale nie jedyną prowadzoną przez kobiety.
W 1898 roku Adolfina Niedźwiecka otrzymała zezwolenie na prowadzenie publicznej czytelni dla kobiet. Czytelnia nie przyniosła Niedźwieckiej spodziewanych dochodów i w 1901 roku sprzedała ją Janinie Wolskiej. Biblioteka przetrwała do 1908 roku, często zmieniała lokal i nie odegrała ważnej roli w życiu kulturalnym miasta.
W 1901 roku Melania Fiszer w spadku po zmarłym mężu przejęła księgarnię wraz z wypożyczalnią.
Jednodniówka "Księgarz Polski", rok 1909.
Księgarnia Ludwika Fiszera istniała od 1882 roku, wypożyczalnia zaś działała bez zezwolenia, zalegalizowała ją w 1901 roku Melania Fiszer.
Jednodniówka "Księgarz Polski", rok 1909.
Przeczytaj w baedekerze:
W styczniu 1900 roku Fenga (Felicja) Dońska założyła bibliotekę przy ulicy Dzielnej 11 (dzisiejsza ul. Narutowicza), istniała ona krótko i nie dorównywała poziomowi Łódzkiej Wypożyczalni Książek.
W 1898 roku powstała przy księgarni, biblioteka Zofii Frumkiny przy ulicy Piotrkowskiej 26, przetrwała do 1904 roku. Rok później Rozalia Szwarc zaczęła prowadzić bibliotekę i sklep z książkami, firma mieściła się przy ulicy Mikołajewskiej 25 (dzisiaj ul. Sienkiewicza) i funkcjonowała bardzo krótko.
"Czas", kalendarz informacyjno-adresowy, rok 1903.
Kobiety, które zakładały biblioteki w Łodzi były bardzo dobrze wykształcone, posiadały świadectwa pensji żeńskich i gimnazjów, liczyły na zrobienie w Łodzi kariery; ważny był dla nich także fakt podniesienia czytelnictwa, szczególnie wśród młodzieży.
Pomijając warunki ekonomiczne i społeczne, sytuacja kobiet z inteligencji na przełomie XIX i XX wieku była trudna. Nadal nie zawsze akceptowano ich wyemancypowanie, samodzielną pracę i całkowite oddanie zawodowi, przejawiające się brakiem rodziny. Kobiety nadal musiały walczyć ze stereotypami, wykazywać, że potrafią być niezależne. W Łodzi kobiety z inteligencji odgrywały coraz większą rolę w działalności charytatywnej i kulturalnej, pożytkowały czas i energię na to, by pomagać innym, wiele wysiłku wkładały w szerzenie oświaty. Coraz liczniej zdobywały wykształcenie, które umożliwiało im samodzielne życie. Wkraczając do zawodów typowo inteligenckich, miały szansę na utrzymanie się oraz zaspokojenie swoich ambicji i marzeń.
"Rozwój", rok 1906.
Kobiety, które decydowały się na realizację swoich ambicji lub zmagały się samodzielnie z trudną sytuacją życiową zasługują na podziw i uznanie. Wielkie miasto, nieoszczędzające ludzi słabych, było wyzwaniem i szansą dla kobiet odważnych, przedsiębiorczych i inteligentnych.
Fotografia wykonana w atelier zakładu fotograficznego "Marja" w Łodzi, przedstawiająca trzy kobiety powstała na przełomie XIX i XX wieku. Zakład fotograficzny "Marja" początkowo mieścił się przy ulicy Przejazd 2 (dzisiaj ul. Tuwima), w 1911 roku został przeniesiony na ul. Piotrkowską 95.
(źródło: zbiory Muzeum Miasta Łodzi).
Marta Sikorska-Kowalska. Wizerunek kobiety łódzkiej przełomu XIX/XX wieku.
Jadwiga Konieczna. Biblioteki łódzkie przełomu XIX i XX wieku (1890-1918).
Henryk Holender. Zawód: bibliotekarka. Narodziny pewnej tradycji (koniec XIX wieku).
INSTYTUT HISTORII UNIWERSYTETU ŁÓDZKIEGO
Przeczytaj w baedekerze:
Fot. archiwalne pochodzą ze zbiorów Muzeum Miasta Łodzi, Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Łodzi
oraz strony: Pinterest
BAEDEKER POLECA:
Marta Sikorska-Kowalska. Wizerunek kobiety łódzkiej przełomu XIX/XX wieku.
Praca poświęcona tematowi mało znanemu, lecz niezwykle ważnemu w procesie modernizacji Polski na przełomie XIX i XX wieku. Autorka omawia szczegółowo różne rodzaje aktywności zawodowej kobiet: od robotnic i kobiet z marginesu społecznego po inteligencję. Znaczną część pracy zajmują jednak zagadnienia związane z warunkami i stylem życia kobiet zarówno z klasy robotniczej, jak inteligencji i wielkiej burżuazji: moda, urządzenie mieszkania, sposób spędzania wolnego czasu i zabawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz