sobota, 22 grudnia 2012

SEN O WIELKIEJ ŁODZI...


To nie jest fotomontaż... złoty INFOSYS z dżwigiem, a obok stara fabryka z rosnącym drzewem na dachu- zdjęcie zrobiłam od ulicy Północnej w kierunku wschodnim...

2 komentarze:

  1. Szkoda tylko, że taki ten Infosys mały. Zawsze chciałem by w Łodzi były drapacze chmur :D

    Ale i tak jest nieźle, szczególnie z Paragrafem na przeciwko, wygląda ten fragment nowocześnie. No... gdyby jeszcze przeklęte samochody po chodnikach nie parkowały...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. INFOSYS nie drapie chmur... hm, myślę, że miasto mu tanio ziemię sprzedało (albo i drogo, ale było go stać na tyle ziemi...) i nie musiał się piąć wysoko jak ci, którzy kupują działkę w centrum miasta za wielkie pieniadze i - im więcej pięter tym - taniej... (!) Hm...tak- ja też chciałabym trochę "drapaczy" w Łodzi :)- a samochodów przycupniętych na chodnikach to już chyba nie unikniemy - wspomniany przez nas Infosys dobudowuje parkingi, ale Paragraf... piękny w swej istocie i pożyteczny, nie przewidział, że... już co drugi student przybywa na wykłady swoim własnym pojazdem...
      Pozdrawiam serdecznie, Monik@

      Usuń