środa, 4 czerwca 2014

Jankiel Jakub Adler – malarz spod Łodzi.

Jankiel Adler. Śpiący nad Talmudem.

Jankiel Adler (1895-1949). Pochodził z rodziny chasydzkich Żydów z Tuszyna koło Łodzi. Był synem Eliasza Adlera i Chany Łai (z domu Fiter). W wieku 17 lat wyjechał do Belgradu, gdzie pracował w warsztacie grawerskim swego wuja.  Był grawerem znaczków pocztowych. Potem uczył się w szkole przemysłu artystycznego w Łodzi. 

Skrzypek

1913 zamieszkał w Barmen (obecnie dzielnica Wuppertalu), gdzie pod kierunkiem profesora Gustawa Wiethüchtera rozpoczął naukę rysunku oraz malarstwa. 

Ostatnia godzina rabbiego Eleazara.

Jakub Adler

W latach 1918-1920, działał w grupie artystów i literatów "Jung Jidysz" w Lodzi, w której piśmie publikował swoje rysunki i wiersze. Namalował wówczas cykl ekspresjonistycznych, symbolicznych obrazów zainspirowanych sztuką El Greca i tradycją żydowską (Ostatnia godzina rabbiego).
Po podróży na Majorkę i do Hiszpanii w latach 1929-1930 w jego twórczości nasiliły się tendencje do abstrakcji. W 1931 miał pracownię w Akademii Sztuk Pięknych w Düsseldorfie i wówczas nawiązał kontakt z Paulem Klee. W 1933 jego prace były wystawiane na organizowanej przez Collage Art Association międzynarodowej wystawie sztuki współczesnej w Nowym Jorku. Będąc pod wpływem malarstwa Klee i Picassa, chciał stworzyć odrębny styl żydowski w sztuce, przedstawiając folklor i tradycje żydowskie oraz wątki biblijne (z Tanach) i talmudyczne. Kompozycyjnie, były to ekspresyjne, często surrealistyczne abstrakcje, dramatycznie uderzające kolorami, pełne nostalgii, smutku i fatalizmu. 

Dwaj rabini

Porok Jonasz

Po objęciu władzy przez Adolfa Hitlera wyjechał do Paryża. Wkrótce powrócił do Polski, gdzie przebywał w latach 1935-1936. W tym czasie miała miejsce retrospektywna wystawa jego prac z lat 1920-1935, wystawiał z Salonie Plastyków ZZPAP w Instytucie Propagandy Sztuki w Warszawie, był kierownikiem artystycznym i scenografem filmu Ał Chet (Za grzechy).


 W latach 1936-1937 podróżował po Europie, po czym osiadł we Francji. W 1937 jego cztery obrazy zostały eksponowane na monachijskiej wystawie „Entartete Kunst”. W 1940 zgłosił się na ochotnika do formowanej we Francji armii polskiej. Wraz z nią został w czerwcu 1940 ewakuowany do Szkocji. W styczniu 1941 ze względu na stan zdrowia został zdemobilizowany. Osiedlił się w Wielkiej Brytanii – do czerwca 1943 mieszkał w Kirkcudbright, a następnie w Londynie i Whitley Cottage, gdzie zmarł w 1949 na atak serca. Po 1941 malował obrazy o mocniejszym kolorycie i monumentalnej formie budowanej na sposób kubistyczny.

Trzy ptaki

Obok dawnych tematów zaczerpniętych z żydowskiego folkloru, Biblii i Talmudu (Starzy rabini, Król Dawid), martwych natur, zwierząt itp. malował wówczas także obrazy o tematyce wojennej martyrologii Żydów (Treblinka, Inwalidzi, Zniszczenie). 

Treblinka

Obok malarstwa olejnego Adler zajmował się też akwarelą, rysunkiem i grafiką. Miał liczne wystawy indywidualne, m.in. w Łodzi (1918), Warszawie (1920, 1935), Wrocławiu (1931), Londynie (1946, 1948), Nowym Jorku (1948). Brał także udział w wielu wystawach zbiorowych, m.in. w 1933 w międzynarodowej wystawie w Nowym Jorku. 








Chociaż w większości tworzył poza Polską i pod wpływem zachodnioeuropejskiej awangardy malarskiej, uporczywie wracał do swoich żydowskich korzeni w Polsce. Młodość spędzona w chasydzkim środowisku w Polsce, zaważyła na jego twórczości podobnie, jak na malarstwie Marca Chagalla zaważyła młodość tegoż w Witebsku. Wyrosłe z tego konglomeratu awangardy i żydowskości, jego monumentalne, pełne godności, postaci Żydów miały w zamiarze Adlera stać się archetypami Żydów w malarstwie…






W 1985 w Stadtliche Kunsthalle w Düsseldorfie zorganizowano wystawę twórczości artysty (Adler Jankiel 1895-1949), pokazywaną następnie w Kolonii, w Tel Aviv Museum w Izraelu oraz w Muzeum Sztuki w Łodzi.


Jankiel Adler. Moi rodzice.

"Głos Poranny", rok 1935.

źródła:
M. Stolarska-Fronia. Adler Jankiel, w: Żydzi polscy. Historie niezwykłe.
Andrzej Kobos.  Malarstwo polskich Żydów, Zwoje (The Scrolls).
polishartworld.com – Jankiel Adler

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz