Pierwsza
wojna światowa – w 1915 roku Łódź pozostawała pod okupacją niemiecką.
Wkroczenie wojsk niemieckich do Łodzi. Ulica Piotrkowska, rok 1914.
1 lipca 1915 roku nastąpiło rozwiązanie Komitetu Obywatelskiego i milicji w Łodzi. Po blisko całorocznej pracy nastąpił moment rozstania się ludzi, którzy w poczuciu obywatelskiego obowiązku poświęcili swój czas dla dobra ogółu. Działalność Komitetu została upamiętniona wydaniem odpowiedniej broszury i wspólną fotografią jego członków.
1 lipca 1915 roku nastąpiło rozwiązanie Komitetu Obywatelskiego i milicji w Łodzi. Po blisko całorocznej pracy nastąpił moment rozstania się ludzi, którzy w poczuciu obywatelskiego obowiązku poświęcili swój czas dla dobra ogółu. Działalność Komitetu została upamiętniona wydaniem odpowiedniej broszury i wspólną fotografią jego członków.
"Gazeta Łódzka", 1 lipca 1915.
Na
miejsce rozwiązanego Komitetu Obywatelskiego władze okupacyjne powołały
Magistrat i Radę Miejską. Na czele Magistratu stanął nadburmistrz Heinrich Schoppen.
Schoppen,
był nadburmistrzem Łodzi od 1 lipca1915
do 29 września 1917 roku.
Od
1905 roku był burmistrzem Gniezna (Oberbürgermeister). Od lutego 1915 roku był
referentem do spraw komunikacyjnych i
ekonomicznych Cesarsko-Niemieckiego Prezydium Policji w Łodzi. Po
likwidacji Głównego Komitetu Obywatelskiego został mianowany najwyższym
przedstawicielem cywilnej władzy administracyjnej w Łodzi. Powszechnie uznawany
za wielkiego wroga Polaków.
Zastępcą
Schoppena został przemysłowiec łódzki Ernest Leonhardt. W skład Rady Miejskiej
drogą nominacji powołano 36 osób – po 12 przedstawicieli Polaków, Niemców i
Żydów. Przewodniczącym został Juliusz Triebe (przemysłowiec – w 1878, wraz z Hermanem Schlee, i Wilhelmem Meinicke
uruchomili w Łodzi fabrykę kapeluszy) , a jego zastępcą inż. L. Koźmiński.
Nie
przyjęcie mandatu pociągało za sobą karę 100 tysięcy marek lub półroczne
zesłanie do obozu jenieckiego. Dwaj z powołanych do Rady, Wiktor Groszkowski i
Józef Wolczyński, którzy oświadczyli, że nie chcą współpracować z Radą Miejską
z nominacji, zostali zesłani do obozu.
W
miejsce milicji sformowana została policja. Nosiła ona Ernest (Ernst) Leonhardt
granatowe mundury i czapki fasonu niemieckiego tej samej barwy. Policjanci uzbrojeni zostali w krótkie drewniane pałki, wskutek czego nazywano ich „pałkarzami”. Tropili oni zaciekle przemytników, zwanych szmuglerami, którzy zaopatrywali miasto w żywność. Funkcjonariusze policji częstokroć odbierali odbierali kobietom nawet chleb lub parę kilogramów ziemniaków, toteż byli znienawidzeni przez ludność.
granatowe mundury i czapki fasonu niemieckiego tej samej barwy. Policjanci uzbrojeni zostali w krótkie drewniane pałki, wskutek czego nazywano ich „pałkarzami”. Tropili oni zaciekle przemytników, zwanych szmuglerami, którzy zaopatrywali miasto w żywność. Funkcjonariusze policji częstokroć odbierali odbierali kobietom nawet chleb lub parę kilogramów ziemniaków, toteż byli znienawidzeni przez ludność.
"Gazeta Łódzka", 3 lipca 1915.
"Gazeta Łódzka", 4 lipca 1915.
Wkroczenie kawalerii niemieckiej do Warszawy, 5 sierpnia 1915 roku.
Zdobycie Warszawy przez wojska niemieckie w sierpniu 1915 roku wywołało pewne poruszenie wśród mieszkańców Łodzi. Losy wojny sprawiły bowiem, że wielu łodzian znalazło się w Warszawie bez możliwości powrotu do rodzinnego miasta i swoich bliskich. Opanowanie Warszawy przez Niemców stwarzało możliwość nawiązania kontaktów rodzinnych, a nawet otwierało perspektywy rychłego powrotu łodzian do swego miasta.
Zdobycie Warszawy przez wojska niemieckie w sierpniu 1915 roku wywołało pewne poruszenie wśród mieszkańców Łodzi. Losy wojny sprawiły bowiem, że wielu łodzian znalazło się w Warszawie bez możliwości powrotu do rodzinnego miasta i swoich bliskich. Opanowanie Warszawy przez Niemców stwarzało możliwość nawiązania kontaktów rodzinnych, a nawet otwierało perspektywy rychłego powrotu łodzian do swego miasta.
"Gazeta Łódzka", 5 sierpnia 1915 roku.
Wojska niemieckie wkraczające do Warszawy, sierpień 1915 roku.
Zajęcie Warszawy wywołało wśród łódzkich Niemców euforię radości. Dobitny temu obraz dała antypolska „Deutsche Lodzer Zeintung” pisząc:
Zajęcie Warszawy wywołało wśród łódzkich Niemców euforię radości. Dobitny temu obraz dała antypolska „Deutsche Lodzer Zeintung” pisząc:
…Przy
odgłosie dzwonów ze wszystkich kościołów miasta nadciągnęła przed Grand Hotel
kapela wojskowa i zaintonowała pieśni patriotyczne. Setki mężczyzn i kobiet
zalegały chodnik naprzeciwko hotelu i w poczuciu ważności chwili dziejowej
przysłuchiwały się rozbrzmiewającym melodiom „Deutschland, Deutschand über
alles” i „Wacht am Rhein”. Dopiero deszcz rozproszył tłumy”.
Trzeba
tu może przypomnieć, że w owym czasie w gmachu Grand Hotelu kwaterował już sztab
wojsk niemieckich.
źródła:
Wacław Pawlak. Na łódzkim bruku.
Wacław Pawlak. Na łódzkim bruku.
Krzysztof.
R. Kowalczyński. Łódź przełomu wieków XIX/XX.
Joanna
Podolska, Przemysław Waingertner. Prezydenci miasta Łodzi.
Przeczytaj
jeszcze:
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - początek 1915 roku, czyli Łódź sto lat temu
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA W ŁODZI - RADA CZTERNASTU i MILICJA OBYWATELSKA
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - KOMITET POMOCY BIEDNYM
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - CURRICULUM VITAE
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - początek 1915 roku, czyli Łódź sto lat temu
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA W ŁODZI - RADA CZTERNASTU i MILICJA OBYWATELSKA
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - KOMITET POMOCY BIEDNYM
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - CURRICULUM VITAE
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - PRASA W OKUPOWANEJ ŁODZI
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - wiosna 1915 roku i akcja zagonkowa w Łodzi
BURMISTRZOWIE, NADBURMISTRZOWIE, PREZYDENCI, PRZEWODNICZĄCY i KOMISARZE MIASTA ŁODZI
Willa Ernsta Leonhadta, ulica Pabianicka 2. Firma Ernsta Leonhardta, ulica Rzgowska 17
PIERWSZA WOJNA ŚWIATOWA - wiosna 1915 roku i akcja zagonkowa w Łodzi
BURMISTRZOWIE, NADBURMISTRZOWIE, PREZYDENCI, PRZEWODNICZĄCY i KOMISARZE MIASTA ŁODZI
Willa Ernsta Leonhadta, ulica Pabianicka 2. Firma Ernsta Leonhardta, ulica Rzgowska 17
źródła fotografii:
Bundesarchiv,
FotoPolska,
lodz.gazeta.pl
Bundesarchiv,
FotoPolska,
lodz.gazeta.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz